Protestują w Sejmie, rozmawiali z wiceministrem. "Jaki był cel spotkania, jeżeli nie znał postulatu?"

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24
Po spotkaniu z Wdówikiem. "Jaki był cel spotkania, jeżeli nie znał postulatu?"
Po spotkaniu z Wdówikiem. "Jaki był cel spotkania, jeżeli nie znał postulatu?"TVN24
wideo 2/17
Po spotkaniu z Wdówikiem. "Jaki był cel spotkania, jeżeli nie znał postulatu?"TVN24

Delegacja protestujących w Sejmie osób z niepełnosprawnościami i ich opiekunów spotkała się z wiceministrem rodziny i polityki społecznej Pawłem Wdówikiem. Po rozmowach posłanka Iwona Hartwich powiedziała, że wiceszef MRiPS "nie był przygotowany, nic nie zaproponował". Tymczasem Wdówik w oświadczeniu dla dziennikarzy zapowiedział, że "do końca tygodnia ministerstwo przedstawi rozwiązania, których celem będzie wsparcie osób z niepełnosprawnością o najwyższych potrzebach". - Nie wszystkim po równo - wyjaśniał.

W Sejmie trwa protest opiekunów dorosłych osób z niepełnosprawnościami oraz ich podopiecznych. Złożyli oni obywatelski projekt ustawy o rencie socjalnej, który zakłada wypłatę takiej renty w wysokości najniższego krajowego wynagrodzenia, czyli 3490 złotych. Renta socjalna jest corocznie waloryzowana i od 1 marca tego roku wzrosła do 1588 złotych i 44 groszy brutto. Protestujący domagają się, by projekt został rozpatrzony na najbliższym posiedzeniu.

CZYTAJ TAKŻE: Protest osób z niepełnosprawnościami i ich opiekunów w Sejmie. "Chcieliśmy zaprosić pierwszą damę"

"Nie przedstawił żadnej propozycji", "udawał nieświadomego"

Po południu w poniedziałek odbyło się spotkanie wiceministra rodziny i polityki społecznej, pełnomocnika rządu do spraw osób z niepełnosprawnościami Pawła Wdówika z protestującymi.

Przed godziną 17 delegacja wyszła ze spotkania. Pani Joanna przekazała dziennikarzom, iż wiceminister Wdówik "powiedział, że on nie zna naszego postulatu". - Jeżeli my ponad rok zbieramy podpisy, jak można nie znać naszego postulatu? (...) Jaki był cel spotkania, jeżeli nie znał postulatu? - pytała.

Po spotkaniu z Wdówikiem. "Jaki był cel spotkania, jeżeli nie znał postulatu?"
Po spotkaniu z Wdówikiem. "Jaki był cel spotkania, jeżeli nie znał postulatu?"TVN24

Maciej Hartwich wskazywał, że wiceszef resortu "nie przedstawił żadnej propozycji" i "udawał nieświadomego, w jakim celu w ogóle przyszliśmy mimo zaproszenia". - Powiedział, że za tydzień przedstawi nam propozycję, ale nie propozycję zmiany renty socjalnej - dodał.

Posłanka Iwona Hartwich oceniła, że Wdówik "ograł nas jak małe dzieci, nie był przygotowany, nic nie zaproponował, wyciągnął jeszcze mojego męża z Sejmu, który nie może wrócić z powrotem na protest i śmiał się nam w twarz tak naprawdę".

Po spotkaniu z Wdówikiem. Adrian: ministrem się bywa, a człowiekiem się jest
Po spotkaniu z Wdówikiem. Adrian: ministrem się bywa, a człowiekiem się jestTVN24

Poszli na spotkanie, mąż Iwony Hartwich nie będzie mógł wrócić do Sejmu

Na te rozmowy poszła delegacja kilku osób - posłanka KO Iwona Hartwich, jej mąż Maciej oraz pani Joanna i jej syn Adrian, którym się opiekuje. Grono protestujące w Sejmie obawiało się, że po rozmowach nie będzie mogło wrócić do izby, dlatego na spotkanie wybrała się wąska grupa.

Jeszcze przed spotkaniem, idąc do resortu, delegacja opowiedziała towarzyszącemu jej reporterowi TVN24 Michałowi Gołębiowskiemu o nieprzyjemnej sytuacji, do której doszło.

Mąż parlamentarzystki Maciej Hartwich chciał wrócić do Sejmu po spotkaniu z wiceministrem, ale dowiedział się, że nie będzie mógł, ponieważ nie wydano mu przepustki. Informacje o odmowie otrzymał na piśmie.

- Problem jest taki, że dla bezpieczeństwa Sejmu moja osoba nie może wejść z powrotem na hol sejmowy. Dostałem na piśmie odmowę, że nie zostanę wpuszczony z powrotem do Sejmu mimo obietnic ministra Wdówika. Chciałbym powiedzieć, że jestem zdenerwowany, wkurzony jestem na ministra, bo zostałem ograny - mówił mężczyzna. - Minister nie powinien obywateli tak ogrywać - dodał. Przypomniał też, że w Sejmie został jego syn Kuba. - Rodzina została rozdzielona przez ministra z PiS-u, Wdówika - powiedział Maciej Hartwich.

Jak dodała posłanka Iwona Hartwich, przedstawiciele osób z niepełnosprawnościami i ich opiekunów zaapelują do wiceszefa MRiPS, żeby dotrzymał słowa, czyli pozwolił protestującym na ponowne wejście do Sejmu.

Czytaj więcej w portalu fact-checkingowym Konkret24: Protestują w Sejmie. Na ile co miesiąc mogą liczyć? >>>

Poszli na spotkanie z wiceministrem Wdówikiem, mąż Iwony Hartwich nie może wrócić z powrotem
Poszli na spotkanie z wiceministrem Wdówikiem, mąż Iwony Hartwich nie może wrócić z powrotemTVN24

Wdówik: do końca tygodnia przedstawimy rozwiązania

W tym samym czasie oświadczenie dla mediów wygłosił wiceszef MRiPS. - W związku z całą masą nieprawdziwych zarzutów, oskarżeń o kłamstwa, poinformowałem państwa (protestujących - red.), że do końca tygodnia ministerstwo przedstawi rozwiązania, których celem będzie wsparcie osób z niepełnosprawnością o najwyższych potrzebach dotyczących pomocy, dotyczących wsparcia i zakończyliśmy spotkanie w ten sposób - poinformował Wdówik.

Jak przekazał, "chcemy rozmawiać i będziemy rozmawiać, mimo tego trudnego spotkania będziemy dalej próbowali podejmować dialog, ale dialog (…) który jest nastawiony na wsparcie adekwatne do potrzeb". - Nie wszystkim po równo - wyjaśniał.

- Będziemy szukać rozwiązań, które będą adresowane do osób z niepełnosprawnościami, tak jak to robiliśmy do tej pory - kontynuował. - Będziemy rozmawiać, pochylamy się nad każdą sobą z niepełnosprawnością i do końca tygodnia przedstawimy rozwiązania - dodał wiceminister.

Wiceminister Wdówik po rozmowach z protestującymi w Sejmie: do końca tygodnia ministerstwo przedstawi rozwiązania
Wiceminister Wdówik po rozmowach z protestującymi w Sejmie: do końca tygodnia ministerstwo przedstawi rozwiązaniaTVN24

Sejm o "nielegalnym proteście". Adrian: każdy ma prawo do wolności słowa

Pani Joanna przyznała zaś, iż spodziewa się, że po rozmowach w resorcie "będzie rozwiązanie, że może pan Wdówik wreszczcie spełni swoją rolę i jakoś wpłynie na marszałek Sejmu, żeby nasz projekt był wzięty pod obrady".

Dodała, że ona i jej syn Adrian również dostali "odmowę wejścia" do Sejmu na piśmie, choć aktywnie nie uczestniczą w proteście. - Mimo że jesteśmy asystentami posła Pawła Papke, nie zostaliśmy wpuszczeni. A chcieliśmy tylko odwiedzić grupę i wspomóc ich drobiazgami - wyjaśniała. - Chcieliśmy ich odwiedzić i wyjść, tak jak żeśmy wyszli w poniedziałek. No niestety, jesteśmy najbardziej niebezpieczną grupą społeczną - ironizowała kobieta.

W piśmie, które odczytał reporter TVN24, napisano, że przepustki odmówiono ze względu na zachowanie spokoju i porządku oraz zapewnienie bezpieczeństwa Sejmu i Senatu.

Mąż Hartwich zauważył, że w odmowie napisano też, iż odmawia się wydania jednorazowej karty - jak powiedział - "ze względu na udział w nielegalnym proteście na terenie Kancelarii Sejmu".

Syn pani Joanny, Adrian, powiedział, że "jako osoba z niepełnosprawnością, która protestowała pięć lat temu, uważam, że to nie jest protest nielegalny". - Bo każdy ma prawo do wolności słowa - argumentował.

Jego zdaniem "nie powinno się wydarzyć coś takiego, jak protest, bo powinniśmy mieć te rzeczy dane odgórnie, zapewnione i nie powinniśmy o to prosić". Dodał, że "tata Kuby powinien wrócić, bo dzięki temu Kuba może funkcjonować i wytrwać dalej, i walczyć dalej". - Apeluję o to, żeby minister Wdówik zdecydował o tym, że pan Maciej wróci - dodał.

Protest w Sejmie. Odmowy wejścia do Sejmu dla kolejnych osób i uzasadnienie o "nielegalnym proteście"
Protest w Sejmie. Odmowy wejścia do Sejmu dla kolejnych osób i uzasadnienie o "nielegalnym proteście"TVN24

"Jesteśmy w tym samym miejscu, jak byliśmy w ubiegły poniedziałek"

Jeszcze wcześniej tego dnia w Sejmie z uczestniczkami protestu rozmawiał w poniedziałek przy Wiejskiej reporter TVN24 Jan Piotrowski. - Uważam, że jesteśmy w tym samym miejscu, jak byliśmy w ubiegły poniedziałek [w dniu rozpoczęcia protestu - przyp. red.]. Nikt z rządzących osób decyzyjnych nie przyszedł do nas porozmawiać, był jedynie pan minister Wdówik, który zaprosił nas na rozmowy. Dzisiaj delegacja udaje się na godzinę 16 do ministra na rozmowy o podwyższenie renty socjalnej do najniższej krajowej - powiedziała jedna z protestujących matek..

Protestujący w Sejmie spotkają się dziś z wiceministrem rodziny i polityki społecznej. "Jesteśmy w tym samym miejscu, jak byliśmy w ubiegły poniedziałek"
Protestujący w Sejmie spotkają się dziś z wiceministrem rodziny i polityki społecznej. "Jesteśmy w tym samym miejscu, jak byliśmy w ubiegły poniedziałek"TVN24

Protest w Sejmie. Terlecki komentuje

Reporter pytał o sprawę również wicemarszałka Sejmu i szefa klubu Prawa i Sprawiedliwości Ryszarda Terleckiego. - Rozmowy powinny się toczyć wokół tego problemu, które zresztą nieustannie prowadzimy, no a nie takie przedstawienia w holu sejmowym - powiedział.

Pytany, czy w Sejmie przyspieszą prace nad propozycją podwyższenia renty socjalnej, Terlecki odparł, że "na razie nie ma takiej wiadomości", a "Sejm się spotka dopiero w drugiej połowie kwietnia [12, 13 i 14 kwietnia - red.]". - No nie wiem, czy ci, te osoby, dalej zamierzają przez miesiąc tutaj koczować. Trudno powiedzieć - powiedział szef klubu PiS.

Terlecki: rozmowy powinny się toczyć wokół tego problemu, a nie takie przedstawienia w holu sejmowym
Terlecki: rozmowy powinny się toczyć wokół tego problemu, a nie takie przedstawienia w holu sejmowymTVN24

Autorka/Autor:akw, akr//now

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

W czołowym zderzeniu samochodów na obwodnicy Kłodzka zginęły dwie osoby. Droga w czwartkowy wieczór była całkowicie zablokowana.

Kłodzko. Tragiczny wypadek na obwodnicy, nie żyją dwie osoby

Kłodzko. Tragiczny wypadek na obwodnicy, nie żyją dwie osoby

Źródło:
Telewizja Kłodzka, TVN24

Dziesiątki tysięcy ludzi ponownie protestowały w Tbilisi przeciwko forsowanej przez rząd ustawie o zagranicznych agentach, której projekt poprzedniego dnia przeszedł drugie czytanie w parlamencie. Policja użyła gazu i zatrzymała kilka osób - podała agencja AFP.

W Gruzji trwają protesty przeciw ustawie o "obcych wpływach"

W Gruzji trwają protesty przeciw ustawie o "obcych wpływach"

Źródło:
PAP

Dziś obchodzimy 233. rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 maja. Prawo i Sprawiedliwość zaprezentowało na konwencji w Kielcach swoich kandydatów do Parlamentu Europejskiego. Szef MSZ Radosław Sikorski leci na trzydniową wizytę do Waszyngtonu. Oto siedem rzeczy, które warto wiedzieć w piątek 3 maja.

Siedem rzeczy, które warto wiedzieć w piątek 3 maja

Siedem rzeczy, które warto wiedzieć w piątek 3 maja

Źródło:
PAP, TVN24, Eurosport

Zdzisław Krasnodębski, od 10 lat europoseł PiS, tym razem nie znalazł się na listach kandydatów tej partii w wyborach do Parlamentu Europejskiego. "Obecnie rozwiązujemy kontrakt" - napisał. Dodał, że w takiej sytuacji będzie mógł "swobodnie formułować swoje opinie o grze zespołu", w którym znajdował się przez dekadę i "o dobrych i złych decyzjach".

"Rozwiązujemy kontrakt". Zdzisław Krasnodębski nie wystartuje z list PiS-u w eurowyborach

"Rozwiązujemy kontrakt". Zdzisław Krasnodębski nie wystartuje z list PiS-u w eurowyborach

Źródło:
tvn24.pl, "Gazeta Wyborcza"

Rosja prowadzi działania hybrydowe. Ostatnio dotknęły one Polski, Niemiec, Litwy, Łotwy, Estonii, Czech i Wielkiej Brytanii - czytamy w oświadczeniu wydanym przez NATO w czwartek po południu. Pakt Północnoatlantycki podkreśla w nim, że sojusznicy "wspierają i wykazują solidarność" z krajami, które doświadczają działań Moskwy.

Rosja prowadzi "szkodliwe działania na terytorium Sojuszu". Oświadczenie NATO

Rosja prowadzi "szkodliwe działania na terytorium Sojuszu". Oświadczenie NATO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Viktor Orban jest koniem trojańskim Władimira Putina w Unii Europejskiej. A Mateusz Morawiecki - przepraszam, że to mówię - ale zachowuje się jak "pożyteczny idiota" - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 Robert Biedroń, współprzewodniczący Nowej Lewicy i europoseł. Odniósł się ten sposób do relacji byłego polskiego premiera i szefa węgierskiego rządu. Polityk mówił też, że Andrzej Duda nie wybierze polskiego komisarza w Unii Europejskiej po wyborach 9 czerwca, bo te kompetencje ma rząd.

Biedroń: Ileż można sprzyjać Putinowi w tej retoryce?

Biedroń: Ileż można sprzyjać Putinowi w tej retoryce?

Źródło:
TVN24

Pogoda w kolejnych dniach długiego majowego weekendu może zrobić się niebezpieczna. W wielu regionach Polski należy spodziewać się burz. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej przedstawił prognozę zagrożeń.

Będzie słychać grzmoty. Mieszkańcy tych miejsc powinni zachować szczególną ostrożność

Będzie słychać grzmoty. Mieszkańcy tych miejsc powinni zachować szczególną ostrożność

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Niczego nie wykluczam, bo mamy do czynienia z kimś, kto niczego nie wyklucza - powiedział prezydent Francji Emmanuel Macron pytany przez "The Economist" o to, czy nadal nie wyklucza wysłania wojsk na Ukrainę. Jak dodał, "Francja jest krajem, który przeprowadzał interwencje militarne, także w ostatnim czasie". - Gdyby Rosjanie przedarli się przez linię frontu, gdyby pojawiła się prośba ze strony Ukrainy, zasadne byłoby zadanie sobie tego pytania - stwierdził.

Macron o wysłaniu wojsk na Ukrainę, "gdyby Rosjanie się przedarli"

Macron o wysłaniu wojsk na Ukrainę, "gdyby Rosjanie się przedarli"

Źródło:
"The Economist", tvn24.pl

Turcja zatrzymała w czwartek wymianę handlową z Izraelem - przekazała agencja Bloomberg, powołując się na informacje z kręgów rządowych w Turcji. Podano, że zawieszony został cały eksport i import. Israel Katz, szef izraelskiej dyplomacji, odnosząc się do Recepa Tayyipa Erdogana, stwierdził, że "tak zachowuje się dyktator, lekceważący interesy narodu tureckiego".

Turcja wstrzymała wymianę handlową z Izraelem

Turcja wstrzymała wymianę handlową z Izraelem

Źródło:
PAP

Premier Donald Tusk skrytykował Mateusza Morawieckiego, który w prorosyjskim węgierskim tygodniku "Mandiner" miał stwierdzić, że "Bruksela stanowi zagrożenie dla demokracji europejskiej". Wcześniej Morawiecki powiedział o Viktorze Orbanie, że jest jego "przyjacielem". Były premier na wpis obecnego szefa rządu zareagował w czwartek wieczorem.

Morawiecki na okładce węgierskiego tygodnika. Wpis Tuska i odpowiedź byłego premiera

Morawiecki na okładce węgierskiego tygodnika. Wpis Tuska i odpowiedź byłego premiera

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Na wojny domowe czas był wtedy, gdy wokół był pokój. Dziś, gdy za naszymi granicami jest wojna, przestrzeni na wzajemne wyniszczanie się wewnątrz już nie ma. Za długo próbowano dzielić Polskę na dwa obozy - powiedział w orędziu z okazji Dnia Flagi RP marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Dodał, że "bezpieczną, mądrą i stabilną będzie tylko jedna Polska bardzo różnych Polek i Polaków".

"Jedna Polska bardzo różnych Polek i Polaków". Orędzie Szymona Hołowni

"Jedna Polska bardzo różnych Polek i Polaków". Orędzie Szymona Hołowni

Źródło:
TVN24

Listy Prawa i Sprawiedliwości do europarlamentu to nic innego, jak tylko tratwa ratunkowa, a może nawet arka Noego dla złodziei, dla przestępców - mówiła w "Faktach po Faktach" Katarzyna Kotula (Lewica). Nieobecność Daniela Obajtka na czwartkowej konwencji PiS nie jest związana z tym, że 2 maja to dzień Polaków za granicą - stwierdziła Aleksandra Leo (Polska 2050-Trzecia Droga). Karol Karski (PiS) wyjaśnił z kolei, czemu na konwencji zabrakło Jacka Kurskiego.

"Tratwa ratunkowa" czy "silne, dobre listy"?

"Tratwa ratunkowa" czy "silne, dobre listy"?

Źródło:
TVN24

Było po godzinie drugiej w nocy, gdy pijany 28-latek wjechał fiatem punto w jeden z budynków w Nakle nad Notecią (woj. kujawsko-pomorskie), uszkadzając przy tym przyłącze gazowe. W związku z rozszczelnieniem instalacji, konieczna była ewakuacja mieszkańców.  

Kierowca w nocy wjechał w budynek, uszkodził przyłącze gazowe. Ewakuowano 37 osób

Kierowca w nocy wjechał w budynek, uszkodził przyłącze gazowe. Ewakuowano 37 osób

Źródło:
tvn24.pl

W Bieszczadach, między szczytami Obnoga a Krzemień, w czwartek wybuchł pożar. Z ogniem walczyło prawie 100 osób, zarówno z ziemi, jak i z powietrza. W akcji brał udział śmigłowiec Straży Granicznej.

W Bieszczadach płonęły połoniny. Śmigłowiec i prawie 100 osób w akcji

W Bieszczadach płonęły połoniny. Śmigłowiec i prawie 100 osób w akcji

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl, PAP

W poszukiwaniu lepszej pogody Polacy rzucili się na nieruchomości w Hiszpanii. Dla części to też pomysł na zarobek. Eksperci przestrzegają jednak przed pułapkami, które czyhają na kupujących. Samego słońca też można mieć dość. - Przy 50 stopniach po prostu nie da się pracować, wiele biur jest zamkniętych. Polacy mają o to pretensje - mówi była pracownica biura nieruchomości. Niemile zaskoczyć potrafi też zima.

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Źródło:
tvn24.pl

Sześć firm chce się podjąć przebudowy i zazielenienia 2,5 hektara ulic i placów w rejonie Złotej i Zgody. Miasto analizuje oferty, które wpłynęły. - Najkorzystniejszą złożyła firma Skanska - podał ratusz.

Sześć firm chce przebudować Złotą i jej okolicę

Sześć firm chce przebudować Złotą i jej okolicę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

13 okręgów wyborczych i wiele znanych twarzy wśród kandydatów, a także sporo kontrowersji. Tak przedstawiają się listy wyborcze do Parlamentu Europejskiego. W czwartek minął termin zgłaszania list kandydatów. Prezentujemy najciekawsze polityczne rywalizacje w każdym z okręgów.

Najciekawsze wyborcze starcia. O mandaty europosłów walczą "znane, sprawdzone nazwiska"

Najciekawsze wyborcze starcia. O mandaty europosłów walczą "znane, sprawdzone nazwiska"

Źródło:
TVN24, PAP

Chcemy rozpocząć dyskusję na temat przyszłej konstytucji dla Europy - powiedział w czwartek kandydat Lewicy w wyborach do Parlamentu Europejskiego Robert Biedroń. Jak dodał, "nie może być tak, że Polki mają mniej praw niż Francuzki, Belgijki czy Holenderki". Szefowa sztabu, ministra ds. równości Katarzyna Kotula, poinformowała, że Lewica zebrała pod swoimi listami 350 tysięcy podpisów.

"Polki mają mniej praw niż Francuzki, Belgijki czy Holenderki". Lewica proponuje "konstytucję dla Europy"

"Polki mają mniej praw niż Francuzki, Belgijki czy Holenderki". Lewica proponuje "konstytucję dla Europy"

Źródło:
PAP

Nie powiedział ani słowa, nie chciał zdradzić motywów działania, był kompletnie zaskoczony naszym widokiem - mówi o zatrzymaniu 16-latka w związku z próbą podpalenia synagogi Nożyków w Warszawie rzecznik Komendy Stołecznej Policji. Prokuratura złożyła wniosek, by nastolatek odpowiadał jak dorosły. Może mu grozić nawet 10 lat więzienia.

Próba podpalenia synagogi. Prokuratura chce, by 16-latek odpowiadał jak dorosły

Próba podpalenia synagogi. Prokuratura chce, by 16-latek odpowiadał jak dorosły

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prawo i Sprawiedliwość zaprezentowało na konwencji w Kielcach swoich kandydatów do Parlamentu Europejskiego. W wydarzeniu nie wzięli udziału były prezes Orlenu Daniel Obajtek i były prezes TVP Jacek Kurski.

PiS zaprezentowało "lokomotywy" do Parlamentu Europejskiego. W Kielcach zabrakło Obajtka i Kurskiego

PiS zaprezentowało "lokomotywy" do Parlamentu Europejskiego. W Kielcach zabrakło Obajtka i Kurskiego

Źródło:
TVN24, PAP
W ostatniej chwili zabrali ją z drogi do domu pomocy społecznej

W ostatniej chwili zabrali ją z drogi do domu pomocy społecznej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Stacja TVN24 była w kwietniu najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju, osiągając 6,05 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. Konkurencję pozostawiły w tyle także "Fakty" TVN.

Rewelacyjne wyniki TVN24 i "Faktów" TVN. Dziękujemy widzom!

Rewelacyjne wyniki TVN24 i "Faktów" TVN. Dziękujemy widzom!

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24