Nie chcę żyć w kraju, w którym nie dość, że jest pozwolenie i przyzwolenie na hejt partii rządzącej, to jeszcze przecież te gazety są finansowane przez spółki Skarbu Państwa - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy i wiceszef Platformy Obywatelskiej. Komentował okładkę tygodnika "Gazeta Polska" z Donaldem Tuskiem. Widać na niej wizerunek szefa PO z wyciągniętą ręką i niemiecki napis "Gott mit uns".
Najnowszy numer tygodnika ukazał się w środę. Na okładce pojawił się wizerunek lidera PO z wyciągniętą ręką i zaciśniętą pięścią. Na dole pojawił się napis "Gott mit uns" ("Bóg jest z nami"). Hasło wywodzi się z Królestwa Prus. Do 1945 roku było używane przez niemiecką armię.
Rzecznik PO Jan Grabiec napisał w środę na Twitterze, że "nie ma zgody, by debata publiczna w Polsce sięgała poziomu rynsztoka". "Sakiewicz i jego Gazeta 'Polska' za dzisiejszy skandaliczny materiał poniesie odpowiedzialność przed sądem" - zapowiedział. Według Wirtualnej Polski Tusk pozwie "Gazetę Polską" za okładkę.
Prezydent Warszawy pytany o sprawę w "Faktach po Faktach", powiedział, że zapowiedź pozwu jest "słuszna". - To jest coś absolutnie niebywałego. Nie chcę żyć w kraju, w którym nie dość, że jest pozwolenie i przyzwolenie na hejt partii rządzącej, to jeszcze przecież te gazety są finansowane przez spółki Skarbu Państwa - ocenił.
- Pamiętam okładkę z Ewą Kopacz przebraną w pas szahida taki jak terroryści. Dzisiaj Donald Tusk. Niebywałe - powiedział.
Na uwagę, że PiS zarzuca hejt i kierowanie agresji na media rządowe opozycji, Trzaskowski powiedział, że "wystarczy spojrzeć na media rządowe jak manipulują, kłamią, jak te wszystkie gazety, o których mówimy, przekraczają kolejne granice".
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24