Prokuratorzy krytykują Seremeta. Ws. Amber Gold "zawiódł system, nie ludzie"

Andrzej Seremet krytykowany przez prokuratorskie związki zawodoweTVN24

W prokuraturze panuje kryzys i jest ona nękana patologiami – napisali w uchwale skierowanej do premiera i prezydenta prokuratorzy ze związku zawodowego. Odpowiedzialnością za to obciążają kierownictwo Prokuratury Generalnej. Prokuratorzy uważają, że Andrzej Seremet niesłusznie zdymisjonował gdańską prokuratorkę za sprawę Amber Gold. Dodają, że w tej aferze nie zawiedli ludzie, "a system".

"Kryzys zarządzania i anachroniczna struktura Prokuratury oraz brak dostosowania tego jakże istotnego z punktu widzenia bezpieczeństwa obywateli jak i funkcjonowania państwa organu do wymogów demokratycznego państwa prawa obciąża przede wszystkim kierownictwo Prokuratury Generalnej, a nie szeregowych prokuratorów" - piszą prokuratorzy z Rady Głównej Związku Zawodowego Prokuratorów i Pracowników Prokuratur RP, który skupia 3 tys. członków.

Prokuratorzy zarzucają rządzącym i Prokuratorowi Generalnemu, że zlekceważyli apel o powołanie "okrągłego stołu wymiaru sprawiedliwości", który pozwoliłby stworzyć nowe, lepsze prawo o prokuraturze, a także sądach.

Przerost struktur

Prokuratorzy postawili ostre zarzuty Andrzejowi Seremetowi i kierownictwu Prokuratury Generalnej.

Twierdzą, że w prokuraturach źle zorganizowany jest podział pracy. W prokuraturach rejonowych (znajdują się na dole prokuratorskiej struktury), aż 99 proc. oskarżycieli zajmuje się prowadzeniem śledztw. Im wyżej w prokuratorskiej hierarchii (od prokuratur rejonowych, poprzez okręgowe, następnie apelacyjne aż do Prokuratury Generalnej), tym mniej prokuratorów ściga przestępców, a więcej zajmuje się papierkową robotą i nadzorowaniem pracy pozostałych oskarżycieli.

"(...) W obecnym stanie rzeczy prokuratura jest instytucją źle zorganizowaną, co generuje błędy w jej zarządzaniu. Przypomina odwróconą piramidę z przerostem struktur nie zajmujących się pracą typowo oskarżycielską" - piszą autorzy uchwały. Dla przykładu dodają, że w prokuraturach apelacyjnych "(...) jedynie około 1/4 kadry zajmuje się prowadzeniem postępowań".

Załatwienie sprawy

Związkowcy piszą, że w prokuraturze najważniejsza jest statystyka. Ich zdaniem nieważne jakie przestępstwo ściga dany prokurator, ale ile spraw jest w stanie załatwić. Zaś załatwienie sprawy w prokuraturze nie oznacza tylko postawienia przestępcy przed sądem, ale także umorzenie śledztwa lub odmowę jego wszczęcia, a także zawieszenia postępowania (co miało miejsce w przypadku Amber Gold).

"W prokuraturach rejonowych od lat dominuje statystyczny model oceny pracy, który sam w sobie generuje patologie. Nie liczy się ciężar gatunkowy sprawy, stopień jej złożoności lecz ilość tzw. "załatwień" oraz "pokrycie wpływu", o które jednostki organizacyjne rywalizują między sobą w okresach statystycznych" - czytamy w uchwale związku zawodowego.

Presja numerków

Zdaniem związkowców nacisk na statystykę, a nie na jakość prowadzonych śledztw stawia Prokuratura Generalna. Dane statystyczne o ilości spraw, które załatwiła prokuratura, trafiają potem do rocznego sprawozdania Andrzeja Seremeta. Ląduje ono na biurku ministra sprawiedliwości i premiera, którzy na podstawie tych danych oceniają pracę Prokuratora Generalnego.

"Cały ten łańcuch systemowych braków spaja wspomniana statystyczna ocena pracy prokuratur, za którą odpowiedzialność ponosi Prokuratura Generalna. Po dwóch latach jej funkcjonowania (w 2010 roku rozdzielono funkcje Prokuratora Generalnego i ministra sprawiedliwości – przyp.red.) patologie te jeszcze się pogłębiły. Występuje nieustanna presja wykreślania "numerków", czyli jak najszybszego kończenia spraw lub ich zawieszania".

Martwe dusze i zaniżanie danych

Związkowcy donoszą także o nieprawidłowościach w obliczaniu, ile spraw przypada na jednego prokuratora.

"(...). Ponadto obliczanie ilości spraw przypadających na poszczególnych referentów odbywa się z uwzględnieniem tzw. "martwych dusz" tj. tych prokuratorów, którzy nie pracują już w danej jednostce np. z tego powodu iż zostali delegowani do jednostki wyższego szczebla (np. z prokuratury okręgowej do apelacyjnej – przyp.red.) co stanowi od lat prawdziwą etatystyczną - statystyczną patologię."

Według prokuratorów prowadzi to do tego, że "ilość spraw prowadzonych przez jednego referenta zaniżana jest sztucznie o około 30 proc.”. Prokuratorzy w swojej uchwale podkreślają, że Prokuratura Generalna zlikwidowała w niektórych prokuraturach okręgowych wydziały ścigające gospodarczych przestępców.

Niesłuszna dymisja

Najwięcej krytycznych uwaga pada jednak pod adresem Prokuratora Generalnego za sprawę Amber Gold.

19 września Seremet zdymisjonował Marzannę Majstrowicz, szefową Prokuratury Rejonowej w Gdańsku–Wrzeszczu. To tam przez ponad dwa lata nieudolnie prowadzono śledztwo w sprawie firmy Marcina P. Seremet chciał dymisji Majstrowicz "z powodu nienależytego wypełniania obowiązków służbowych".

Prokuratorka zapłaciła stanowiskiem m.in. za to, że w czasie gdy kierowała prokuraturą we Wrzeszczu, jej podwładna prokurator zawiesiła postępowanie na czas, aż biegły zbada dokumenty z Amber Gold. Sąd bowiem nakazał prokuraturze by sprawdzić dokumenty parabanku, ale w taki sposób, by nie przeszkadzać w funkcjonowaniu firmy. Jednym z zarzutów wobec Majstrowicz było to, że popierała decyzję o zawieszeniu postępowania.

Związkowcy z prokuratury w swojej uchwale twierdzą, że prokurator z Wrzeszcza nie miała wyjścia i musiała zaakceptować decyzję swojej podwładnej o zawieszeniu sprawy: "Decyzja taka leży w sferze autonomii prokuratora nadzorującego postępowanie i jako taka nie podlega ani aprobacie, ani akceptacji prokuratora rejonowego, który wręcz nie może zgodnie z ustawą wydawać poleceń, co do treści czynności procesowych".

Za wiedzą przełożonych?

Prokuratorzy w uchwale swojego związku zawodowego twierdzą zaś, że zawieszanie śledztw z takich powodów jest powszechną praktyką, którą akceptuje kierowana przez Seremeta Prokuratura Generalna.

"Wypada w tym miejscu z całą stanowczością podkreślić, że tego rodzaju decyzji o zawieszeniu dochodzenia lub śledztwa z uwagi na oczekiwanie na opinię biegłego, w całym kraju jest wydawanych tysiące. Praktyka taka jest od lat ugruntowana i ma miejsce za wiedzą oraz przyzwoleniem Prokuratury Generalnej. Tym bardziej zdziwienie muszą budzić słowa Prokuratora Generalnego wypowiedziane na 20 posiedzeniu Sejmu w dniu 30 sierpnia 2012 r. o tym, że prokurator referent bezzasadnie wydał decyzję o zawieszeniu postępowania" - czytamy w czwartkowej uchwale.

To powinna być ostateczność

Czy rzeczywiście Prokuratura Generalna zezwalała na zawieszanie śledztw z powodu oczekiwania na opinię biegłych? Potwierdzili nam to oskarżyciele z paru, polskich prokuratur. - Jednak zawieszenie śledztwa jest możliwe tylko, gdy prokurator zrobi wszystko co mógłby zebrać dowody, a ostatnią deską ratunku jest opinia biegłego – dodał nam jeden z oskarżycieli pragnący zachować anonimowość.

Na prokuratorskim forum dyskusyjnym prokuratorzy.net użytkownik "emptio.spei" zacytował pismo Prokuratury Generalnej z 8 czerwca 2010 roku, w którym jest mowa o zawieszeniu śledztw z powodu pracy biegłych. Wynika jednak z niego, że takie zawieszenie jest ostatecznością, dopiero gdy prokurator zbierze już wszystkie dowody, a biegły będzie potrzebował bardzo dużo czasu na przygotowanie opinii.

Nie zebrała wszystkich dowodów

Nie udało nam się skontaktować z Mateuszem Martyniukiem, rzecznikiem Seremeta. Jednak z dokumentów dotyczących dymisji prokuratorki z Wrzeszcza wynika, że zgodziła się ona na zawieszenie sprawy zanim prowadząca sprawę prokuratorka "wyczerpała inicjatywę dowodową".

Jednym z zarzutów było to, że śledcza nie zgodziła się by policja przeszukała siedzibę Amber Gold. A to mogło przyspieszyć pracę biegłego, który mógłby dostać dokumenty, których nie chciał dobrowolnie przekazać prokuraturze Marcin P.

Sąd zajmie się prokuratorami?

Jednak prokuratorscy związkowcy zarzucają jeszcze Seremetowi, że zdymisjonowana powinna zostać nie Majstrowicz, a poprzedni szef prokuratury we Wrzeszczu. Bowiem to za czasów Witolda Niesiołowskiego (obecnie szef prokuratury w Gdyni) doszło do największych nieprawidłowości w sprawie Amber Gold: odmowy wszczęcia śledztwa i później jego umorzenie. Obie te decyzje anulował sąd, do którego odwoływała się Komisja Nadzoru Finansowego.

O tym, czy Niesiołowski też poniesie konsekwencje, decydować będzie prokuratorski rzecznik dyscyplinarny a potem wewnętrzny sąd. - W tej chwili trwa postępowanie wyjaśniające, którego celem jest rozstrzygnięcie, czy istnieją przesłanki do kierowania wniosku do sądu dyscyplinarnego. Sąd może orzec wiele kar, w tym usunięcie z zajmowanej funkcji i również wydalenie ze służby prokuratorskiej – powiedziała nam Barbara Sworobowicz z Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku.

To błędy systemowe

Prokuratorzy ze związku podkreślają w swojej uchwale, że nie doszłoby do afery z Amber Gold, gdyby prokuratura była właściwie zarządzana:

"Rada Główna Związku Zawodowego Prokuratorów i Pracowników Prokuratury RP z zaniepokojeniem ocenia sytuację, która wytworzyła się wokół Prokuratury oraz samego zawodu prokuratora w związku ze sprawą Amber Gold. W szczególności Rada nie może podzielić głoszonego przez osoby pełniące najwyższe funkcje w Państwie poglądu, iż cała zaistniała sytuacja jest efektem nagromadzenia błędów ludzkich, natomiast wina za taki stan rzeczy nie leży po stronie błędów systemowych wynikających z wadliwej i niewydolnej struktury organizacyjnej prokuratur" - napisali prokuratorzy.

Autor: Maciej Duda (m.duda2@tvn.pl) /gak / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Co może być w demokratycznym kraju bardziej dramatycznego niż zamach stanu? W czwartek dla polityków Prawa i Sprawiedliwości to był temat numer jeden. Donald Tusk uznał, że zarzut jest tak niepoważny, że wolał zagrać w ping-ponga. Najwyraźniej PiS też uznał, że teoria jednak się nie broni, bo po 24 godzinach z zamachu został już tylko zamach na gospodarkę i sprawy jakby nie było. Także sztab wyborczy Karola Nawrockiego nie chciał podjąć tej retoryki.

Nieoficjalnie: sztab Nawrockiego nie chciał, by ich kandydat angażował się w akcję PiS pod hasłem "zamach stanu"

Nieoficjalnie: sztab Nawrockiego nie chciał, by ich kandydat angażował się w akcję PiS pod hasłem "zamach stanu"

Źródło:
Fakty TVN

- Sekretarz Obrony USA Pete Hegseth za tydzień będzie w Polsce - poinformował w piątek szef Ministerstwa Obrony Narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. - Polska jest jednym z pierwszych krajów, który odwiedzi nowy szef Pentagonu, to wyraz silnego partnerstwa - wskazał. Amerykański resort obrony zapowiedział wizytę sekretarza w trzech krajach Europy.

Sekretarz Obrony USA z wizytą w Polsce. "To wyraz silnego partnerstwa"

Sekretarz Obrony USA z wizytą w Polsce. "To wyraz silnego partnerstwa"

Źródło:
PAP

Prezydent USA Donald Trump zapowiedział, że w przyszłym tygodniu podpisze rozporządzenie wykonawcze, które cofnie decyzję z czasów swojego poprzednika Joe Bidena dotyczącą stopniowego wycofywania plastikowych słomek.

"Powrót do plastiku". Trump zapowiada cofnięcie decyzji Bidena

"Powrót do plastiku". Trump zapowiada cofnięcie decyzji Bidena

Źródło:
Politico, "New York Times"

Nie żyje ojciec dzieci, które zginęły w październikowym karambolu na drodze ekspresowej S7 w Borkowie koło Gdańska. 40-letni mężczyzna zmarł w szpitalu.

Zmarł ojciec dzieci, które zginęły w karambolu na S7

Zmarł ojciec dzieci, które zginęły w karambolu na S7

Źródło:
tvn24.pl

Europoseł KO Dariusz Joński pokazał w "Faktach po Faktach" w TVN24 kwoty, jakie Instytut Pamięci Narodowej wydawał na biuro rzecznika prasowego IPN w czasie, gdy kieruje nim Karol Nawrocki. Powiedział, że każda osoba tam pracująca "zarabiała ponad 20 tysięcy" złotych. Zaprezentował również dane, z których wynika, że IPN w 2023 roku wydał na promocję w mediach społecznościowych ponad 2,8 miliona złotych. Posłanka Barbara Oliwiecka (Polska 2050) powiedziała, że z pierwszego raportu NIK wynika, iż "co czwarta złotówka była wydana niegospodarnie".

Joński pokazał wydatki Instytutu Pamięci Narodowej. "Oczko w głowie Kaczyńskiego"

Joński pokazał wydatki Instytutu Pamięci Narodowej. "Oczko w głowie Kaczyńskiego"

Źródło:
TVN24

W Jarosławiu (woj. podkarpackie) czterech mężczyzn zaatakowało i raniło ostrym narzędziem trzech nastolatków. Trwa obława na napastników.

Trzej nastolatkowie ranieni ostrym narzędziem. Trwa obława na napastników

Trzej nastolatkowie ranieni ostrym narzędziem. Trwa obława na napastników

Źródło:
tvn24.pl

Sąd Okręgowy w Lublinie uchylił w piątek wyrok skazujący proboszcza parafii w Snopkowie (woj. lubelskie) księdza Mirosława Matusznego za zniesławienie posłanki Lewicy, obecnie ministry do spraw równości, Katarzyny Kotuli i umorzył postępowanie w tej sprawie. Proces toczył się z wyłączeniem jawności.

Ksiądz zestawił zdjęcie posłanki z symboliką faszystowską. Decyzja sądu

Ksiądz zestawił zdjęcie posłanki z symboliką faszystowską. Decyzja sądu

Źródło:
PAP

- Ponad 60 spraw w prokuraturze. Minister sprawiedliwości Adam Bodnar powołał specjalny zespół do spraw zbadania nieprawidłowości. Sprawy są patologiczne - tak o wynikach audytu w Lasach Państwowych mówił w programie "#BezKitu" w TVN24 Mikołaj Dorożała, wiceminister klimatu i środowiska.

"Patologiczne sprawy". Wiceminister klimatu o wynikach audytu w Lasach Państwowych

"Patologiczne sprawy". Wiceminister klimatu o wynikach audytu w Lasach Państwowych

Źródło:
TVN24

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana, a kumulacja wzrosła do 360 milionów złotych. W Polsce odnotowano wygraną drugiego stopnia w wysokości ponad 4,5 miliona złotych. Oto liczby, które wylosowano 7 lutego 2025 roku.

Duża wygrana w Eurojackpot w Polsce

Duża wygrana w Eurojackpot w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent USA Donald Trump powiedział w piątek, że prawdopodobnie spotka się w przyszłym tygodniu z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim w Waszyngtonie. Sugerował też, że może spotkać się wkrótce z przywódcą Rosji Władimirem Putinem. W trakcie kampanii prezydenckiej Trump obiecywał szybkie zakończenie wojny w Ukrainie.

Trump zapowiada "prawdopodobne" spotkanie z Zełenskim

Trump zapowiada "prawdopodobne" spotkanie z Zełenskim

Źródło:
PAP

Trzęsienie ziemi o magnitudzie 5,1 nawiedziło wybrzeże Sycylii. Zjawisku towarzyszyło kilka wstrząsów wtórnych. Jak przekazały służby, nie odnotowano żadnych uszkodzeń budynków. Straż otrzymała setki telefonów od zaniepokojonych mieszkańców.

Trzęsienie ziemi u wybrzeży Sycylii

Trzęsienie ziemi u wybrzeży Sycylii

Źródło:
ANSA, tvnmeteo.pl, USGS, Adnkronos

Polacy kupili w 2024 roku ponad 4,2 tysiąca nieruchomości w Hiszpanii - wynika z danych rejestru Registradores de Espana. Eksperci wskazują, że nowe przepisy dotyczące zakupu mieszkań mogą wzmocnić pozycję Polaków na tym rynku.

Obcokrajowcy kupują nieruchomości, rząd wprowadza podatki. "To duża szansa dla Polaków"

Obcokrajowcy kupują nieruchomości, rząd wprowadza podatki. "To duża szansa dla Polaków"

Źródło:
PAP

To była seria wypadków na A2 między Magdeburgiem a Berlinem. W ostatnim, o 4 nad ranem, udział brała furgonetka z polską rejestracją. Wjechała w ciężarówkę na końcu korka. 52-letni kierowca został zabrany do szpitala. Jego dwaj pasażerowie zginęli na miejscu. Na Kontakt24 otrzymaliśmy zdjęcia wypadku. MSZ poinformował po godzinie 13, że wśród ofiar śmiertelnych są Polacy, to mieszkańcy Wielkopolski.

W wypadku w Niemczech zginęli Polacy. Nowe informacje o ofiarach

W wypadku w Niemczech zginęli Polacy. Nowe informacje o ofiarach

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Santorini od wielu dni nawiedza wzmożona aktywność sejsmiczna. Do tej pory ponad 10 tysięcy osób opuściło grecką wyspę w obawie przed wstrząsami i możliwymi osunięciami ziemi. Region odwiedził premier kraju Kiriakos Mitsotakis, zapewniając, że priorytetem władz będzie zapewnienie bezpieczeństwa mieszkańcom oraz turystom.

10 tysięcy ludzi już uciekło. To może być nowy wulkan

10 tysięcy ludzi już uciekło. To może być nowy wulkan

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl, Reuters, Protothema

Koalicja Obywatelska i Prawo i Sprawiedliwość mają na początku lutego po 30 proc. poparcia - wynika z najnowszego sondażu CBOS. Powody do niepokoju ma Trzecia Droga, która - jako koalicja - z wynikiem 6 proc. znalazłaby się poza Sejmem.

CBOS: remis KO i PiS. Trzecia Droga poza Sejmem

CBOS: remis KO i PiS. Trzecia Droga poza Sejmem

Źródło:
PAP

W piątek w miejscowości Wąsocze powiecie węgrowskim (Mazowieckie) policja znalazła ciało zaginionego dzień wcześniej 74-letniego mężczyzny. - Znajdowało się ono w studzience na opuszczonej posesji - poinformowała w piątek wieczorem rzeczniczka węgrowskiej policji aspirant Monika Księżopolska. W związku ze sprawą zatrzymano jedną osobę.

Ciało zaginionego mężczyzny w studzience na opuszczonej posesji. Jedna osoba zatrzymana

Ciało zaginionego mężczyzny w studzience na opuszczonej posesji. Jedna osoba zatrzymana

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Lokalnie mogą występować problemy z dostępnością leków stosowanych w leczeniu grypy - przekazał wiceminister zdrowia Marek Kos. Ministerstwo Zdrowia zaczęło wydawać zgody na sprowadzanie tych leków z zagranicy.

Problem z dostępnością leków na grypę. "Nie sądziłam, że to będzie takie trudne"

Problem z dostępnością leków na grypę. "Nie sądziłam, że to będzie takie trudne"

Źródło:
PAP, "Dziennik Gazeta Prawna", Kontakt24, tvn24.pl

W obliczu dotkliwych strat Korei Północnej w wojnie w Ukrainie rosną wątpliwości co do opłacalności wysłania kolejnych żołnierzy na front - wskazuje singapurski dziennik "Straits Times". Tymczasem z doniesień medialnych wynika, że wiadomości o poległych żołnierzach, mimo ścisłej cenzury, zaczęły docierać do mieszkańców Korei Północnej.

Kim Dzong Un "na rozdrożu". Wieści o zabitych rozchodzą się w Korei Północnej 

Kim Dzong Un "na rozdrożu". Wieści o zabitych rozchodzą się w Korei Północnej 

Źródło:
Straits Times, Reuters, tvn24.pl

Uchodźczyni z Mjanmy (dawniej Birmy) zmarła krótko po zamknięciu kliniki utrzymywanej dzięki pomocy humanitarnej ze Stanów Zjednoczonych. Placówka zaprzestała działalności po decyzji prezydenta Donalda Trumpa o wstrzymaniu programów pomocowych - przekazała agencja Reutera.

Zmarła uchodźczyni z Mjanmy. Zamknięto jej klinikę po wstrzymaniu pomocy przez Trumpa

Zmarła uchodźczyni z Mjanmy. Zamknięto jej klinikę po wstrzymaniu pomocy przez Trumpa

Źródło:
PAP, Reuters

Koreę Południową nawiedziły śnieżyce i silny wiatr. Kilkaset lotów odwołano na lotnisku znajdującym się na popularnej wśród turystów wyspie Czedżu. Z powodu groźnej pogody utknęły tysiące podróżnych.

Setki odwołanych lotów, tysiące turystów utknęły na wyspie

Setki odwołanych lotów, tysiące turystów utknęły na wyspie

Źródło:
PAP, KoreaTimes

Wycofano z obrotu partie francuskiego sera z powodu podejrzenia obecności bakterii Escherichia coli - poinformował Główny Inspektorat Sanitarny (GIS). Bakteria E. coli produkuje toksynę Shiga (STEC), a zakażenie bakterią STEC może prowadzić do problemów zdrowotnych.

Ostrzeżenie przed partiami sera z powodu podejrzenia obecności bakterii coli

Ostrzeżenie przed partiami sera z powodu podejrzenia obecności bakterii coli

Źródło:
PAP, GIS

Sąd rodzinny w Gdańsku nie zdecydował, czy roczna Sara wróci pod opiekę swoich rodziców. Powodem jest wniosek Rzecznika Praw Dziecka o wydanie dodatkowej opinii przez specjalistów. Dziewczynkę w grudniu w oknie życia w Gdańsku Matemblewie znalazły siostry zakonne. Następnego dnia do komisariatu policji zgłosił się 32-latek, pan Marcin. Powiedział, że jest ojcem dziecka i chce odzyskać córkę, którą w oknie bez jego wiedzy zostawiła matka. Ostatecznie rodzice Sary złożyli wniosek do sądu o powierzenie im wspólnej opieki.

Matka oddała Sarę do okna życia, teraz rodzice wspólnie chcą ją odzyskać. Sprawą zajął się sąd

Matka oddała Sarę do okna życia, teraz rodzice wspólnie chcą ją odzyskać. Sprawą zajął się sąd

Źródło:
TVN24/ Dziennik Bałtycki

Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi nie chce zakazu polowania na siedem nowych gatunków ptaków, którego domaga się resort klimatu. Ministerstwo odpowiedzialne za ochronę środowiska zaproponowało wykreślenie z listy gatunków łownych przede wszystkim kaczek: krzyżówki, cyraneczki, głowienki i czernicy. Nie chcą się na to zgodzić m.in. myśliwi, którzy zarzucają nierzetelność badaniom, na które powołuje się resort Hennig-Kloski. "Nie brońcie krwawego hobby" - odpowiada im wiceminister klimatu.

Ministerstwo rolnictwa torpeduje pomysł resortu klimatu. Chodzi o polowania na ptaki

Ministerstwo rolnictwa torpeduje pomysł resortu klimatu. Chodzi o polowania na ptaki

Źródło:
tvn24.pl

Piątek to drugi dzień wizyty europejskich komisarzy w Gdańsku. Premier Donald Tusk - na konferencji z przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen - powiadomił, że zwrócił się do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Ministerstwa Sprawiedliwości, aby szefowie tych resortów "przedstawili szybki plan natychmiastowej reakcji na przestępczość zorganizowaną, agresywną w wykonaniu obcokrajowców". - Spodziewajcie się państwo w najbliższych dniach zdecydowanych akcji - zapowiedział.

Walka z przestępczością zorganizowaną obcokrajowców. Zapowiedź premiera

Walka z przestępczością zorganizowaną obcokrajowców. Zapowiedź premiera

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Poznańska prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie działań prokuratorów w związku ze śmiercią ojca byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Dotyczą one przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy publicznych za co grozi nawet 10 lat więzienia.

Sprawa śmierci ojca Zbigniewa Ziobry. Jest śledztwo w sprawie prokuratorów

Sprawa śmierci ojca Zbigniewa Ziobry. Jest śledztwo w sprawie prokuratorów

Źródło:
tvn24.pl
I tylko most jest cierpliwy. Zabytek wciąż czeka na ruch rządu

I tylko most jest cierpliwy. Zabytek wciąż czeka na ruch rządu

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ponad sto jadowitych węży z rodziny zdradnicowatych znaleziono na terenie posiadłości położonej w zachodniej części Sydney. Gadów było tak dużo, że łapacze węży poprosili o pomoc właściciela domu.

Ponad sto jadowitych węży na jednym podwórku

Ponad sto jadowitych węży na jednym podwórku

Źródło:
rnz.co.nz, ABC News

Brak przesłanek prawnych do twierdzenia, że w Polsce doszło do zamachu stanu - oceniają eksperci, komentując zawiadomienie do prokuratury złożone przez prezesa Trybunału Konstytucyjnego Bogdana Święczkowskiego. A raczej: do konkretnego prokuratora. Bo kto, przez kogo i w jakiej sprawie uruchomił tę akcję, dużo mówi o jej drugim, politycznym dnie.

"Zamach stanu" według Święczkowskiego. Eksperci: polityczny performance

"Zamach stanu" według Święczkowskiego. Eksperci: polityczny performance

Źródło:
Konkret24
Popyt na Grenlandię. Dlaczego Trump (i nie tylko on) pragnie wyspy

Popyt na Grenlandię. Dlaczego Trump (i nie tylko on) pragnie wyspy

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Jak wynika z najnowszego raportu Instytutu Monitorowania Mediów, "Najbardziej opiniotwórcze media w Polsce" stacja TVN24 była najbardziej opiniotwórczym tytułem mediowym w 2024 roku. W ciągu 12 miesięcy ubiegłego roku TVN24 zacytowano łącznie 44,5 tysiąca razy.

TVN24 najbardziej opiniotwórczym medium w Polsce

TVN24 najbardziej opiniotwórczym medium w Polsce

Źródło:
IMM

Sebastian Klauziński z tvn24.pl oraz Tomasz Patora i Joanna Pęcherska-Fiałek z "Uwaga!" TVN są w gronie nominowanych do głównej Nagrody Radia ZET im. Andrzeja Woyciechowskiego. To jedna z najważniejszych nagród przyznawanych za materiały dziennikarskie. Nominację w kategorii "Dziennikarz dla planety" zdobyła Magda Łucyan z TVN/TVN24.

Dziennikarze TVN i tvn24.pl nominowani do Nagrody Radia ZET im. Andrzeja Woyciechowskiego

Dziennikarze TVN i tvn24.pl nominowani do Nagrody Radia ZET im. Andrzeja Woyciechowskiego

Źródło:
Eurozet

Produkcje TVN24 otrzymały siedem nagród podczas 19. edycji FilmAT Festival. Reportaże TVN24 otrzymały nagrody w kategoriach "Etnografia i sprawy społeczne", "Ekologia i środowisko" czy "Filmy korporacyjne i instytucjonalne". Docenione zostały między innymi film Ewy Ewart "Bez retuszu" i reportaż "Wody czerwone. Kto zapłaci za odpady z fabryki trotylu?".

Reportaże i produkcje twórców TVN24 docenione na FilmAT Festival

Reportaże i produkcje twórców TVN24 docenione na FilmAT Festival

Źródło:
tvn24.pl