- Prezydent działa w interesie państwa, jego stabilności i w interesie rozwiązywania problemów, które przez lata narosły - powiedział minister Adam Kwiatkowski. Szef gabinetu prezydenta RP był gościem programu "Fakty po Faktach" w TVN24.

- Rok to jest pewien etap. Prezydentura trwa pięć lat i to jest ten okres, z którego wszyscy Polacy będą pana prezydenta rozliczać - tłumaczył Kwiatkowski.

Prezydencki minister przypomniał, że zgodnie z obietnicą składaną w czasie kampanii wyborczej prezydent Duda skierował do parlamentu projekt ustawy, która ma pomóc frankowiczom.

- To pewien etap rozwiązywania tych problemów, dotyczących osób, które podjęły kredyty we frankach - zaznaczył Kwiatkowski. Dodał, że prezydencki projekt to "konkretna propozycja", która ma wesprzeć zadłużonych we frankach. - Jest to pierwszy krok. Jestem przekonany, że jest to krok w dobrym kierunku. Czas pokaże, jaka będzie realizacja tego projektu - podkreślił.

Szczyt NATO "wielkim sukcesem"

Minister Kwiatkowski uważa, że Andrzej Duda po pierwszym roku swojej prezydentury ma wiele powodów do bycia dumnym. - To szczególny rok, w którym odbył się w Polsce szczyt NATO. Odbył się i był wielkim sukcesem, nie tylko organizacyjnym - zaznaczył.

- Zapadły na nim decyzje, które zwiększą bezpieczeństwa Polski i całego subregionu - wyjaśnił szef gabinetu prezydenta RP. - Andrzej Duda może być dumny z odbudowania pozycji Polski na mapie Europy i naszej części - Europy Środkowo-Wschodniej.

Niespełnione obietnice?

Szef gabinetu prezydenta RP odniósł się także do pytań o obietnice wyborcze Andrzeja Dudy w zakresie niższego wieku emerytalnego oraz kwoty większej od podatku.

- Pan prezydent obiecał, że wniesie taki projekt [ustawy o obniżeniu wieku emerytalnego - red.] do parlamentu. Ten projekt został wniesiony i jest w tej chwili procedowany. Jestem przekonany, że ta ustawa zostania przyjęta, a obietnica zrealizowana - stwierdził Kwiatkowski.

Prezydencki minister skomentował również kwestię zwiększenia kwoty wolnej od podatku, co obiecał w swojej kampanii Duda. Przypomniał, że do parlamentu został skierowany projekt takiej ustawy. - Zgodnie z propozycją pana prezydenta,ta kwota ma być podniesiona ponaddwukrotnie - wyjaśnił.

- Prezydent realizuje politykę, którą zapowiadał w kampanii wyborczej. Przecież nie spodziewa się pan, że będzie podejmował się weta dla samych wet - tak minister odpowiedział na zarzuty opozycji, że Andrzej Duda jest tylko "notariuszem partii rządzącej" i akceptuje wszystkie ustawy, który wychodzą z Sejmu.

ZOBACZ CAŁE "FAKTY PO FAKTACH"

Autor: tmw/kk / Źródło: tvn24