Fundacja Wsparcie na Starcie rozpoczęła kampanię "Dotykam=Wygrywam", która promuje samobadanie piersi. Eksperci podkreślają, że wczesne wykrycie nowotworu jest kluczowe w jego leczeniu. - Niestety kobiety mają obawę przed dotykaniem piersi, przed tym, że coś tam znajdą - mówi Izabela Sakutova, autorka kampanii. W samobadaniu ma pomóc specjalna BIUSTOapka.
Kampania "Dotykam=Wygrywam" Fundacji Wsparcie na Starcie promuje samobadanie piersi, które pozwala na wczesne wykrycie potencjalnych nowotworów. Ma w tym pomóc bezpłatna aplikacja BIUSTOapka, która przypomina o comiesięcznym samobadaniu, a także pomoże je przeprowadzić. Znajdziemy w niej również przydatne informacje, np. jak upewnić się, że mamy dobrze dobrany biustonosz, czy odnaleźć lokalne miejsca, które edukują o zdrowiu piersi.
Autorka kampanii o BIUSTOapce
- Niestety kobiety mają obawę przed dotykaniem piersi, przed tym, że coś tam znajdą. Też tłumaczą to tym, że nie wiedzą, czego tak naprawdę mają szukać - wyjaśniała w rozmowie z TVN24 Izabela Sakutova, autorka kampanii.
- Dlatego jednym z takich trzech głównym przekazów tegorocznej kampanii jest BIUSTOapka stworzona przez Fundację Wsparcie na Starcie, która buduje te zdrowe nawyki, dbanie o piersi już od najmłodszych lat, po to, aby młode kobiety mogły poznać ukształtowanie terenu swoich piersi, dowiedzieć się, gdzie w ich piersiach występują naturalne zgrubienia i wykonując regularne, comiesięczne badanie, będą w stanie wykryć ewentualne zmiany w przyszłości - dodała.
Lekarz: najważniejsze jest, żeby znać swoje piersi
Doktor Maciej Socha, ordynator oddziału położniczo-ginekologicznego Szpitala św. Wojciecha w Gdańsku, zaznaczył, że samobadanie co 30 dni pozwala na wykrycie zmian, ponieważ piersi zmieniają się w trakcie cyklu. - Najważniejsze jest, żeby znać swoje piersi, każdy fragment tej piersi i każde takie kolejne badanie w ramach tego cyklu comiesięcznego będzie powodowało, że pacjentka jest w stanie nauczyć się niejako swoich piersi i wyczuć każdą zmianę, która się tam pojawi - dodał. Zaznaczył, że bardzo ważne jest to, by partner lub partnerka pacjentek znał ich piersi, bo to właśnie oni bardzo często wykrywają zmiany.
Podkreślił, że nie ma znaczenia, w jaki sposób kobieta będzie badała swoje piersi. - Ważne, żeby miejsce przy miejscu tę pierś zbadać delikatnie - stwierdził. Dodał, że przy takim samobadaniu należy również badać dół pachowy.
Lekarz: zmiany poniżej centymetra są w większości przypadków wyleczalne
Zdaniem Aleksandry Kisio, aktorki i ambasadorki kampanii, "kobiety najbardziej boją się złej diagnozy, dlatego boją się badać", a także często "zwalają na to, że nie mają czasu". - Ja przypominam sobie zawsze pod prysznicem i nie zwalam na to, że nie mam czasu, bo zawsze ten czas się znajdzie - dodała. - Kobiety boją się tego, że jak wykryją zmianę, to już jest wyrok, a to wyrok na pewno nie jest. Guzek wykryty wcześnie jest absolutnie usuwalny, wyleczalny - wyjaśniała.
Doktor Socha dodał, że nie każdy nowotwór to rak. - Nowotwór to każda zmiana, która jest nietypowa dla tej lokalizacji - powiedział. Zaznaczył, że im lepiej kobiety będą znały swoje piersi, tym mniejsze zmiany będą w stanie wykryć. - Zmiany poniżej jednego centymetra są w większości przypadków całkowicie wyleczalne. Rak piersi nie jest wyrokiem. Po wyczuciu takiej zmiany proponuję nie niepokoić się, bo w większości przypadków mogą to być zmiany łagodne, i udać się do lekarza - poradził.
Źródło: TVN24