Ani policja, ani minister kultury, nie wypłacili jeszcze nagród za informacje pomocne w odzyskaniu skradzionego napisu "Arbeit macht frei". Mają je otrzymać dwie osoby, ale jest problem - informatorzy policji chcą bowiem pozostać anonimowi.
Małopolski komendant policji ufundował nagrodę w wysokości 5 tys. zł. Z kolei 100 tys. zł wyasygnował dyrektor Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau w imieniu ministra kultury, a 10 tys. zł przeznaczyła prywatna firma ochroniarska.
Jak przyznał Dariusz Nowak, rzecznik małopolskiej policji nagroda nie została na razie wypłacona.
Bo nie chcą się ujawnić
Dlaczego? Według RMF FM, to Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego nie może wypłacić nagrody. Resort musi bowiem mieć dane osób, którym należą się pieniądze. Z kolei osobom tym zależy na anonimowości, bo taki był warunek udzielenia policji informacji na temat kradzieży. W taki sposób powstał problem. Komendant Główny Policji zaproponował, żeby pieniądze od ministerstwa wpłynęły do policji, a ta przekaże nagrody. Minister kultury Bogdan Zdrojewski zapowiedział w RMF FM, że jego resort nie będzie stwarzał żadnych formalnych przeszkód w tej sprawie.
Policja czeka na opinię prawną, która rozstrzygnie, czy istnieje możliwość, by ufundowana przez ministra kultury nagroda mogła zostać wypłacona za pośrednictwem KGP.
Polacy na usługach Szweda
Policja otrzymała ok. 100 telefonów z informacjami na temat kradzieży. Wśród dzwoniących były osoby z zagranicy, także ze Szwecji (w tym obywatel szwedzki podejrzewany o zlecenie kradzieży). Według śledczych, te informacje nie miały jednak istotniejszego znaczenia dla zatrzymania sprawców.
Tablica z historycznym napisem "Arbeit macht frei" znad bramy b. niemieckiego obozu została skradziona 18 grudnia nad ranem. Napis odnaleziono późnym wieczorem 20 grudnia we wsi Czernikowo koło Torunia. Przestępcy rozcięli go na trzy części w Oświęcimiu przed włożeniem do samochodu. O udział w kradzieży podejrzanych jest pięciu Polaków. Z ustaleń prokuratury wynika, że działali na zlecenie pośrednika ze Szwecji.
Źródło: PAP, RMF FM
Źródło zdjęcia głównego: TVN24