Musi być w nas wszystkich determinacja, aby wyjaśniać wszystkie przypadki wykorzystania seksualnego dzieci i młodzieży - mówił w Gnieźnie prymas Polski, arcybiskup Wojciech Polak. Pierwszy piątek Wielkiego Postu to jednocześnie dzień modlitwy i pokuty za grzechy wykorzystania seksualnego małoletnich. - Jako Kościół musimy czuć się odpowiedzialni za życie duchowe ofiar - dodał.
W gnieźnieńskiej katedrze prymas Wojciech Polak przewodniczył drodze krzyżowej, a następnie mszy świętej, podczas której modlono się za osoby skrzywdzone przez duchownych. Dzień modlitwy i pokuty za grzech wykorzystania seksualnego małoletnich jest obchodzony w pierwszy piątek Wielkiego Postu. Ta inicjatywa w polskim Kościele jest odpowiedzią na apel papieża Franciszka.
Arcybiskup Polak powiedział w trakcie homilii, że w tegorocznym orędziu na Wielki Post papież Franciszek przypomniał, że "Pan daje nam po raz kolejny czas sprzyjający naszemu nawróceniu; ta nowa szansa powinna wzbudzić w nas poczucie wdzięczności i otrząsnąć nas z odrętwienia". - Dzisiejszy dzień pokuty, postu i modlitwy za grzechy wykorzystania seksualnego nieletnich i nas może jeszcze raz prawdziwie otrząsnąć z odrętwienia. Może nam bowiem dopomóc przełamać lęk i pozwolić nam po raz kolejny dostrzec, że tylko droga nawrócenia i oczyszczenia, droga zdecydowanego zmierzenia się z grzechem i przestępstwem wykorzystania małoletnich w Kościele wiedzie do naszego prawdziwego odrodzenia, do uzdrowienia, do odzyskania zaufania i wiarygodności Kościoła i jego misji - podkreślił prymas Wojciech Polak.
Prymas: nie jesteśmy tu po to, by oskarżać, ale aby z tej wspólnej modlitwy zaczerpnąć moc i siłę
Cytując jedną z ofiar wykorzystania, bohatera książki "Łzy niewinności" Joela Pralonga, prymas wskazał, że potrzebne jest zrozumienie, że jako Kościół "musimy czuć się odpowiedzialni za życie duchowe ofiar lub za to, co z niego zostało i bardzo konkretnie podejmować się duchowego towarzyszenia ofiarom i ich rodzinom, nieść im duchowe wsparcie i być blisko nich".
- Nie jesteśmy tu po to, by oskarżać, aby szukać jakiegoś pocieszenia dla samych siebie, ale po to, aby dziś z tej wspólnej modlitwy zaczerpnąć moc i siłę (...) do odważnego przeciwstawiania się jakiemukolwiek wykorzystywaniu osób małoletnich, do przejrzystego i jasnego denuncjowania tego grzechu i przestępstwa, do przełamywania obojętności na krzywdy i cierpienia drugich, do troski i wrażliwości na osoby skrzywdzone - kontynuował.
Cytując papieża, abp Polak powiedział też, że Kościół, świadomy zła i grzechu, "czuje się powołany do zwalczania tego zła, które dotyka centrum jego misji: głoszenia Ewangelii maluczkim i ochrony ich przed żarłocznymi wilkami".
Prymas wskazał, że choć Kościół, walcząc z duchem zła, sięga po post i modlitwę, za postem i modlitwą muszą iść czyny. - Musi być więc w nas wszystkich determinacja, aby wyjaśniać wszystkie przypadki wykorzystania seksualnego dzieci i młodzieży - podkreślił.
- Musi być otwartość i gotowość do przyjęcia i wysłuchania osób skrzywdzonych, nie osądzania ich i nie odrzucania. Musi być chęć, by im pomóc przełamać lęk i strach, by być przy nich. Musi być też wiedza i wrażliwość, by rozpoznawać symptomy, które mogą nam powiedzieć, że być może zostało popełnione zło i trzeba szybko działać, by osoby skrzywdzone nie pozostały ze swym bólem i zranieniem same - mówił arcybiskup Polak.
Metropolita gnieźnieński przypomniał, że post jest prawdziwy i sensowny "tylko wtedy, gdy przywraca sprawiedliwość, gdy wyzwala ze zła i grzechu". - Post domaga się nawrócenia. Sens postu zawiera się bowiem tak naprawdę nie tyle w samym wyrzeczeniu i poniesionej takiej czy innej ofierze, ale w wynikającej z niego, z tego, że pościmy, konkretnej przemianie - podkreślił.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24