Przewodniczący Nowoczesnej odniósł się do wypowiedzi prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, który miał powiedzieć, że Polska może nie poprzeć Donalda Tuska na szefa RE. Taką informację podał w środę prof. Ryszard Legutko, europoseł PiS.
- Nikt się nie interesuje stanowiskiem Kaczyńskiego w sprawie Tuska. Jeżeli wszystkie kraje UE oprócz Polski go popierają, to wychodzimy niepoważnie - ocenił Petru.
"Osobista nienawiść"
- Będąc ostatnio w Brukseli miałem kilka spotkań. Po pierwsze: frakcja liberałów, której jesteśmy członkiem, poparła kandydata konserwatystów na szefa Parlamentu Europejskiego. W ramach tego porozumienia będą popierać też Donalda Tuska (na szefa RE) - mówił Petru.
- Punkt drugi: z mojej rozmowy z (przewodniczącym Komisji Europejskiej Jean-Claude'm - red.) Junckerem wszystko wskazywało na to, że to szkoda, że Polska (Tuska - red.) nie popiera. Natomiast nikt się nie będzie przejmował stanowiskiem Kaczyńskiego i Kaczyński ma teraz problem, jak rakiem wycofać się z sytuacji, że Polska nie popiera Polaka na tak ważną kandydaturę - dodał.
Jak mówił lider Nowoczesnej, ewentualny brak poparcia dla Tuska ze strony rządu to "totalne ośmieszenie polityki rządu - (szefa MSZ Witolda - red.) Waszczykowskiego, (premier Beaty - red.) Szydło i Kaczyńskiego". Petru ocenił, że to "próba utarcia nosa" wynikająca z "osobistej nienawiści" do Donalda Tuska.
"Polska jest samotna"
Petru mówił również o polityce zagranicznej Polski. W czwartek szef MSZ Witold Waszczykowski przedstawi tezy swojej informacji o kierunkach i zadaniach polityki zagranicznej w 2017 r.
- Mam zasadnicze zastrzeżenia do polityki zagranicznej PiS. Polska jest bez sojuszy i jest samotna i to jest najbardziej smutne podsumowanie - ocenił lider Nowoczesnej.
Pytany, na jakich państwach oparłby politykę zagraniczną jako minister, Petru odpowiedział: - Francja i Niemcy, to jest baza UE.
Gość "Jeden na jeden" mówił, że konieczna jest ściślejsza współpraca w UE, a nie, jak mówił Petru - proponuje Kaczyński - dezintegracja. Wśród głównych zadań UE wymienił m.in. wspólną ochronę granic i działania wojskowe.
Propozycja na wybory samorządowe
Petru został zapytany, kto będzie kandydatem Nowoczesnej na prezydenta Warszawy w wyborach samorządowych w 2018 r.
- Będę zgłaszał osobę, jak będą wybory - powiedział lider Nowoczesnej. Jak dodał, jego partia wystawi kandydatów we wszystkich dużych miastach wojewódzkich.
Ryszard Petru powiedział również, że Nowoczesna zaproponowała PO porozumienie polegające na tym, że jeśli kandydat którejś z tych partii wejdzie do drugiej tury wyborów, to druga partia poprze tego kandydata.
Pytany, czy istnieje możliwość wystawienia wspólnego kandydata PO i Nowoczesnej w Warszawie, Petru odpowiedział krótko: "nie".
Autor: mw/sk / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24