Cofają na torach, wyłamują rogatki, ignorują sygnalizatory, a to wszystko na jednym z przejazdów kolejowych w Małopolsce. Kolejarze postanowili walczyć z nieostrożnymi kierowcami i filmy wysyłają policji. Ukaranych zostało już sześciu kierowców. Materiał magazynu "Polska i świat".
Nagrania pochodzą z kamer monitoringu zamontowanych na przejeździe kolejowym na pograniczu wsi Witkowskie i Głębokie (województwo małopolskie).
Widać na nich, jak kierowcy ignorują światła sygnalizacji, wjeżdżają na tory mimo opuszczających się już szlabanów, wyłamują rogatki.
Instruktor nauki jazdy ze szkoły Elmol Piotr Rucki w rozmowie z TVN24 powiedział, że nagrania "przerażają i dziwią". - Niefrasobliwość kierowców jest zatrważająca - skomentował.
Koleje donoszą na kierowców
Polskie Koleje Państwowe postanowiły walczyć z łamaniem prawa przez kierowców i filmy z przejazdów wysłały policji.
Jak powiedział rzecznik PKP Polskie Linie Kolejowe Mirosław Siemieniec, akcja "nie jest przeciwko komuś". - Jest to dla tych, którzy korzystają codziennie z tysięcy przejazdów, aby dobrze się zastanowili, żeby nie ryzykowali i jechali tak, aby bezpiecznie było i dla nich, i dla ich pasażerów, a także dla pasażerów pociągów - powiedział.
Posypały się kary. Policjanci z komendy miejskiej w Nowym Sączu pięciu kierowców ukarali mandatami. Mandat dostała też właścicielka samochodu, która nie chciała wskazać kierowcy, którego wyczyny zarejestrowała kamera monitoringu.
Autor: pk//plw / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24