Rząd przyjął projekty ustaw wprowadzających reformę edukacji, w tym zmieniających strukturę szkół w Polsce, m.in. likwidujących gimnazja. Chodzi o dwa projekty ustaw: Prawo Oświatowe i Przepisy wprowadzające Prawo Oświatowe. Minister edukacji Anna Zalewska przedstawiła mapę drogową reformy.
- Chcę powiedzieć jasno i wyraźnie: jesteśmy przygotowani do przeprowadzenia tej reformy - poinformowała premier Beata Szydło na konferencji prasowej po wtorkowym posiedzeniu rządu. - To, że dzisiaj Rada Ministrów przyjęła te projekty ustaw, jest dowodem na to, że nie tylko jesteśmy zdeterminowani, ale uruchamiamy cały proces w tej chwili już legislacyjny. Projekt ustawy zostanie skierowany do Sejmu. Wierzę w to głęboko, że zostanie bardzo dobrze ten proces w Sejmie przeprowadzony i też, że Sejm będzie poczuwał się do tej współodpowiedzialności za przyszłość polskiej szkoły - powiedziała. - Mamy pieniądze zabezpieczone w budżecie - dodała.
- Pani minister Zalewska jest przygotowana organizacyjnie do przeprowadzenia tej reformy - zapewniła także szefowa rządu. - Przygotowaliśmy pełną informację na temat wprowadzanych zmian. O te zmiany będziecie mogli państwo pytać w kuratoriach, zobowiązani zostaną wojewodowie, kuratorzy do organizowania spotkań - powiedziała Szydło.
Dodała, że rodzice będą też mogli pytać o zmiany "w każdej szkole". - Do każdej szkoły zostanie dostarczony pakiet informacyjny, o który rodzice mogą pytać, mogą tam zasięgać pełnej informacji - powiedziała premier. Minister edukacji Anna Zalewska doprecyzowała, że taki pakiet dotrze do każdej szkoły do końca listopada. Dodała, że będzie również proponować plakaty informacyjne, które będą rozwieszone nie tylko w urzędach i kuratoriach, ale przede wszystkim w szkołach. Premier podkreśliła, że wprowadzane zmiany "to nasza wspólna współodpowiedzialność". - Nie tylko za polską szkołę, nie tylko za polską edukację i naukę, ale za polską, za naszą wspólną przyszłość, bo od tego jak ta szkoła będzie funkcjonowała (...), zależy przyszłość Polski - powiedziała premier.
Przekazała, że w środę w kancelarii premiera odbędzie się spotkanie z minister edukacji, wojewodami i kuratorami ws. reformy oświaty.
Mapa drogowa
Minister edukacji zaprezentowała mapę drogową reformy edukacji. Podkreśliła, że projekt jest zaplanowany w taki sposób, aby zadbać o bezpieczeństwo pracy nauczycieli.
- Chcemy podnieść jakość kształcenia, chcemy zagwarantować bezpieczeństwo, chcemy odbudować szkolnictwo licealne - mówiła Zalewska.
Droga do Dobrej Szkoły – harmonogram wdrażania reformy oświaty. #DobraSzkoła #ReformaEdukacji pic.twitter.com/IEq1xo0T4M
— Min. Edukacji (@MEN_GOV_PL) November 8, 2016
Minister zachęciła do korzystania ze strony internetowej reformaedukacji.men.gov.pl, gdzie znajdą się wszystkie niezbędne informacje oraz telefony. Dodała, że znajdzie się tam również specjalny licznik w którym rodzice będą mogli sprawdzić, w jakim typie szkoły znajdzie się dziecko od 1 września 2017 r.
Sprawdź w jakim typie szkoły będzie twoje dziecko od 1 września 2017 r. https://t.co/7VlWt8UOvn #DobraSzkoła #ReformaEdukacji pic.twitter.com/b2c96dInAy
— Min. Edukacji (@MEN_GOV_PL) November 8, 2016
900 mln zł na skutki reformy
Szefowa MEN poinformowała, że do projektów przyjętych zostało prawie 100 uwag zaproponowanych przez ministrów, instytucje, stowarzyszenia i związku zawodowe.
Przekazała, że 900 mln złotych zostanie wydanych na skutki reformy oświaty. - To jest 900 milionów wprost na skutki reformy. Pojawia się 5 tysięcy dodatkowych oddziałów, dodatkowe etaty. Jednocześnie mamy pieniądze, ponad 300 mln zł wprost dedykowanych i 168 mln zł w rezerwie budżetowej na dostosowanie - powiedziała Zalewska. Zdaniem minister edukacji, reforma oświaty nie powinna wywołać zwolnień wśród nauczycieli. Dodała również, że w ministerstwie trwają działania, które mają ochronić nauczycieli przed niżem demograficznym. - Mam przeświadczenie, że wszystkie możliwe elementy, które zabezpieczają nauczyciela, zostają wprowadzane. Mam tu silne wsparcie związków zawodowych - dodała.
Jakie zmiany?
Zgodnie z projektami w miejsce obecnie istniejących szkół mają być: 8-letnia szkoła podstawowa, 4-letnie liceum i 5-letnie technikum oraz dwustopniowe szkoły branżowe; gimnazja mają zostać zlikwidowane. Zmiany miałyby rozpocząć się od roku szkolnego 2017/2018. Wówczas uczniowie kończący w roku szkolnym 2016/2017 klasę VI szkoły podstawowej staną się uczniami VII klasy szkoły podstawowej; nie będzie rekrutacji do I klasy gimnazjum. Obecni uczniowie klas I gimnazjów są ostatnim rocznikiem uczących się w nim. Wprowadzenie branżowej szkoły I stopnia, w miejsce zasadniczej szkoły zawodowej, planowane jest od 1 września 2017 r. Wprowadzenie branżowej szkoły II stopnia dla absolwentów branżowej szkoły I stopnia rozpocznie się od roku szkolnego 2020/2021. Zmiany w liceach ogólnokształcących i technikach zapoczątkowane mają być od roku szkolnego 2019/2020, a zakończyć się w roku szkolnym 2023/2024. Na zakończenie 8-letniej szkoły podstawowej uczniowie będą pisać egzamin ósmoklasisty. Ma on obejmować trzy przedmioty obowiązkowe dla wszystkich uczniów: polski, matematykę i język obcy oraz egzamin z jeszcze jednego przedmiotu do wyboru spośród: biologii, chemii, fizyki, geografii i historii. Wynik z egzaminu będzie miał wpływ na przyjęcie do szkoły ponadpodstawowej. W okresie przejściowym, czyli latach szkolnych 2018/2019, 2019/2020 i 2020/2021 egzamin będzie obejmował tylko przedmioty obowiązkowe; egzamin z przedmiotu dodatkowego po raz pierwszy przeprowadzony zostanie w roku szkolnym 2021/2022.
Autor: js/kk / Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24