Przegląd prasy: Kaczyński dostał 30 tysięcy złotych odprawy emerytalnej

Kaczyński wykazał odpawę w oświadczeniu za 2016 rok (materiał "Faktów" TVN z 30 maja 2017 roku)
Emerytura Kaczyńskiego, majątek Jakubiaka i oszczędności Petru. Politycy złożyli oświadczenia
Źródło: Fakty TVN
Prezes PiS pobrał w 2016 roku odprawę emerytalną - informuje dziennik "Rzeczpospolita". Według posła PO Krzysztofa Brejzy, lider partii rządzącej mógłby zwrócić te pieniądze. Rzeczniczka PiS Beata Mazurek podkreśla, że wszystko odbyło się zgodnie z prawem.

"Rzeczpospolita" pisze, że w oświadczeniu majątkowym za 2016 rok Kaczyński wpisał 147 tysięcy złotych uposażenia. To dokładnie 30 tysięcy złotych więcej niż w poprzednich latach. Według dziennika, powodem było pobranie przez polityka odprawy emerytalnej.

"Odprawę emerytalną pobrał zgodnie z prawem"

Kaczyński skorzystał z artykułu 38 ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora. Przewiduje on, że parlamentarzyście, który przechodzi na emeryturę, przysługuje jednorazowa odprawa w wysokości trzech uposażeń.

Jak zauważa dziennik, poseł może wystąpić o taką odprawę, mimo że cały czas pobiera uposażenie i dietę, a dodatkowo zaczyna otrzymywać emeryturę.

"Rzeczpospolita" wskazuje, że artykuł 38 zapisano w ustawie w czasach, gdy parlamentarzyści nie mogli łączyć pobierania uposażenia z emeryturą. Od 2009 roku mogą.

W 2016 roku Kaczyński wykazał emeryturę w wysokości 38 tysięcy złotych.

ZOBACZ OŚWIADCZENIE MAJĄTKOWE KACZYŃSKIEGO ZA 2016 ROK

Zdaniem rzeczniczki PiS nie doszło w tym wypadku do złamania prawa.

– Prezes [Kaczyński - red.] przeszedł na emeryturę w wieku 67 lat, choć uprawnienia uzyskał dwa lata wcześniej. Odprawę emerytalną pobrał zgodnie z prawem. Dziwię się, że dziennikarze interesują się odprawą Jarosława Kaczyńskiego, a innych polityków już nie – komentowała Beata Mazurek cytowana przez "Rzeczpospolitą".

Krzysztof Brejza z PO, który nagłośnił niedawno sprawę nagród dla ministrów, mówi, że "skoro ministrowie przekazują kwoty na Caritas, Kaczyński mógłby postąpić podobnie".

Zdaniem Brejzy, prezes PiS mógł zrezygnować z pobrania odprawy, ponieważ posłowie nie są zatrudnieni na podstawie kodeksu pracy. "Nie obowiązują ich więc przepisy o szczególnej ochronie wynagrodzeń, które w przypadku zwykłych pracowników uniemożliwiają rezygnację z odpraw" - pisze"Rzeczpospolita".

Gazeta podaje, że według danych z Kancelarii Sejmu, z możliwości odprawy emerytalnej w bieżącej kadencji oprócz Kaczyńskiego skorzystało pięcioro posłów, a w ubiegłej trzynastu.

Autor: PTD//kg / Źródło: Rzeczposplita

Czytaj także: