89-latek wjechał w budynek i przyczepę z kurczakami. Tłumaczył, że zsunęła mu się noga

Kierowca wjechał w budkę z kurczakami i budynek
Rawicz: 89-latek wjechał w budynek i przyczepę z kurczakami
Źródło: PSP Rawicz
Staranował przyczepę, z której sprzedawano kurczaki, uszkodził budynek sklepu i towar. To efekty kolizji, którą w Rawiczu (woj. wielkopolskie) spowodował 89-letni kierowca. Ze zdarzenia z obrażeniami wyszła pracownica budki z kurczakami. 89-latek został ukarany mandatem i punktami karnymi.

Do zdarzenia doszło w czwartek około godziny 16:30 na ulicy Bohaterów Westerplatte w Rawiczu.

- Starszy mężczyzna chcąc zaparkować samochód nie zachował należytej ostrożności, wjechał na chodnik, gdzie uderzył w przyczepę gastronomiczną, z której sprzedawane są kurczaki. Mężczyzna przepchnął ją autem, uszkadzając znajdującą się z tyłu bramę, a także uderzył w budynek sklepu, w wyniku czego popękał mur, pękła szyba i uszkodzony został towar – artykuły elektryczne, między innymi lampy – mówi Krzysztof Skrzypczak ze straży pożarnej w Rawiczu.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Ucierpiała kobieta z przyczepy

W wyniku wypadku ucierpiała kobieta pracująca w budce z kurczakami. - Została ona poparzona. Przewieziono ją do szpitala, ale jej obrażenia nie są poważne - tłumaczy Skrzypczak.

Potwierdza to Beata Jarczewska z rawickiej policji: - 58-latka oprócz oparzeń ma jedynie ogólne potłuczenia, są to obrażenia poniżej siedmiu dni, stąd zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja.

Na miejscu zdarzenia pracowały dwa zastępy straży pożarnej, policja i pogotowie ratunkowe.

89-letni kierowca mercedesa tłumaczył policji, że "noga zsunęła mu się z pedału". - Otrzymał 500 złotych mandatu i sześć punktów karnych - relacjonuje Jarczewska.

Czytaj także: