Przegląd prasy: 17 osób z kancelarii premiera zgarnęło całą pulę na nagrody

[object Object]
Krzysztof Brejza (PO) i Jakub Stefaniak (PSL) o nowych doniesieniach o nagrodach w rządzie PiS
wideo 2/25

Prawie milion złotych. Taką kwotę rozdzielono między 17 osób w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów - podała "Rzeczpospolita" powołując się na ustalenia Najwyższej Izby Kontroli, która zbadała wykorzystanie budżetu z 2017 roku zaplanowanego na nagrody w KPRM. Rok wcześniej tylko jedna trzecia podobnej kwoty została przeznaczona na nagrody. - Brakuje odpowiedzi, jakim prawem wypłacono te pseudonagrody - komentował we "Wstajesz i wiesz" w TVN24 poseł PO Krzysztof Brejza.

W Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w 2017 roku - jak poinformowała "Rzeczpospolita" - zaplanowano milion złotych na nagrody dla osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe.

Ostatecznie wydano 918 tysięcy złotych. To kwota podobna do tej z 2016 roku. Jednak - jak podaje "Rzeczpospolita" - wówczas tylko jedna trzecia kwoty została przeznaczona na nagrody w kancelarii premiera, pozostała dla osób zajmujących kierownicze stanowiska w ministerstwach, urzędach centralnych i wojewódzkich.

Z ustaleń NIK, która kontrolowała KPRM, ministerstwa i najważniejsze urzędy, wynika, że w 2017 roku całą pulę miało zgarnąć 17 osób z kancelarii premiera.

"Rzeczpospolita": beneficjentów było więcej, a pula wyższa

W lutym poseł Platformy Obywatelskiej Krzysztof Brejza, bazując na odpowiedziach na swoje interpelacje, poinformował, że w 2017 roku ministrowie w rządzie Prawa i Sprawiedliwości dostali nagrody w wysokości od 65 do 82 tysięcy złotych.

Z danych, które poseł otrzymał z Kancelarii Prezesa Rady Ministrów wynikało, że nagrody o łącznej wysokości 592 tysięcy złotych otrzymało tam 12 ministrów, między innymi Anna Maria Anders, Maciej Wąsik i Rafał Bochenek. 65 tysięcy nagrody dostała ówczesna premier Beata Szydło.

Terlecki: nagrody dla ministrów wypadkiem przy pracy
Terlecki: nagrody dla ministrów wypadkiem przy pracytvn24

"Rzeczpospolita" podała - powołując się na ustalenia NIK - że beneficjentów nagród było więcej, a łączna kwota wyższa.

Jak napisał dziennik, Centrum Informacyjne Sejmu nie udzieliło odpowiedzi na pytanie, kto jeszcze otrzymał nagrody. "Rzeczpospolita" stawia pytania, z jakich środków sfinansowano nagrody dla pozostałych ministrów, skoro z budżetu Kancelarii Prezesa Rady Ministrów zapłacono tylko wąskiej elicie polityków związanych w PiS.

Dziennik zauważa, że poseł Platformy dostał z Ministerstwa Rozwoju kopię decyzji o wypłaceniu nagród ówczesnemu wiceszefowi tego resortu i wicepremierowi Mateuszowi Morawieckiemu.

Z kolei na decyzjach podpisanych przez ówczesną szefową kancelarii premiera Beatę Kempę widniały adnotacje, że "nagrody mają być wypłacone ze środków własnych ministerstwa".

"Potrzebowali tak dużo pieniędzy, że obok oficjalnego funduszu nagród stworzyli kolejne, tym razem w budżetach ministerstw. Można mieć obawy, że odbyło się to kosztem wydatków resortów na ich bieżącą działalność - skomentował Brejza w rozmowie z "Rzeczpospolitą".

Dwanaście razy więcej

Informacje dotyczące nagród znalazła się także w 400-stronicowym dokumencie "Analiza wykonania budżetu państwa i założeń polityki pieniężnej w 2017 roku" autorstwa NIK, do którego dotarła na początku lipca tvn24.pl.

Z analizy wynika, że 2014 roku na nagrody dla osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe wydano 700 tysięcy złotych, tyle samo rok później, gdy kończyła rządy koalicja PO-PSL. Co ciekawe, nagrody w 2015 roku nie trafiły do żadnego z ministrów i wojewodów, ale do szefów innych jednostek centralnych. W 2016 roku na nagrody dla VIP-ów wydano 3,5 miliona złotych. W 2017 roku, w porównaniu do roku 2014, wydatki na nagrody wzrosły 12-krotnie, do 8,6 miliona złotych.

Jak stwierdziła NIK, o nagrodach dla ministrów, wiceministrów, wojewodów i wicewojewodów decydował premier. Pisma z decyzją premiera o przyznaniu nagrody były przekazywane nagrodzonym przez KPRM. W tych dokumentach była zawarta kwota nagrody wraz z informacją, że nagrody mają zostać wypłacone ze środków własnych danego ministerstwa. W konsekwencji prawie 90 procent środków na nagrody, o których przyznaniu decydował premier, wypłacano ze środków budżetowych poszczególnych ministerstw i urzędów.

Jak podkreśla NIK, "doprowadziło to do sytuacji, w której bez decyzji tych ministrów o uruchomieniu środków na nagrody, wypłacanie ich było niemożliwe. W konsekwencji, pośrednio, ministrowie decydowali o wypłaceniu nagrody sami sobie." Tak samo, ze względu na brak jednoznacznych przepisów, to premier zdecydowała o przyznaniu sobie nagrody.

Nagrody dla ministrów Szydło

W przygotowanej w lutym odpowiedzi na interpelację posła PO Krzysztofa Brejzy wiceszef Kancelarii Premiera Paweł Szrot zamieścił tabelę z łącznymi kwotami nagród brutto dla poszczególnych ministrów w 2017 roku. Wynika z niej, że nagrody otrzymało 21 konstytucyjnych ministrów (od 65.100 złotych rocznie do 82.100 złotych), 12 ministrów w KPRM (od 36.900 złotych rocznie do 59.400 złotych) oraz była premier Beata Szydło (65.100 złotych).

Nagrody dla ministrów w rządzie Beaty Szydło za rok 2017tvn24bis.pl
Nagrody dla ministrów w KPRM w rządzie Beaty Szydło za rok 2017tvn24bis.pl

"To nie nagrody, a drugie pensje"

Do wspomnianej interpelacji Brejza odniósł się we wtorek we "Wstajesz i wiesz" w TVN24. Pytany, na jakie pytania nie otrzymał jeszcze odpowiedzi, odpowiedział, że brak mu "podstawowej odpowiedzi".

- Brakuje odpowiedzi, jakim prawem wypłacono te pseudonagrody. To nie były nagrody dla zwykłych urzędników, tylko drugie pensje. Upadła ustawa, w której oni [Kancelaria Prezesa Rady Ministrów - red.] wpisali sobie podstawę, żeby ministrom, politykom można było takie nagrody, po 50, po 60 tysięcy rocznie wypłacać - wskazywał poseł Platformy Obywatelskiej.

- Nie było ustawy, a rozpoczęli wypłatę z funduszy, których było kilka. Nie ma odpisów w aktach pracowniczych ministerstw. Nie ma odpisów, nie ma podstawy prawnej - kontynuował Brejza.

Jego zdaniem środki te "powinny być zwrócone do budżetu, a nie na cele charytatywne".

Brejza o nagrodach z kancelarii premiera: to były drugie pensje
Brejza o nagrodach z kancelarii premiera: to były drugie pensjetvn24

Do sprawy odniósł się także poseł Kukiz'15 Grzegorz Długi. Poinformował, że jego klub złożył "odpowiedni projekt ustawy, który zabraniałby takiego rodzaju działań".

Jego zdaniem gdyby byłyby to oficjalne nagrody, to "prawdopodobnie nie byłoby z tym wielkiego problemu". - Każdy się zgadza, że jeśli jest praca, to powinna być wynagradzana, a czasami nagradzana - podkreślił parlamentarzysta.

"Nieprawidłowość powinniśmy piętnować zmianami ustawowymi"

Według Długiego powstał system, w którym "jest wypłata, a obok jest druga wypłata". - Do tego muszą być odpowiednie procedury. To była druga pensja, to było nawet wypłacane jak pensja, w miesięcznych odcinkach. To niewątpliwie nieprawidłowość i tę nieprawidłowość powinniśmy piętnować odpowiednimi zmianami ustawowymi, aby uniemożliwiać takie działanie - wyjaśnił.

- Co innego mówimy o wysokości wynagrodzeń ministrów czy też innych osób uczestniczących w zarządzaniu naszym państwem, a co innego, jeżeli robimy to tylnymi drzwiami, w sposób nie do końca jasny i transparentny - stwierdził poseł Kukiz'15.

Długi: powstał system, w którym jest wypłata, a obok druga wypłata
Długi: powstał system, w którym jest wypłata, a obok druga wypłatatvn24

Autor: js//now / Źródło: Rzeczpospolita, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Według najnowszych informacji, przekazanych w poniedziałek, papież "miał dobrą noc, przespał ją i odpoczywa". Franciszek przebywa w szpitalu z powodu obustronnego zapalenia płuc, jego stan jest określany jako krytyczny.

Najnowsze informacje o stanie papieża. Komunikat

Najnowsze informacje o stanie papieża. Komunikat

Źródło:
Reuters

W niedzielę odbyły się przedterminowe wybory do niemieckiego Bundestagu. Pod wieloma względami są historyczne. Ich zwycięzcą został konserwatywny blok CDU/CSU. Lider ugrupowania Friedrich Merz pretenduje do stanowiska kanclerza federalnego. Wyniki wskazują na najwyższą od kilkudziesięciu lat frekwencję, na sukces skrajnie prawicowej Alternatywy dla Niemiec AfD i najsłabszy w powojennych Niemczech wynik socjaldemokratów. Oto co warto wiedzieć po wyborach w Niemczech.

Pod wieloma względami historyczne. Co warto wiedzieć po wyborach w Niemczech

Pod wieloma względami historyczne. Co warto wiedzieć po wyborach w Niemczech

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W poniedziałek rano w Alejach Jerozolimskich zderzyło się siedem samochodów osobowych. Nie ma osób poszkodowanych. Są spore utrudnienia w kierunku wyjazdu z Warszawy.

Karambol w Alejach Jerozolimskich

Karambol w Alejach Jerozolimskich

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt24

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko, odnosząc się do rozmowy Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem na marginesie prawicowej konferencji. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek, by doszło do niej w Białym Domu lub rezydencji Trumpa. Dodała, że po informacji o planowanej wizycie Emmanuela Macrona w Waszyngtonie w poniedziałek, "ktoś przekonał prezydenta, że to on powinien być pierwszy".

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

To było okropne. Był w najgorszym stanie, w jakim go kiedykolwiek widziałem - mówił były asystent księcia Williama Jason Knauf. W zeszłym roku podano do wiadomości publicznej, że z chorobą nowotworową zmagają się żona księcia Walii, księżna Kate i jego ojciec, król Karol III.

Były asystent księcia Williama: nigdy nie widziałem go w gorszym stanie

Były asystent księcia Williama: nigdy nie widziałem go w gorszym stanie

Źródło:
BBC

"Jestem dumny z Ukrainy" - oznajmił w trzecią rocznicę inwazji zbrojnej Rosji prezydent Wołodymyr Zełenski. Oddał hołd tym, którzy zginęli i wyraził wdzięczność wszystkim, którzy pracują na rzecz jego kraju.

"Jestem wdzięczny". Wpis prezydenta Ukrainy

"Jestem wdzięczny". Wpis prezydenta Ukrainy

Źródło:
PAP, tvn24.pl
Tysiące alarmów, miasta obrócone w ruinę, setki zabitych dzieci. Skala rosyjskiej agresji  

Tysiące alarmów, miasta obrócone w ruinę, setki zabitych dzieci. Skala rosyjskiej agresji  

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Jedną rzecz chcemy zrobić. Chcemy pokazać polskiemu społeczeństwu, ale też polskim przedsiębiorcom, których jest ponad trzy miliony w naszym kraju, że potrafimy zorganizować w sposób absolutnie profesjonalny coś, co do tej pory nie udało nikomu. Dlaczego? Trudno by urzędnicy deregurowali sami siebie - powiedział Rafał Brzoska, prezes InPostu, szef zespołu do spraw deregulacji, w programie "Rozmowa Piaseckiego" w TVN24.

Rafał Brzoska o deregulacji: chcemy zrobić jedną rzecz

Rafał Brzoska o deregulacji: chcemy zrobić jedną rzecz

Źródło:
tvn24.pl

W Niemczech odbyły się przedterminowe wybory do Bundestagu. W poniedziałek mijają trzy lata od rosyjskiego ataku na Ukrainę. Prezydent Wołodymyr Zełenski deklaruje, że "jest gotowy odejść" dla pokoju w Ukrainie lub przyjęcia jej do NATO. Stan papieża Franciszka nadal jest krytyczny. Donald Trump chwali Andrzeja Dudę po ich spotkaniu. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć 24 lutego.

Trzy lata wojny, deklaracja Zełenskiego, Niemcy wybrali, stan papieża

Trzy lata wojny, deklaracja Zełenskiego, Niemcy wybrali, stan papieża

Źródło:
tvn24.pl

Samolot z Nowego Jorku do Nowego Delhi wylądował na lotnisku w Rzymie z powodu alarmu bombowego. Po kilku godzinach sprawdzania maszyny stwierdzono, że alarm był fałszywy. Na pokładzie samolotu było 199 osób.

Alarm na pokładzie i awaryjne lądowanie

Alarm na pokładzie i awaryjne lądowanie

Źródło:
PAP

W Regułach pod Warszawą doszło do zderzenia pociągu Warszawskiej Kolei Dojazdowej z samochodem osobowym.

Samochód wjechał pod pociąg WKD

Samochód wjechał pod pociąg WKD

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przywódca niemieckiej FDP Christian Lindner ogłosił zakończenie kariery politycznej. "Teraz wycofuję się z aktywnej polityki" - poinformował Lindner po tym, jak jego partia - według wstępnych wyników - nie przekroczyła pięcioprocentowego progu w niedzielnych wyborach do Bundestagu.

"Porażka". Były minister wycofuje się z polityki

"Porażka". Były minister wycofuje się z polityki

Źródło:
PAP

Na okupowanym Zachodnim Brzegu od ponad miesiąca trwa intensywna operacja antyterrorystyczna Izraela. Minister obrony Israel Kac ogłosił w niedzielę, że z objętych działaniami terenów przesiedlono już 40 tysięcy Palestyńczyków. Armia potwierdziła, że po raz pierwszy od 2002 roku skierowała tam czołgi.

Po ponad dwudziestu latach znowu wjechały czołgi

Po ponad dwudziestu latach znowu wjechały czołgi

Źródło:
PAP

Dziś mijają trzy lata od rozpoczęcia inwazji zbrojnej Rosji na Ukrainę. W trzecią rocznicę agresji w Kijowie odbędzie się wspólne posiedzenie kolegium komisarzy europejskich z ukraińskim rządem pod przewodnictwem przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen i prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.

"Stawką jest nie tylko los Ukrainy". Von der Leyen i Costa są już w Kijowie

"Stawką jest nie tylko los Ukrainy". Von der Leyen i Costa są już w Kijowie

Źródło:
PAP

Dokładnie dziś mijają trzy lata od ataku rosyjskich wojsk na Ukrainę. Od początku wojny zginęło niemal 15 tysięcy cywilów, a prawie siedem milionów Ukraińców zostało zmuszonych do opuszczenia swojego kraju. Prezydent Wołodymyr Zełenski deklaruje, że jest gotowy ustąpić ze stanowiska, jeśli to zagwarantuje Ukrainie pokój albo członkostwo w NATO.

Trzecią rocznicę wojny poprzedził brutalny atak

Trzecią rocznicę wojny poprzedził brutalny atak

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD), według wstępnych wyników, uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 20,8 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory, według tych wstępnych danych, wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Drogowcy z powiatu radomskiego w ostatnich tygodniach zebrali blisko 200 starych opon porzuconych w rowach wzdłuż dróg powiatowych. Podejrzewają, że prawdopodobnie pozbywają się ich w ten sposób zakłady wulkanizacyjne lub przedsiębiorcy, chcący uniknąć kosztów utylizacji.

Setki opon przy drogach powiatowych. Drogowcy zapowiadają użycie fotopułapek i dronów

Setki opon przy drogach powiatowych. Drogowcy zapowiadają użycie fotopułapek i dronów

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl