Pierwsi przywódcy państw, którzy zapowiedzieli udział w dwudniowym szczycie Partnerstwa Wschodniego przybyli już do stolicy. Policjanci i funkcjonariusze BOR uspokajają, że w czwartek przed południem nie ma większych problemów w poruszaniu się po mieście. Zgodnie z zapowiedziami - ruch ma być wstrzymywany jedynie chwilowo - na czas przejazdu kolumn z głowami państw.
Szczyt Partnerstwa Wschodniego jest jednym z najważniejszych wydarzeń polskiej prezydencji w Unii Europejskiej. Głównym celem spotkania jest potwierdzenie poparcia dla europejskich aspiracji wschodnich sąsiadów Unii.
Rozpocznie się ono w czwartek uroczystą kolacją dla szefów delegacji w Centrum Nauki Kopernik na Powiślu. Piątkowe obrady plenarne będą toczyć się w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów przy Al. Ujazdowskich. Położony nieopodal Zamek Ujazdowski – Centrum Sztuki Współczesnej zamieni się na te dwa dni w centrum prasowe.
O wizach i Tymoszenko
Uczestnicy spotkania mają obiecać wschodnim sąsiadom stopniowe kroki w kierunku ruchu bezwizowego oraz stopniową integrację z unijnym rynkiem.
Jednym z tematów, które z pewnością pojawią się na szczycie będzie też sprawa Julii Tymoszenko. Według źródeł dyplomatycznych, trwający w Kijowie proces byłej premier Ukrainy, może zablokować dążenia tego kraju do umowy stowarzyszeniowej z Unią.
Pół Europy w Warszawie
Jak informuje polska prezydencja w swoim serwisie internetowym, w szczycie udział wezmą przedstawiciele 33 państw: 27 państw członkowskich UE oraz 6 państw wschodnioeuropejskich: Armenii, Azerbejdżanu, Gruzji, Mołdawii i Ukrainy i prawdopodobnie Białorusi.
Instytucje unijne reprezentować będą szef Rady Europejskiej Herman Van Rompuy (będzie przewodniczyć obradom), szef Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek, szef Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso i szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton. Oprócz szefów unijnych instytucji przyjadą m.in. kanclerz Niemiec Angela Merkel oraz premierzy Francji, Hiszpanii, a także prezydent Litwy. Zabraknie prezydenta Czech Vaclava Klausa, który odwołał przyjazd z powodu choroby.
w trakcie której odbędzie się debata na temat przyszłości stosunków Unii Europejskiej z państwami Europy Wschodniej. Omówione zostaną polityczne, jak i gospodarcze aspekty współpracy, kwestie wizowe, najważniejsze programy, współpraca parlamentarna i pozarządowa, jak i finansowanie Partnerstwa Wschodniego i współpraca z europejskimi instytucjami finansowymi.
Szczyt utrudnień
Szczyt Partnerstwa Wschodniego to nie tylko wydarzenie polityczne. Dla mieszkańców stolicy spotkanie oznaczać będzie pojawienie się utrudnień, zwłaszcza dla kierowców. Policja i BOR na razie uspokajają. - Staramy się, by wszystko przebiegało sprawnie, nie było uciążliwe dla kierowców. Mamy informacje, że na razie przejazd delegacji jest płynny, nie ma większych utrudnień - powiedział w czwartek przed południem rzecznik BOR Dariusz Aleksandrowicz.
Jak dodał, utrudnienia mogą pojawić się m.in. na trasach dojazdowych z lotniska Chopina do hoteli, w których będą mieszkać uczestnicy szczytu - Hyatt, Westin oraz Hilton, w rejonie samych hoteli, a po południu w okolicach Centrum Nauki Kopernik. Mieszkańcy i osoby pracujące w Warszawie powinni być przygotowani na obowiązujące tam zakazy parkowania. Na trasach dojazdowych do hoteli i Centrum mogą też tworzyć się korki.
Z kolei w piątek największe utrudnienia mogą być na Trakcie Królewskim (wzdłuż którego nie będzie można parkować), w rejonie kancelarii premiera, MSZ i Pl. Zamkowego. Ograniczenia m.in. w zatrzymywaniu się i postoju będą też na ulicach położonych w okolicach Starego Miasta, na ul. Grzybowskiej i Królewskiej.
Rzecznik ZDM, Adam Sobieraj, przestrzega, że są takie miejsca, gdzie nie będzie można parkować przez dwa dni, ale są też takie, gdzie zakaz będzie obowiązywać 5 dni. Warto o tym pamiętać. Jeśli ktoś nie zabierze swojego auta z miejsca, gdzie jest zakaz, będzie musiał zapłacić za odzyskanie pojazdu 388 zł. plus sto złotych za dobę.
W czwartek rano uruchomiona została również specjalna policyjna infolinia. Dzwoniąc na numer: (22) 60 380 38 można uzyskać informacje o aktualnych utrudnieniach w ruchu, np. o ulicach, które w danym momencie będą zamknięte.
Szczyt Partnerstwa Wschodniego odbywa się co dwa lata. Spotkanie w Warszawie jest drugim takim spotkaniem, po inaugurującym tę formę współpracy Szczycie w Pradze w 2009 roku.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24