Zmarł amerykański aktor Matthew Perry, który był jedną z gwiazd serialu "Przyjaciele". Izrael kontynuuje ofensywę na Strefę Gazy. Działania spotykają się z krytyką ze strony Turcji i Arabii Saudyjskiej. Hubert Hurkacz awansował do finału turnieju w Bazylei. Reprezentant Polski Robert Lewandowski wrócił po kontuzji i zagrał w prestiżowym meczu przeciwko Realowi Madryt. Tragiczny wypadek drogowy miał miejsce w Egipcie. Rośnie też liczba ofiar śmiertelnych huraganu w Meksyku. Trwają poszukiwania Grzegorza Borysa. Oto siedem rzeczy, które warto wiedzieć 29 października.
1. Matthew Perry nie żyje
Matthew Perry nie żyje, zmarł w wieku 54 lat. Był jedną z gwiazd serialu "Przyjaciele". Perry został znaleziony martwy w sobotę w wannie z hydromasażem w swoim domu w Los Angeles - podał serwis "Los Angeles Times", powołując się na policyjne źródła.
2. Izrael kontynuuje ofensywę na Strefę Gazy
Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan oskarżył w sobotę Izrael o dokonywanie zbrodni wojennych w Strefie Gazy. "Izraelskie bombardowania skierowane w stronę Gazy po raz kolejny wymierzone są w kobiety, dzieci i niewinną ludność cywilną" - oświadczył. Również ministerstwo spraw zagranicznych Arabii Saudyjskiej wydało w sobotę oświadczenie, potępiające wszelkie operacje lądowe prowadzone przez siły izraelskie, które mogą zagrozić życiu palestyńskiej ludności cywilnej.
Premier Izraela Benjamin Netanjahu oznajmił w sobotę, że celem wojny prowadzonej z palestyńskim Hamasem jest "pokonanie morderczego wroga i zapewnienie nam istnienia na naszej ziemi". Cele wojenne Izraela są jasne – "zniszczenie zdolności militarnych i politycznych Hamasu; i powrót zakładników do domu" - oświadczył.
Zdaniem premiera Izraela "wojna będzie długa i trudna ale nie mamy innej drogi". Netanjahu powiedział również, że ci, którzy oskarżają Izrael o zbrodnie wojenne są hipokrytami.
3. Hubert Hurkacz zagra w finale
Hubert Hurkacz pokonał Francuza Ugo Humberta 6:4, 3:6 7:6(5) w półfinale turnieju ATP 500 w Bazylei. Rywalem Polaka w niedzielnym finale szwajcarskiej imprezy będzie Kanadyjczyk Felix Auger-Aliassime.
26-letni wrocławianin już po raz dziewiąty w karierze wystąpi w finale zawodów ATP. W dorobku ma siedem tytułów, a ostatni wywalczył zaledwie dwa tygodnie temu w imprezie Masters 1000 w Szanghaju.
W finale turnieju debla w Bazylei zagra również inny Polak - Jan Zieliński.
4. Real Madryt pokonał Barcelonę, powrót Lewandowskiego
Robert Lewandowski wrócił po kontuzji. Polak zagrał ponad pół godziny w El Clasico, a jego FC Barcelona przegrała w prestiżowym meczu z Realem Madryt 1:2 (1:0). - Nie miałem za dużo piłek w polu karnym, żeby coś więcej popróbować - zauważył polski napastnik po spotkaniu.
Lewandowski od 4 października leczył kontuzję lewej nogi.
Czytaj również: Lewandowski wrócił bez błysku. "Nie miałem za dużo piłek"
5. Tragiczny wypadek w Egipcie
Co najmniej 32 osoby zginęły, a 63 zostały ranne w wypadku, do którego doszło w sobotę w prowincji Al-Buhajra na północy Egiptu. Na drodze łączącej Aleksandrię i stolicę Egiptu Kair doszło w sobotę do wypadku z udziałem 29 pojazdów. Sześć z nich spłonęło.
Według lokalnych mediów i władz do karambolu doszło podczas porannej mgły, kiedy autobus pasażerski jadący do Kairu uderzył w pojazd zaparkowany na autostradzie. Inne samochody uderzyły w autobus, niektóre z nich zaczęły płonąć. "Al-Ahram" zacytował źródła policyjne, które podały, że kolizję spowodował wyciek oleju w jednym z aut.
6. Rośnie liczba ofiar śmiertelnych huraganu
Liczba ofiar śmiertelnych huraganu Otis wzrosła do 39 - poinformowały władze w sobotę. Żywioł spustoszył południowo-zachodni Meksyk, w tym kurort Acapulco i jego okolice.
Otis, najwyższej kategorii wśród huraganów, uderzył w środę rano. Wiatr o prędkości dochodzącej do 266 kilometrów na godzinę niszczył zarówno domy, jak i wielopiętrowe hotele, zrywał dachy i wybijał okna. Ulewny deszcz spowodował gwałtowne powodzie, zalewając ulice popularnej turystycznej miejscowości.
Czytaj również: Rośnie liczba ofiar śmiertelnych huraganu Otis. "To był latający wir, który wyciągał rzeczy z mieszkań i domów"
7. Grzegorz Borys poszukiwany
Trwa obława na Grzegorza Borysa podejrzanego o zabójstwo sześcioletniego syna. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa w sobotę wysłało kolejny alert na telefony użytkowników przebywających na terenie Gdańska, Sopotu, Gdyni oraz powiatów kartuskiego i wejherowskiego. Policja apeluje, żeby nie wchodzić do Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego.
"Policjanci oraz żandarmi wojskowi są zdeterminowani w przeszukiwaniu tego konkretnego miejsca z uwagi na to, że wszystkie zabezpieczone ślady m.in. w miejscu zamieszkania podejrzanego oraz konkretne ustalenia i informacje wskazują na to, że mężczyzna jest nastawiony na tryb przetrwania w miejscu, w którym czuje się najbezpieczniej, czyli w lesie. Poszukiwany zabrał ze sobą rzeczy, które - według niego - dadzą mu gwarancję przetrwania. Mężczyzna w mieszkaniu natomiast pozostawił m.in. elektronikę, gotówkę oraz wszystkie niezbędne dokumenty, bez których w środowisku miejskim miałby znacznie utrudnione funkcjonowanie" - podała pomorska policja w sobotnim komunikacie.
Czytaj również: Dziewiąty dzień obławy na Grzegorza Borysa. Nowy alert RCB. "Psy policyjne podejmują tropy"
Źródło: Reuters, PAP, eurosport.tvn24.pl