"W zaistniałej sytuacji, mając na względzie dobre imię "Rzeczpospolitej" poinformowałem zarząd, że oddałem się do dyspozycji Rady Nadzorczej wydawnictwa "Presspublica". Do najbliższego posiedzenia Rady Nadzorczej przebywać będę na urlopie - możemy przeczytać w oświadczeniu Wróblewskiego, które w środę wieczorem pojawiło się na stronie internetowej "Rz".
Wróblewski obowiązki kierowania redakcją powierzył swojemu zastępcy red. Andrzejowi Taladze.
Jak poinformował tvn24.pl Jarosław Knap, zebranie Rady Nadzorczej ma odbyć się w przyszłym tygodniu. Nie sprecyzował, kiedy dokładnie. To na tym spotkaniu zapadnie decyzja o dalszych losach Wróblewskiego w redakcji "Rzeczpospolitej".
Artykuł o trotylu w tupolewie
"Rzeczpospolita" podała w środę, że polscy prokuratorzy i biegli, którzy ostatnio badali wrak tupolewa w Smoleńsku, odkryli na nim ślady materiałów wybuchowych - trotylu i nitrogliceryny.
Doniesienia te po południu tego samego dnia zdementowała warszawska Wojskowa Prokuratura Okręgowa. Kilka godzin później gazeta wydała oświadczenie, w którym napisała: "Pomyliliśmy się pisząc dziś o trotylu i nitroglicerynie. To mogły być te składniki, ale nie musiały". Następnie tekst oświadczenia zmieniła, usuwając z niego zwrot "pomyliliśmy się".
Tomasz Wróblewski ma 53 lata, od roku jest szefem Rzeczpospolitej - objął funkcję w październiku 2011 r. Wcześniej kierował tygodnikiem "Newsweek", był też szefem "Dziennika Gazeta Prawna" i magazynu "Profit".Właścicielem 100 proc. Presspubliki jest Grzegorz Hajdarowicz, właściciel spółki Gremi Media. Presspublica wydaje m.in. "Rzeczpospolitą", tygodnik "Uważam Rze", jest też właścicielem portali internetowych (m.in. rp.pl)
Autor: nsz//kdj / Źródło: tvn24.pl