Szef PO Grzegorz Schetyna spotkał się we wtorek wieczorem w Sejmie z liderami Nowoczesnej Ryszardem Petru i PSL Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem. Rozmowa dotyczyła m.in. scenariuszy na środę, kiedy to ma rozpocząć się kolejne posiedzenie Sejmu.
O godz. 20.30 w Sejmie zebrał się klub PO. Jak powiedział dziennikarzom po posiedzeniu Schetyna, w środę odbędzie się jeszcze posiedzenie zarządu krajowego, prezydium, konwent oraz kolejne posiedzenie klubu, na którym PO ustali "jak spowodować, aby można było kontynuować 33. posiedzenie Sejmu". - Twierdzimy, że 33. posiedzenie Sejmu nie zostało zamknięte - dodał.
Scenariusze na środę
Relacjonował też przebieg spotkania z Petru i Kosiniakiem-Kamyszem. Jak mówił, rozmowa do której doszło z jego inicjatywy, dotyczyła m.in. scenariuszy na środę. W spotkaniu nie brał udziału przedstawiciel Kukiz’15, do którego Schetyna również wystosował zaproszenie. Dodał, że spotkanie odbyło się u Schetyny "w pieczarze". - Rozmawialiśmy o tym jakie plany na te pierwsze godziny jutrzejszego dnia, co z posiedzeniem Sejmu - zaznaczył Schetyna. Jak dodał, Kosiniak-Kamysz i Petru opowiadali z kolei o wtorkowym spotkaniu liderów ugrupowań parlamentarnych u marszałka Senatu Stanisława Karczewskiego. - To było takie spotkanie liderów partii opozycyjnych – zaznaczył szef PO. Zapowiedział, że do kolejnego spotkania szefów trzech partii opozycyjnych ma dojść w środę. Tego dnia rano ma również obradować klub PO. Zaplanowane jest także posiedzenie zarządu krajowego Platformy. Środowe posiedzenie Sejmu ma rozpocząć się o godz. 12. Wcześniej – o godz. 9 ma zebrać się Prezydium Sejmu, a o godz. 10 - Konwent Seniorów.
Kryzys w Sejmie
Od 16 grudnia na sali plenarnej trwa protest posłów PO i Nowoczesnej. Politycy Platformy nieoficjalnie zapowiadają, że nie dopuszczą do rozpoczęcia środowego posiedzenia Sejmu - są gotowi blokować nie tylko mównicę na sali plenarnej, ale również Salę Kolumnową, która jest przez PiS brana pod uwagę jako alternatywne miejsce organizacji obrad Sejmu. W Sali Kolumnowej 16 grudnia odbyły się głosowania m.in. nad ustawą budżetową na 2017 rok. Szef Nowoczesnej Ryszard Petru zadeklarował we wtorek, że jego klub nie zamierza blokować mównicy sejmowej; chce na początku środowych obrad zgłosić wniosek o reasumpcję głosowania przyszłorocznej ustawy budżetowej. Kosiniak-Kamysz oczekuje, że środowe posiedzenie Sejmu rozpocznie się na sali plenarnej. Ludowcy również wykluczają możliwość blokowania mównicy sejmowej. W poniedziałek i we wtorek z inicjatywy marszałka Senatu Stanisława Karczewskiego odbyły się dwa spotkania liderów ugrupowań parlamentarnych. Po zakończeniu wtorkowych rozmów ich uczestnicy byli zgodni, że nie osiągnięto porozumienia. W żadnym ze spotkań nie brał udziału szef PO Grzegorz Schetyna, który zaproponował dyskusję w gronie liderów czterech formacji opozycyjnych: Platformy, Nowoczesnej, PSL i Kukiz'15. Zainteresowanie udziałem w spotkaniu wyrazili szefowie Nowoczesnej Ryszard Petru i PSL Władysław Kosiniak-Kamysz
Autor: mart\mtom / Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24