36 proc. badanych, którzy zadeklarowali udział w wyborach parlamentarnych, głosowałoby na PiS - według grudniowego sondażu CBOS. Na kolejnych miejscach znalazły się Platforma Obywatelska, Nowoczesna i Kukiz'15. Tylko te ugrupowania znalazłyby się w Sejmie.
Gdyby sondażowe wyniki potwierdziły się w rzeczywistych wyborach, Prawo i Sprawiedliwość zgromadziłoby 36 proc. głosów, Platforma - 16 proc., Nowoczesna - 14 proc., a Kukiz'15 - 7 proc.
W porównaniu z badaniem z listopada poparcie dla PiS zmniejszyło się o 2 punkty procentowe, a notowania PO - poprawiły się o 2 punkty. Nowoczesna straciła 3 punkty procentowe sondażowego poparcia, Kukiz'15 zyskał punkt.
W grudniowym badaniu SLD uzyskało 4 proc. poparcia (o 1 punkt mniej niż w listopadzie), PSL - 3 proc. (1 punkt mniej niż przed miesiącem), partia "Wolność" (KORWiN) - 3 punkty proc. (1 punkt więcej), Partia Razem - 2 proc. (1 punkt mniej).
Inne ugrupowanie chciałoby poprzeć 2 proc. badanych (bez zmian). 12 proc. ankietowanych stwierdziło, że "trudno powiedzieć" (o 2 punkty procentowe więcej niż w listopadzie), a 1 proc. uczestników sondażu odmówiło odpowiedzi (bez zmian).
65 proc. badanych wzięłoby udział w wyborach
Według sondażu, gdyby wybory parlamentarne odbywały się w pierwszej połowie grudnia, udział w nich na pewno wzięłoby 65 proc. ankietowanych (mniej o 2 punkty procentowe w stosunku do sondażu z listopada), do urn na pewno nie poszłoby 20 proc. (o 2 punkty procentowe więcej), a niezdecydowanych było 15 proc. (o 1 punkt procentowe więcej).
CBOS przeprowadził sondaż metodą wywiadów bezpośrednich wspomaganych komputerowo w dniach 1-11 grudnia na liczącej 1136 osób reprezentatywnej grupie dorosłych mieszkańców Polski. Preferencje partyjne były badane w grupie 738 osób, które zadeklarowały udział w wyborach.
Autor: js//rzw / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Piotr VaGla Waglowski domena publiczna Wikipedia