W Sejmie odbyło się spotkanie opłatkowe z udziałem parlamentarzystów. Obecni byli marszałek Sejmu Szymon Hołownia, marszałkini Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska oraz duchowni trzech wyznań. - Spokoju, który będzie towarzyszył temu, co przeżywacie w życiu (...) odrobiny ukojenia w tych wszystkich rzeczach, które sprawiają nam ból - mówił Hołownia do parlamentarzystów.
W spotkaniu opłatkowym parlamentarzystów wzięli udział marszałkowie Sejmu i Senatu - Szymon Hołownia i Małgorzata Kidawa-Błońska, członkowie Prezydium Sejmu i Senatu, parlamentarzyści oraz duchowni - kardynał rzymskokatolicki Kazimierz Nycz, zwierzchnik polskich luteranów biskup Jerzy Samiec oraz ksiądz Andrzej Lewczak, który zabrał głos w imieniu arcybiskupa Sawy - Prawosławnego Metropolity Warszawskiego i Całej Polski.
Zobacz też: Relacja z politycznej środy w tvn24.pl
- Wszystkim nam - jestem o tym głęboko przekonany - chodzi o to samo, mimo że różnimy się w drogach, którymi do tego chcemy dojść, wszyscy, którzy tu jesteśmy, chcemy, żeby Polska była lepszym, szczęśliwym krajem dla naszych bliskich - powiedział marszałek Sejmu.
Życzył wszystkim uczestnikom uroczystości spokoju. - Spokoju, który będzie towarzyszył temu, co przeżywacie w życiu, odrobiny spokoju w święta, odrobiny spokoju w tych wszystkich miejscach, które w naszym życiu są zaognione, trudne, wytchnienia, odrobiny ukojenia w tych wszystkich rzeczach, które sprawiają nam ból - mówił Hołownia do parlamentarzystów.
"Żebyśmy w środku, pod wzburzonymi falami, zawsze mieli pokój"
Życzył też pokoju. - Życzę, żebyśmy niezależnie od tego, jakie spory będziemy toczyć, jakie konflikty będą między nami, które są naturalną rzeczą w demokracji, żebyśmy w środku, pod tymi wzburzonymi falami zawsze mieli pokój, taki który pozwoli nawet w przeciwniku politycznym zobaczyć kogoś, z kim na koniec dnia będzie można wypić herbatę - powiedział marszałek Sejmu.
Życzył parlamentarzystom, żeby się "w tym wszystkim nie zatracili". - Żebyśmy przez te cztery lata, które zaczynamy teraz, stali się lepszymi, a nie gorszymi ludźmi. Nie posłami, nie politykami, tylko żebyśmy się broń Boże nie stali gorszymi ludźmi - powiedział marszałek Sejmu.
- Chciałabym, byśmy ten czas wykorzystali i zobaczyli, że tych różnic, które nas dzielą, jest mało. Wszyscy naprawdę jesteśmy świetnymi ludźmi, którzy mogą zrobić wiele dobrego - mówiła marszałkini Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska.
Uroczystość uświetniło wykonanie polskich kolęd przez zespół i chór dzieci. Utwory zostały wykonane w oryginalnej aranżacji z wykorzystanie etnicznych brzmień.
Źródło: PAP