Prezydent Andrzej Duda w Święto Konstytucji 3 Maja na Zamku Królewskim w Warszawie odznaczył Orderami Orła Białego byłego opozycjonistę Czesława Bieleckiego, rzeźbiarza Wincentego Kućmę oraz żołnierza Armii Krajowej, badacza tragedii polskiej ludności na Wołyniu Władysława Siemaszkę.
Prezydent wręczył odznaczenia w ramach obchodów Święta Konstytucji 3 Maja.
Odznaczeni przez prezydenta
Czesław Bielecki, architekt, publicysta i polityk, działacz opozycji w PRL, założyciel i szef Wydawnictwa CDN, poseł na Sejm III kadencji, został odznaczony za zasługi w krzewieniu ideałów wolności, demokracji i poszanowania praw człowieka w PRL, za działalność publiczną i państwową.
Rzeźbiarz, medalier, rysownik i twórca Pomnika Powstania Warszawskiego i Pomnika Obrońców Poczty Gdańskiej Wincenty Kućma został uhonorowany w uznaniu znamienitych zasług dla polskiej kultury, za osiągnięcia w pracy artystycznej i twórczej oraz popularyzowanie historii polskiego czynu niepodległościowego.
Żołnierz Armii Krajowej, ps. Wir, prawnik, działacz kresowy i jeden z najbardziej zasłużonych badaczy i dokumentalistów tragedii polskiej ludności na Wołyniu w okresie II wojny światowej Władysław Siemaszko został uhonorowany za zasługi w dokumentowaniu i upowszechnianiu prawdy historycznej oraz za działalność na rzecz środowisk kombatanckich.
Odznaczenia "przyznawane najwybitniejszym"
Prezydent po wręczeniu odznaczeń złożył życzenia obchodzącemu w piątek urodziny Czesławowi Bieleckiemu oraz Władysławowi Siemaszce, który za ponad miesiąc skończy 100 lat.
- Z całego serca myślę, że nie tylko ja, ale i my wszyscy, życzymy panom stu lat jeszcze - powiedział Andrzej Duda.
- Absolutnie myliłby się ten, kto sądziłby, że to właśnie z tego względu otrzymujecie panowie dzisiaj te najwyższe, historyczne polskie ordery, w tym wyjątkowym dniu, jakim jest rocznica uchwalenia Konstytucji 3 maja, kiedy już tradycyjnie wręczane są najstarsze, ponad 300-letnie (...) polskie ordery - dodał.
Jak podkreślił, Ordery Orła Białego "przyznawane najwybitniejszym". - A więc nie są przyznawane za upływ czasu. Wręcz przeciwnie - są przyznawane za to, że ktoś jest wybitny - dodał prezydent.
- Albowiem jakiś element naszego życia, naszej rzeczywistości, tego, co nas otacza, czy tego, co było zdołał zatrzymać w czasie, że stworzył coś, co pozostanie nawet wtedy, kiedy czas dla niego upłynie i on odejdzie - zaznaczył Duda.
- Zostanie po nim jakieś dzieło, które zrealizował dla Polski, dla narodu, czasem dla ludzkości, a więc coś wielkiego - dodał.
Autor: akr / Źródło: PAP, TVN24