Jest projekt PiS nowelizacji ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. Mnóstwo zmian

Jest projekt PiS nowelizacji ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. Mnóstwo zmian
Jest projekt PiS nowelizacji ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. Mnóstwo zmian
tvn24
Projekt autorstwa PiS trafił we wtorek wieczorem do marszałka Sejmutvn24

TK ma orzekać w pełnym składzie przy obecności co najmniej 13 sędziów, chyba że ustawa stanowi inaczej - zakłada projekt nowelizacji ustawy dotyczącej Trybunału Konstytucyjnego autorstwa PiS, który we wtorek wieczorem trafił do marszałka Sejmu. Po godzinie 1 w nocy z wtorku na środę Sejm przerwał obrady.

Projekt we wtorek wieczorem został opublikowany na stronie internetowej Sejmu. Złożyła go grupa posłów PiS, co w południe zapowiadał szef klubu tej partii Ryszard Terlecki. Jako przedstawiciel wnioskodawców wymieniony jest poseł Stanisław Piotrowicz.

ZOBACZ PROJEKT NOWELIZACJI USTAWY O TK

JAK PiS UZASADNIA ZMIANY

Projekt został skierowany do opinii Biura Legislacyjnego i Biura Analiz Sejmowych.

Według informacji Polskiej Agencji Prasowej z kierownictwa PiS, najbardziej prawdopodobny scenariusz zakłada, że pierwsze czytanie projektu odbędzie się na posiedzeniu sejmowej komisji sprawiedliwości. Głosowanie mogłoby się odbyć na wcześniej nieplanowanym posiedzeniu Sejmu, które miałoby być zwołane na początek przyszłego tygodnia.

Trybunał orzeka w pełnym składzie

Projekt przewiduje, że Trybunał orzeka w pełnym składzie, chyba że ustawa stanowi inaczej. Orzekanie w składzie siedmiu sędziów (do tej pory nie było takiej możliwości) przewidziano dla spraw zgodności ustaw z umowami międzynarodowymi, których ratyfikacja wymagała uprzedniej zgody wyrażonej w ustawie. Skład trzech sędziów przewidziano dla spraw dotyczących wyłączenia sędziego oraz nadania dalszego biegu lub odmowy nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej oraz niektórym wnioskom (oprócz tych przypadków obecnie skład trzyosobowy orzeka także w sprawach zgodności przepisów prawa wydawanych przez centralne organy państwowe z konstytucją, ratyfikowanymi umowami międzynarodowymi i ustawami oraz zgodności innych aktów normatywnych z konstytucją, ratyfikowanymi umowami międzynarodowymi lub ustawami). Zapisano, że jeśli sprawa jest szczególnie zawiła lub "o szczególnej doniosłości", możliwe jest przekazanie jej do rozstrzygnięcia w pełnym składzie. Decydować ma o tym prezes TK - jak napisano - "także na wniosek składu orzekającego". "Orzekanie w pełnym składzie wymaga udziału co najmniej 13 sędziów Trybunału" - zapisano w projekcie. Do tej pory pełny skład stanowiło co najmniej dziewięciu sędziów, a w skład Trybunału wchodzi piętnastu sędziów. "Różnica między 9 osobami a 15 osobami jest zbyt wielka, aby twierdzić, że 9 osób stanowi pełny skład. Z kolei 15 osób może stanowić problem w sytuacji konieczności wyłączenia sędziego. Zasadne jest zatem podniesienie minimalnej liczby sędziów stanowiących pełny skład do co najmniej 13 sędziów. To zabezpieczy jakość i obiektywizm orzeczeń, a także da margines bezpieczeństwa w przypadku wyłączenia niektórych sędziów - napisano w uzasadnieniu projektu.

W projekcie zapisano również, że "jeżeli postępowanie wszczęte przed wejściem w życie ustawy nie jest prowadzone przez skład sędziów określony w tej ustawie, postępowanie wszczyna się na nowo".

Orzeczenia mają zapadać większością 2/3 głosów

Kolejny z zapisów stanowi, że orzeczenia Trybunału wydawane w pełnym składzie zapadają większością 2/3 głosów. Zgodnie z obecnie obowiązującym prawem orzeczenia Trybunału zapadają większością głosów.

Obecnie ustawa o TK stanowi, że Trybunał orzeka w pełnym składzie w sprawach: zgodności z konstytucją ustaw i umów międzynarodowych przed ich podpisaniem przez prezydenta lub ratyfikacją; stwierdzenia przeszkody w sprawowaniu urzędu przez prezydenta oraz powierzenia marszałkowi Sejmu tymczasowego wykonywania obowiązków prezydenta; zgodności z konstytucją celów lub działalności partii politycznych; sporów kompetencyjnych między centralnymi konstytucyjnymi organami państwa; oraz w sprawach, w których skład orzekający Trybunału zamierza odstąpić od poglądu prawnego wyrażonego w orzeczeniu wydanym w pełnym składzie i w sprawach o szczególnej zawiłości lub doniosłości. Dla składu pięcioosobowego jest obecnie zarezerwowane orzekanie w sprawach zgodności ustaw i umów międzynarodowych z konstytucją oraz ustaw z umowami międzynarodowymi, których ratyfikacja wymagała uprzedniej zgody wyrażonej w ustawie.

Projekt PiS przewiduje, że jeżeli uczestnik postępowania złoży odpowiedni wniosek, Trybunał będzie zawsze rozpoznawał sprawę na jawnej rozprawie. Obecnie o rozpoznaniu wniosku, pytania prawnego lub skargi na rozprawie, a nie na niejawnym posiedzeniu, rozstrzyga skład orzekający z własnej inicjatywy albo po rozpatrzeniu wniosku w tej sprawie. W projekcie zapisano też, że jeżeli przed wejściem nowelizacji w życie orzeczono o rozstrzygnięciu sprawy na posiedzeniu niejawnym, sprawę rozpoznaje się na rozprawie, jeżeli uczestnik postępowania złożył o to wniosek w terminie 14 dni od dnia wejścia w życie noweli.

Ślubowanie odbierałby marszałek Sejmu

Zgodnie z projektem ślubowanie od nowo wybranych sędziów TK odbierałby marszałek Sejmu, a nie jak do tej pory prezydent. Byłby to powrót do rozwiązania z ustawy o TK z 1985 r. i – jak napisano w uzasadnieniu – także powrót do zasady, że ślubowanie odbiera instytucja wybierająca lub powołująca na dany urząd.

Z ustawy o TK ma zostać wykreślony przepis, który pozwalał sędziom na dodatkową pracę, inną niż na uniwersytecie.

PiS chce też, by Zgromadzenie Ogólne TK podejmowało uchwały co do zasady większością 2/3 głosów, w obecności co najmniej 13 sędziów Trybunału. Obecnie ustawa stanowi, że uchwały są podejmowane zwykłą większością, w obecności minimum 2/3 ogólnej liczby sędziów. By zgłosić kandydata na prezesa lub wiceprezesa TK, trzeba będzie poparcia co najmniej trzech sędziów. Zgodnie z obecnie obowiązującą ustawą sędziów do składu orzekającego, w tym przewodniczącego składu i sędziego sprawozdawcę, wyznacza prezes TK zgodnie z alfabetyczną listą sędziów. W uzasadnionych przypadkach np. "ze względu na przedmiot rozpoznawanej sprawy" prezes może odstąpić od opisanej zasady. Projekt PiS ma znieść to odstępstwo.

PiS: usunąć z ustawy przepisy, które są już w konstytucji

Zaproponowano również usunięcie z ustawy o TK przepisów stanowiących, że w skład Trybunału wchodzi 15 sędziów i że ponowny wybór do Trybunału jest niedopuszczalny. PiS chce też usunąć przepis, zgodnie z którym sędzia TK w sprawowaniu swojego urzędu jest niezawisły i podlega tylko konstytucji.

"Chodzi o uporządkowanie ustawy poprzez eliminację ustawowych powtórzeń przepisów zawartych w Konstytucji oraz usunięcie przepisów wykonanych lub bezprzedmiotowych, usunięcie rozwiązań konkurencyjnych między ustawą a regulaminem Sejmu, a także dopasowanie rozwiązań prawnych do zamierzeń programowych większości parlamentarnej. Dodatkowo eliminuje się przepisy uznane przez projektodawcę za naruszające zasady równości, czy społecznie nieuzasadnione" - napisano w uzasadnieniu projektu.

O tym, że TK składa się z 15 sędziów, wybieranych indywidualnie przez Sejm na 9 lat spośród osób wyróżniających się wiedzą prawniczą, stanowi konstytucja. Jej przepisy mówią też, że ponowny wybór do składu Trybunału jest niedopuszczalny, a także że sędziowie TK w sprawowaniu swojego urzędu są niezawiśli i podlegają tylko Konstytucji. W ustawie zasadniczej zapisano też, że sędziowie w okresie zajmowania stanowiska nie mogą należeć do partii politycznej, związku zawodowego ani prowadzić działalności publicznej nie dającej się pogodzić z zasadami niezależności sądów i niezawisłości sędziów. PiS proponuje wykreślenie identycznego zapisu z ustawy o TK. Jak napisano w uzasadnieniu, przepisy te "powtarzają konstytucję, i dlatego są zbędne, jak i sprzeczne z zasadą poprawnej legislacji". Natomiast jako konkurencyjne dla regulaminu Sejmu, bo "wprowadzają sprzeczność oraz ingerują w autonomię Sejmu w zakresie wyboru sędziów Trybunału", zaproponowano wykreślenie z ustawy przepisów określających tryb wyboru sędziów Trybunału. Projekt przewiduje też wykreślenie przepisu, który stanowi, że sędzia Trybunału odpowiada dyscyplinarnie także za swoje postępowanie przed objęciem stanowiska, jeżeli uchybił obowiązkowi piastowanego urzędu państwowego lub okazał się niegodny urzędu sędziego. Zdaniem wnioskodawców takie rozwiązanie było ingerencją w uprawnienia Sejmu. "To Sejm ocenia postawę i zachowanie kandydata przed wyborami i podejmuje akceptację poprzez akt wyboru. Utrzymywanie normy pozwalałoby wzruszać Trybunałowi oceny Sejmu, co byłoby sprzeczne z art. 194 konstytucji" - argumentuje PiS.

Projekt otwiera też drogę do przeniesienia Trybunału poza Warszawę, bowiem przewiduje wykreślenie przepisu stanowiącego, że jego siedziba znajduje się w stolicy. Nie sprecyzowano jednak, gdzie siedziba Trybunału miałaby się znaleźć. W uzasadnieniu zapowiedziano jedynie, że "stosowne rozwiązanie zostanie zaproponowane w nowej ustawie o TK".

Ustawa miałaby wejść w życie po upływie 30 dni od dnia ogłoszenia.

"Sprawa powinna zostać zamknięta do świąt"

We wtorek w ciągu dnia szef klubu parlamentarnego PiS Ryszard Terlecki mówił, że projekt będzie poselski, a nie rządowy, co umożliwi szybsze prace nad nim w parlamencie. Dodał, że kwestia TK powinna zostać zamknięta do świąt Bożego Narodzenia.

Zaznaczył, że posłowie będą mieli czas, aby zapoznać się z projektem ustawy. Jak ocenił, "będzie okazja, aby wszystkie siły polityczne wypowiedziały swoje zdanie na ten temat".

"Jedyną możliwością ustawa naprawcza"

O tym, że możliwym rozwiązaniem problemu wokół Trybunału Konstytucyjnego jest uchwalenie "ustawy naprawczej" mówił w ubiegły piątek prezes PiS Jarosław Kaczyński.

- Sądzę, że jedyną możliwością jest ustawa naprawcza, która doprowadziłaby Trybunał do takiego stanu, w jakim być powinien. Są tutaj ograniczenia konstytucyjne i nie można poza te ograniczenia wyjść w żadnym wypadku, ale taka ustawa naprawcza powinna być wkrótce uchwalona, bo bez tego z tego stanu nie wyjdziemy" - ocenił lider PiS w TV Republika.

Autor: js//plw / Źródło: PAP

Raporty:
Pozostałe wiadomości

"Na pływalni Polonez OSiR Targówek przy ulicy Łabiszyńskiej 20 na Targówku korzystający z basenu dorośli i dzieci zatruli się chlorem. Poszkodowane są już 23 osoby" - poinformowała Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego "Meditrans" w Warszawie. Ewakuowano 60 osób. Są wstępne wyniki badania próbek powietrza i wody.

21 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

21 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Niemal jednogłośnie Sejm odwołał dwie członkinie Państwowej Komisji do spraw pedofilii. Domagała się tego przewodnicząca komisji. Zarzuty przedstawiono na wyjątkowym, bo utajnionym posiedzeniu Sejmu. Dotyczą mobbingu i niegospodarności. Posłowie uznali je za poważne.

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Źródło:
Fakty TVN

Ross Davidson, były wokalista zespołu Spandau Ballet, został uznany w czwartek przez sąd w Wielkiej Brytanii winnym gwałtu i napaści na tle seksualnym. Były piosenkarz, który był frontmanem zespołu w latach 2017-2019 pod pseudonimem Ross Wild, nie wyraził żadnych emocji, gdy odczytano wyrok - pisze "Guardian".

Tłumaczył, że to była "zabawa w sen". Znany muzyk uznany winnym gwałtu i napaści seksualnej

Tłumaczył, że to była "zabawa w sen". Znany muzyk uznany winnym gwałtu i napaści seksualnej

Źródło:
"The Guardian"

Martwe małże wypełniły chorwacką zatokę Mali Ston. W niektórych hodowlach zginęło prawie 90 procent mięczaków. Pomór zwierząt ma być powiązany z rekordowo wysoką temperaturą wód Adriatyku.

Zginęło 90 procent małży. "Bezprecedensowa katastrofa" w Chorwacji

Zginęło 90 procent małży. "Bezprecedensowa katastrofa" w Chorwacji

Źródło:
PAP

W wiosce olimpijskiej są tysiące sportowców z całego świata. Wszystkich trzeba przenocować, nakarmić i zapewnić im dobre warunki do wypoczynku i treningu. Uwagę zwracają łóżka. Są tekturowe.

Tak wyglądają pokoje w wiosce olimpijskiej. Łóżka z tektury

Tak wyglądają pokoje w wiosce olimpijskiej. Łóżka z tektury

Źródło:
Fakty TVN

Sejm zlecił w piątek NIK przeprowadzenie kontroli w Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji. - To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu - komentował w "#BezKitu" Mirosław Suchoń (Polska 2050). Krzysztof Kwiatkowski (KO) ocenił, że prezes NIK Marian Banaś w tej kwestii "ma ułatwione zadanie". Minister nauki i szkolnictwa wyższego Dariusz Wieczorek (Lewica) mówił o dostępności akademików i przyszłości Collegium Humanum.

"To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu"

"To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu"

Źródło:
TVN24, PAP

Podczas dyskusji w Sejmie dotyczącej projektu uchwały w sprawie zlecenia NIK przeprowadzenia kontroli działalności Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wicemarszałkini wyłączyła posłowi PiS Markowi Suskiemu mikrofon. - Dziwię się, że poseł z takim doświadczeniem i opanowaniem tak bardzo nie panuje nad swoimi emocjami i obraża nas tu wszystkich - powiedziała Dorota Niedziela.

Suski z wyłączonym mikrofonem, bo "nie panował nad emocjami". Posłowie krzyczeli "hańba"

Suski z wyłączonym mikrofonem, bo "nie panował nad emocjami". Posłowie krzyczeli "hańba"

Źródło:
TVN24/PAP

- Jeśli nie przekonamy naszych kolegów z PSL do tego, żeby choćby wstrzymali się od głosowania albo nie wzięli w nim udziału, to wyniki będą się powtarzać - oceniła wiceministra edukacji Joanna Mucha (Polska 2050-Trzecia Droga). Odniosła się do projektu nowelizacji Kodeksu karnego dotyczącego dekryminalizacji aborcji, który ponownie znalazł się w Sejmie. Poseł KO Marcin Bosacki powiedział, że jest "nieco bardziej optymistyczny".

"Mam nadzieję, że znajdzie się w PSL większa grupa, która zagłosuje z nami, a nie z opozycją"

"Mam nadzieję, że znajdzie się w PSL większa grupa, która zagłosuje z nami, a nie z opozycją"

Źródło:
TVN24

Do silnego wstrząsu doszło na włoskich Polach Flegrejskich. Wstrząsy o magnitudzie 4,0 były odczuwalne w sąsiednim Neapolu. Chociaż nie doszło do poważnych uszkodzeń, aktywność sejsmiczna w tych okolicach budzi niepokój mieszkańców.

Wstrząsy w rejonie najgroźniejszego superwulkanu Europy

Wstrząsy w rejonie najgroźniejszego superwulkanu Europy

Źródło:
PAP, ANSA, tvnmeteo.pl

W piątek wieczorem doszło do wypadku, w którym zginął 55-letni pracownik kopalni wapienia w Rogaszynie (Łódzkie). Mężczyzna został przysypany urobkiem wapienia. Po częściowym odkopaniu poszkodowanego lekarz pogotowia stwierdził jego zgon.

Nie żyje mężczyzna przysypany urobkiem mielonego wapienia

Nie żyje mężczyzna przysypany urobkiem mielonego wapienia

Źródło:
PAP

Rekordowa fala ulewnych deszczy nawiedziła północno-wschodnie regiony Japonii, powodując powodzie i osuwiska ziemi. Japońskie władze poinformowały o co najmniej dwóch ofiarach śmiertelnych.

Woda porwała radiowóz. Nie żyje policjant

Woda porwała radiowóz. Nie żyje policjant

Źródło:
PAP, Reuters, The Japan Times, Kyodo News

Do poważnego wypadku doszło pod Pułtuskiem. Z wraków wydobywał się dym. W jednym z aut siedziała kobieta, w drugim kilkuletnia dziewczynka. Obie były ranne i potrzebowały pomocy. Uczynili to policjanci, przejeżdżający obok.

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

BBC opisuje przypadek indyjskiego robotnika ze stanu Madhya Pradesh. Jego ostatnie znalezisko - niemal 20-karatowy diament o wartości szacowanej w przeliczeniu na niemal 400 tysięcy złotych - pozwoli nie tylko spłacić długi, ale zapewni też lepszy los całej dużej rodzinie mężczyzny. 

Wykopał diament wart prawie 400 tysięcy złotych. "Zobaczyłem coś, co przypominało kawałek szkła"

Wykopał diament wart prawie 400 tysięcy złotych. "Zobaczyłem coś, co przypominało kawałek szkła"

Źródło:
BBC

Sejm uchwalił nowelizację ustawy w sprawie "renty wdowiej". W głosowaniu przyjęto rządowe poprawki.  

"Renta wdowia" z rządowymi poprawkami

"Renta wdowia" z rządowymi poprawkami

Źródło:
PAP

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim. Teraz będzie czekała na podpis prezydenta Andrzeja Dudy.

Ustawa o prawie autorskim. Jest decyzja posłów

Ustawa o prawie autorskim. Jest decyzja posłów

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Rada Wydawców Stowarzyszenia Gazet Lokalnych z nadzieją przyjęła poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim wzmacniające pozycję wydawców w negocjacjach z big techami - czytamy w oświadczeniu rady na portalu X. W piątek Sejm zadecydował, że projekt ustawy z poprawkami trafi na biurko prezydenta.

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

Źródło:
tvn24.pl

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Zgodnie z przyjętymi poprawkami to prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej będzie mediatorem w sporach między wydawcami a big techami. Wcześniej wydawcy i redakcje apelowały, by wyższa izba zmieniła uchwalone w Sejmie niekorzystne przepisy tak, by łatwiej było negocjować z platformami cyfrowymi.

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Źródło:
tvn24.pl

Brytyjskie media rozpisują się o niewielkiej wyspie Drake'a, która właśnie trafiła na sprzedaż. Znajdująca się niedaleko Plymouth wysepka ma bogatą historię, ale największe emocje budzi fakt, że ma być nawiedzona.

Nawiedzona wyspa trafiła na sprzedaż. "Widziałem już wystarczająco dużo"

Nawiedzona wyspa trafiła na sprzedaż. "Widziałem już wystarczająco dużo"

Źródło:
Sky News, ENEX, The Independent, Plymouth Live

Sejm przyjął w piątek ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby. Dopuszcza między innymi użycie wojska do samodzielnych działań w czasie pokoju na terytorium kraju. Ustawa trafi teraz na biurko prezydenta.

Sejm przyjął ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby

Sejm przyjął ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby

Źródło:
tvn24.pl, TVN24, PAP

Policjanci z Kalisza (woj. wielkopolskie) zatrzymali 61-letniego mężczyznę, który miał namalować na ścieżce wzdłuż rzeki obraźliwe napisy i symbole. Kaliszanin usłyszał zarzut nawoływania do popełnienia zbrodni zabójstwa premiera Donalda Tuska i ministra sprawiedliwości Adama Bodnara. Podejrzany nie przyznał się do zarzucanych mu czynów.

Miał nawoływać do zabójstwa Donalda Tuska i Adama Bodnara. Został zatrzymany

Miał nawoływać do zabójstwa Donalda Tuska i Adama Bodnara. Został zatrzymany

Źródło:
PAP

"To takie ohydne", "to absolutnie nie pomaga zdławić tej historii" - to reakcje internautów na informację, że amerykańska agencja Associated Press usunęła ze swojej strony tekst na temat J.D. Vance'a. Był to fact-check dementujący pewną plotkę o kandydacie na republikańskiego wiceprezydenta. Skąd się wzięła? Wyjaśniamy.

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Źródło:
Konkret24

Przed nami dynamiczny pogodowo weekend. Miejscami termometry pokażą nawet 32 stopnie, ale nad krajem będzie wędrował front przynoszący opady i burze. Kolejne dni przyniosą spokojniejszą, ale miejscami chłodniejszą aurę.

W weekend nadciągnie żar. A co czeka nas później?

W weekend nadciągnie żar. A co czeka nas później?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Osoby wypłacające pieniądze na poczcie, nawet stosunkowo niewielkie sumy, rzekomo muszą wypełniać deklaracje do urzędu skarbowego i określić przeznaczenie pieniędzy - piszą internauci w mediach społecznościowych. To nieprawda, nie ma takiego obowiązku.

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Źródło:
Konkret24
Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przy użyciu sztucznej inteligencji z wykorzystaniem kompilacji archiwalnych, pokolorowanych zdjęć powstał film o Warszawie. Ma pokazywać, jak wyglądało miasto przed drugą wojną i w trakcie okupacji. Eksperyment wzbudził ogromne zainteresowanie w sieci. Jednak eksperci alarmują, że produkcja może wprowadzać w błąd. Materiał Ewy Wagner z magazynu "Polska i Świat" w TVN24.

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Źródło:
TVN24

"W tym tygodniu w Niemczech zakazana została litera C" - wpis z takim komunikatem niesie się w polskiej sieci. I wprowadza w błąd. Bo wcale nie chodzi o literę. Wyjaśniamy.

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

Źródło:
Konkret24