Oddzielne sale i pomoc psychologa. Nowe standardy opieki dla kobiet po poronieniach

Do tej pory nie wszystkie szpitale zapewniały kobietom po poronieniach osobne sale
Do tej pory nie wszystkie szpitale zapewniały kobietom po poronieniach osobne sale
Źródło: tvn24
Kobieta, która straciła dziecko, nie powinna przebywać w sali razem z innymi ciężarnymi lub kobietami, które urodziły zdrowe dzieci - to jeden z zapisów standardów opieki okołoporodowej w sytuacji niepowodzeń położniczych, które w czwartek weszły w życie.

Standardy opieki okołoporodowej w ciąży z powikłaniami przygotowało poprzednie kierownictwo resortu zdrowia, rozporządzenie w tej sprawie podpisał minister Marian Zembala.

Standardy opieki nad ciężarną w przypadku występowania powikłań określają sposoby postępowania w najczęstszych patologiach ciąży i głównych przyczynach umieralności i zachorowalności okołoporodowej zarówno matek, płodów, jak i noworodków.Zapisy uwzględniają także sytuacje, gdy dochodzi do poronienia, urodzenia dziecka martwego, niezdolnego do życia lub obarczonego letalnymi schorzeniami. Dotyczą także tych kobiet, które spodziewają się urodzenia chorego dziecka. Zgodnie z nowymi zasadami nie powinny wtedy leżeć na jednej sali ze świeżo upieczonymi matkami ani z tymi, które spodziewają się dziecka.

- Staramy się wyjść naprzeciw tym zapotrzebowaniom. Uważam, że zatrudnienie psychologa na naszym oddziale było jedną z najlepszych decyzji personalnych, jakie podjąłem - podkreśla dr Wojciech Cnota ze szpitala miejskiego w Rudzie Śląskiej

Mierzyć wyżej

Do tej pory sytuacja w polskich szpitalach wyglądała różnie. Niektóre oferowały osobne sale, ale nie wszystkie.

- Zdarzało się, że po diagnozie, w której stwierdzono, że serce dziecka nie bije, pacjentka leżała na tej samej sali, na której co dwie godziny przychodziła położna z aparatem KTG i musiała wysłuchiwać bicia serca dziecka innej kobiety - wyjaśnia Małgorzata Bronka ze Stowarzyszenia Rodziców po Poronieniu.Kobiety, które mają za sobą to bolesne doświadczenie, pozytywnie oceniają nowe przepisy.

- Sama byłam w takiej sytuacji i wiem, że to nie jest przyjemne psychicznie patrzeć na te maluszki. Uważam, że kobiety powinny dostawać osobne sale - zaznacza Marcelina, mama dwudniowej Poli.

Autorzy standardów wskazują, że w sytuacji utraty dziecka szczególnie ważne jest poszanowanie praw pacjentki przez personel medyczny, w szczególności poszanowanie prawa do uzyskania informacji o warunkach rejestracji martwego urodzenia w urzędzie stanu cywilnego.W standardach zapisano także, że po przekazaniu kobiecie informacji o śmierci lub ciężkiej chorobie dziecka lekarz powinien dać jej czas na możliwość oswojenia się z tą sytuacją, zanim wyjaśni jej szczegółowo przyczyny tego niepowodzenia i zanim podejmą decyzję o dalszym postępowaniu. Na życzenie pacjentki należy jej też umożliwić wsparcie psychologiczne i wsparcie bliskich. Personel powinien ją traktować z szacunkiem, a badania i zabiegi powinny być wykonywane w intymnej atmosferze.

- Pomysł ministerstwa jest absolutnie korzystny dla mam, które tracą dzieci albo rodzą dzieci ciężko chore, a logistykę musimy dopracować - komentuje dr Wojciech Cnota.

Powikłania w ciąży

Najczęstszymi przyczynami powikłań w ciąży są nadciśnienie tętnicze, przedwczesny poród, ciąża bliźniacza, niedotlenienie wewnątrzmaciczne płodu oraz krwotok położniczy. Rozporządzenie określa poszczególne elementy opieki medycznej w takich sytuacjach, m.in. zakres niezbędnych badań diagnostycznych, świadczeń profilaktycznych i leczniczych, a także miejsce ich udzielania.Narodowy Fundusz Zdrowia w poniedziałek przedstawił projekt zarządzenia, którego celem jest zwiększenie dostępności do świadczeń z zakresu opieki psychologicznej i położnej podstawowej opieki zdrowotnej, kobietom od 21. tygodnia ciąży i w połogu (6 tyg. po porodzie), u których w trakcie trwania ciąży rozpoznano wady rozwojowe płodu. Projekt przewiduje także możliwość korzystania ze wsparcia psychologicznego dla rodzin tych kobiet.

Autor: kg//gak / Źródło: PAP, TVN24

Czytaj także: