W siedzibie Ministerstwa Zdrowia przedstawicielki protestujących pielęgniarek z Wojewódzkiego Szpitala w Przemyślu podpisały we wtorek porozumienie z dyrektorem placówki i marszałkiem województwa. - Nigdy nie będziemy usatysfakcjonowane. Bierzemy to, co nam państwo oferuje - zaznaczyła Ewa Rygiel, przewodnicząca Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych w przemyskim szpitalu. - To kompromis - podkreślił minister zdrowia Łukasz Szumowski.
- Rozmowy były trudne, ale dzięki dobrej woli to porozumienie zostało podpisane - powiedział minister zdrowia Łukasz Szumowski. - Jak w każdym porozumieniu jest to kompromis, ale dzięki temu, że rozmawialiśmy, że próbowaliśmy z jednej i z drugiej strony się porozumieć, udało się zawrzeć to porozumienie - dodał.
"Nigdy nie będziemy usatysfakcjonowane"
- Te podwyżki są podwyżkami rotacyjnymi. Będą rozłożone w latach i będą zależały od finansów szpitala - tłumaczyła Ewa Rygiel, przewodnicząca Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych w Szpitalu Wojewódzkim w Przemyślu.
Nie sprecyzowała wysokości podwyżki, argumentując to tym, że "podwyżki zależą od wielu czynników". - Jak nas państwo odwiedzicie po 2020 roku, to powiemy, jaka była to kwota - powiedziała. - Nigdy nie będziemy usatysfakcjonowane, bo naszą bazową kwotą było sześć tysięcy (…). Bierzemy to, co nam państwo oferuje - zaznaczyła Rygiel. Dodała, że pielęgniarki przerywają prowadzony protest głodowy.
Protest w Przemyślu, rozmowy w Warszawie
Od 3 września w wojewódzkim szpitalu im. Świętego Ojca Pio w Przemyślu trwał rotacyjny protest głodowy pielęgniarek. Od 20 września odbywał się tam jednocześnie protest absencyjny, polegający na braniu zwolnień lekarskich. Szpital wstrzymał przyjęcia planowe i pracował jak na ostrym dyżurze.
- Pielęgniarki postulowały włączenie 1100 złotych podwyżki do podstawy wynagrodzenia. To jest chyba największy wzrost wynagrodzenia pielęgniarek i położnych w historii – mówił minister Szumowski, gdy w czwartek z inicjatywy sejmowej komisji zdrowia doszło do spotkania pielęgniarek z szefem resortu zdrowia w Centrum Partnerstwa Społecznego "Dialog".
Szumowski podkreślił, że trwają prace dotyczące norm pielęgniarskich. Przekonywał, że zwiększona została znacznie liczba pielęgniarek i położnych przyjmowanych na studia, przeznaczono na te studia dodatkowe środki, a także zwiększono liczbę szkół, które mają ten kierunek. - To są bardzo konkretne działania w skali ogólnokrajowej – zaznaczył.
Autor: akw//rzw//kwoj / Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24