- To jest wielki wstyd i kompromitacja - mówił w "Kropce nad i" przewodniczący PO Grzegorz Schetyna. W ten sposób odniósł się do haseł głoszonych 11 listopada na marszu narodowców. Zapowiedział, że Platforma złoży wniosek o informację do premier Beaty Szydło w sprawie sposobu, w jaki demonstrowali Jacek Międlar i Piotr Rybak.
"Biała Europa braterskich narodów", "Europa będzie biała albo bezludna" - to jedne z wielu kontrowersyjnych haseł, jakie pojawiły się 11 listopada na marszu narodowców w Warszawie. Politycy partii rządzącej odcinają się od nich, ale jednocześnie twierdzą, że to prowokacja i zjawiska incydentalne.
"To jest obraz Polski pod rządami PiS"
- Politycy PiS po każdym 11 listopada, po każdym marszu, od kiedy rządzą, odnoszą się tak do tych wydarzeń. Mówią, że to margines, że nie widzieli. To jest jedno wielkie kłamstwo i oszustwo - mówił Schetyna.
Dodał, że Prawo i Sprawiedliwość "jest politycznie odpowiedzialne za to, co dzieje się 11 listopada".
Zdaniem lidera PO Jarosław Kaczyński "przyzwalał" na malowanie obraźliwych haseł.
- On (Kaczyński - red.) wtedy, kiedy rządziliśmy, stawał po stronie tych, którzy atakowali policjantów i podpalali wóz TVN - stwierdził.
Szef PO mówił także, że "obraz Polski 11 listopada, to jest obraz Polski pod rządami PiS".
- Cały świat to zobaczył - podkreślił Schetyna. Dodał, że jak słyszy od polityków PiS oraz ministrów, że "to był piękny marsz", to "aż mu się wierzyć nie chce, że oni byli na tym marszu i nie słyszeli tego, co krzyczeli ci, którzy stali koło nich".
- Oni szli za transparentami, które mówiły o nienawiści - podkreślił lider PO.
Schetyna zwrócił także uwagę na zachowanie policji podczas marszu.
- Ani we Wrocławiu, ani w Warszawie w ogóle nie reagowała - skomentował. - Nie było żadnej reakcji.
Odniósł się też do słów rzeczniczki PiS Beaty Mazurek, która skomentowała na Twitterze wypowiedzi Schetyny, który winą za rasistowskie transparenty podczas marszu obarczył Prawo i Sprawiedliwość.
Takie hasła jakie były widoczne na niektórych trans.szkodzą Polsce i co do tego nie ma wątpliwości. W tym kont.to było działanie prowok. Niestety @SchetynadlaPO swoim zachow.w tą prowokację przeciwko Polsce się wpisuje.
— Beata Mazurek (@beatamk) 13 listopada 2017
Zdaniem Schetyny Warszawa oraz Wrocław poniosły ogromne wizerunkowe straty po 11 listopada i "nie zmieni tego żadna próba zaczarowania rzeczywistości". Dodał, że za rok, w setną rocznicę odzyskania niepodległości marsz będzie wyglądał tak samo: - Jest przyzwolenie na takie zachowanie - przekonywał.
"Tam były antysemityzm, rasizm, ksenofobia"
Schetyna zapowiedział, że PO złoży wniosek o informację do premier Beaty Szydło w sprawie sposobu, w jakim demonstrowali Jacek Międlar (były ksiądz - red.) i Piotr Rybak.
- Tam były antysemityzm, rasizm, ksenofobia. Na filmie nagranym z tych demonstracji zarówno Rybak, jak i Międlar wyraźnie dziękują Ziobrze i Jakiemu za wycofanie aktów oskarżenia. Dziękują za to, że zostali uniewinnieni i prokuratura stanęła po ich stronie – mówił w "Kropce nad i".
Schetyna poinformował, że podczas debaty w Parlamencie Europejskim o Polsce pojawi się "akapit o antysemickich, ksenofobicznych i rasistowskich hasłach, które padły podczas marszu 11 listopada".
- Jestem przekonany, że europarlamentarzyści Platformy zagłosują za odcięciem się rządu polskiego od tych ekscesów – powiedział Grzegorz Schetyna.
Słabe wyniki PO winą ankieterów
Schetyna odniósł się także do ostatniego sondażu CBOS. Z badania wynika, że na początku listopada PiS cieszyło się poparciem 45 procent badanych, PO natomiast 17 procent.
- CBOS jest rządową instytucją kancelarii premiera - skomentował. - Bardzo często na spotkaniach słyszę, że ludzie na pytania, na kogo będą głosować, to mówią dla świętego spokoju, że na PiS.
Dodał, osoby biorące udział w ankietach nie mają zaufania do ankieterów, a "prawdziwe sondaże są w dniu wyborów".
Podziękowania dla premier
Lider PO odniósł się także do dwóch lat rządów PiS. Powiedział, że jest wyłącznie jedna rzecz, za którą mógłby podziękować Beacie Szydło. - Za to, że wytrzymała z Kaczyńskim dwa lata - mówił. - Tylko tyle.
- Zmieniło się dużo rzeczy - ocenił rządy Prawa i Sprawiedliwości. - Zostały zrujnowane sądy. Zajmowali się tym minister Ziobro i prezydent Duda, a przyzwalała pani premier. Zniszczona została konstrukcja emerytalna, czyli ZUS - wymieniał.
Zdaniem Schetyny wprowadzenie programu Rodzina 500 plus jest „zadłużaniem państwa”.
Autor: MKK//plw / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24