Podejrzana paczka znajdowała się na werandzie przed wejściem do szkoły, gdzie mieszczą sie dwie komisje. - Pakunek został prześwietlony, a następnie rozbity za pomocą armatki wodnej. Nie było tam ładunku wybuchowego - poinformował rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Lublinie Janusz Wójtowicz.
Policjanci zabrali pozostałości po rozbitej paczce. - Będą dokładnie sprawdzane - dodał rzecznik. Obie komisje wyborcze, po zakończeniu działań policji, wznowiły prace po około półtorej godziny.
Saperzy rozbroili ładunek w Lublinie
Przerwane prace
O podejrzanej paczce na werandzie zawiadomił straż miejską jeden z członków komisji. Wszyscy zostali z budynku ewakuowani. Prace komisji na czas działań policji zostały przerwane.
Policja zatrzymała 70-latka z Lublina, podejrzewanego o podłożenie pakunku. - Mężczyzna będzie przesłuchiwany. Motywy jego działania są na razie nieznane - zaznaczył Wójtowicz.
Jak poinformował sekretarz PKW Kazimierz Czaplicki, nie przewiduje się przedłużenia czasu głosowania w lokalach.
Oglądaj wieczór wyborczy w TVN24 i tvn24.pl w niedzielę 9 października od godziny 20.
Źródło: PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Wojciech Pacewicz