Mają na koncie więcej zaliczonych obiektów niż zawodowi skoczkowie. Zdarzyło im się uciekać przed niedźwiedziem i jechać na stopa z Adamem Małyszem. Na podstawie zdjęć satelitarnych odkryli nieznaną skocznię narciarską w Korei Północnej. Z Arturem Bałą i Mikołajem Szuszkiewiczem, skoczniołazami, o ich wielkiej miłości - skoczniach, rozmawia Katarzyna Gozdawa-Litwińska.Artykuł dostępny w subskrypcji
Katarzyna Gozdawa-Litwińska: Artur, ty właśnie wróciłeś z kolejnej wyprawy. Gdzie byłeś? Wszystko się udało?