Prezydent Lech Kaczyński podczas wizyty w Kalifornii stwierdził, że rząd jest gotów funkcjonować, dopóki będzie mógł wypełniać swoją misję. - A na razie, mimo że z trudem, to się udaje - dodał prezydent.
- O ile wiem, to wczoraj obydwa ugrupowania, czy teraz już jedno stwierdziło, że pozostaje w koalicji, więc nie widzę powodu do tego, żeby mówić o wyborach jako o czymś pewnym. Natomiast, jeżeli ja mogę mówić za rząd, jeżeli dobrze rozumiem jego intencje, to jest rzeczą pewną, że jest on gotów funkcjonować, dopóki pełni swoją misję, a ona polega na tym, żeby oczyszczać nasze życie, wprowadzać różnego rodzaju zmiany, nie chodzi tylko o likwidację WSI, czy powstanie CBA, ale także np. bardzo głęboką, wbrew temu co pisały media, reformę finansów publicznych - mówił prezydent.
- Jeżeli ta misja będzie niewykonalna, no to wtedy trzeba zastosować metodę charakterystyczną dla ustroju demokratycznego, czyli odwołać się do wyborców, to jasne - powiedział prezydent. Dodał, że na razie, choć "z dużym trudem", daję się tę misję realizować.
Źródło: PAP/Radio Szczecin
Źródło zdjęcia głównego: TVN24