Rottweiler pogryzł trzylatka

 
Rottweiler należał do rodziny chłopca
Źródło: TVN24
Niespełna trzyletni chłopiec z miejscowości Wierzbica w powiecie radomszczańskim (Łódzkie) został w piątek pogryziony przez rottweilera. Właścicielami psa byli rodzice. Jak powiedział tvn24.pl rzecznik szpitala w Bełchatowie, gdzie na początku trafił chłopiec, obrażenia były bardzo poważne. Chłopiec miał m.in. otwartą czaszkę. Dotkliwie pogryziona została także babcia dziecka, która próbowała osłonić je przed atakiem zwierzęciem.
TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

- Na początku dziecko trafiło do naszego szpitala. Nie byliśmy jednak przygotowani na jego przyjęcie i został helikopterem przewieziony do innej placówki - powiedział portalowi tvn24.pl Robert Kornacki, rzecznik szpitala w Bełchatowie. Dziecko zostało przewiezione do Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi. W bełchatowskim szpitalu pozostała babcia dziecka, która ma rany głowy i rąk.

Według rzecznika, obrażenia, jakich doznał chłopiec były bardzo poważne.

Groźne psy

Z ostatnich ustaleń policji wynika, że dwa psy rasy rottweiler prawdopodobnie podkopały się pod ogrodzeniem, za którym były trzymane i wybiegły na podwórko. - Jeden z nich rzucił się na dziecko, które było pod opieką babci - powiedziała w rozmowie z PAP rzeczniczka radomszczańskiej policji Aneta Komorowska.

Na podwórku w wózku było jeszcze jedno małe dziecko, ale jemu nic się nie stało.

23-letniej matki i o rok starszego ojca nie było wtedy w domu. Pies przez najbliższe dni będzie pod obserwacją weterynarza. Okoliczności pogryzienia bada miejscowa policja.

Źródło: PAP, tvn24.pl

Czytaj także: