Wójt gminy Puńsk (Podlaskie) wstrzymał przywrócenie polsko-litewskich tablic miejscowości, które w sierpniu zostały zniszczone przez wandali. Jak argumentuje, chce konsultacji ze wszystkimi środowiskami lokalnymi, bo obawia się, że tablice znów zostaną zamalowane. Jednak konsultacje w gminie miały już miejsce w 2010 roku, a po tegorocznych aktach wandalizmu rady gminy zadecydowała o przywróceniu tablic.
Dwujęzyczne, polsko-litewskie tablice zniszczono pod koniec sierpnia. W 14 miejscowościach gminy nieznani sprawcy zamalowali farbą 28 tablic z nazwami miejscowości oraz jeden pomnik, na którym namalowano farbą znak nacjonalistycznej organizacji Falanga. Wandale zniszczyli także i oblali farbą obelisk, który był przygotowywany dla upamiętnienia litewskiego poety Albinasa Żukauskasa. Sprawców dotąd nie wykryto.
Chcemy, by wypowiedziały się także organizacje mniejszości litewskiej. Niedługo będzie zjazd Wspólnoty Litwinów w Polsce. Jesteśmy ciekawi ich stanowiska Witold Liszkowski, wójt Puńska
Zamalowane tablice zdjęli w połowie września pracownicy gminy. Następnie je oczyszczono i zgodnie z decyzją radnych Puńska z końca października miały wrócić na swoje miejsce. Jednak wójt Witold Liszkowski na razie zatrzymał ich powrót. Jak argumentuje, chce, by wszystkie środowiska lokalne wypowiedziały się, czy dwujęzyczne tablice powinny powrócić na swoje miejsce czy nie.
Według niego jest to pierwszy, ale nie ostatni, krok szerokiej dyskusji na ten temat. - Chcemy, by wypowiedziały się także organizacje mniejszości litewskiej. Niedługo będzie zjazd Wspólnoty Litwinów w Polsce. Jesteśmy ciekawi ich stanowiska - powiedział Liszkowski.
Wójt powiedział, że choć radni zadecydowali, że nie chcą konsultacji, to on ma prawo, by je jednak zarządzić. I dodał, że jest zaniepokojony czy po zawieszeniu tablic znowu nie dojdzie do ich zniszczenia. Jak zdradził, kilka tygodni temu dostał list, w którym nieznany nadawca pisał, że tak właśnie się stanie.
Krótko wisiały
Konsultacje w gminie Puńsk przeprowadzono w 2010 roku. Spośród 33 wsi 30 opowiedziało się za dwujęzycznymi nazwami. Możliwość używania dwujęzycznych nazw miejscowości, jak również używania języków mniejszości jako pomocniczych, daje samorządom ustawa o mniejszościach narodowych i etnicznych oraz o języku regionalnym. Chodzi o samorządy, na terenie których nie mniej niż 20 proc. ogółu mieszkańców gminy deklaruje przynależność do mniejszości narodowej.
Litwini to jedna z najmniejszych mniejszości w Polsce. Według spisu ludności z 2002 roku, jest ich 5,8 tys. Sami Litwini szacują, że jest ich trzy razy więcej. Największe skupiska Litwinów są w powiecie sejneńskim, w gminie Puńsk i Sejny.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24