Przykre jest stwierdzenie, że pan prezydent kompletnie nie rozumie, na czym polega problem. Skutkiem tego jest złożenie projektu głęboko niekonstytucyjnego - komentował w "Faktach po Faktach" Wojciech Sadurski, filozof prawa z Uniwersytetu w Sydney.
Prezydent Andrzej Duda przedstawił w mijającym tygodniu swoje projekty ustaw o Krajowej Radzie Sądownictwa i Sądzie Najwyższym. Ich przygotowanie zapowiedział latem, wetując dwie z trzech zmieniających funkcjonowanie sądownictwa ustaw przyjętych przez parlament.
"Projekty prezydenta równie niekonstytucyjne jak projekty PiS"
W niedzielę w wielu miastach Polski mają się odbyć demonstracje przeciwko zmianom w wymiarze sprawiedliwości.
- Protesty są tak samo uzasadnione jak w przypadku pierwszej fali protestów, związanej z pierwszymi projektami złożonymi przez PiS - ocenił w "Faktach po Faktach" Wojciech Sadurski, filozof prawa z Uniwersytetu w Sydney.
Według niego "projekty złożone przez Andrzeja Dudę są równie niekonstytucyjne jak projekty złożone wcześniej przez PiS, konkretniej przez Zbigniewa Ziobrę". - Oczywiście, ktoś może wybrać sobie łamanie konstytucji przez Andrzeja Dudę, a nie Zbigniewa Ziobrę, to już jest kwestia gustu. O gustach się nie dyskutuje, ale niekonstytucyjność jest taka sama - stwierdził.
- W skład Krajowej Rady Sądownictwa poza reprezentantami prezydenta, Sejmu i Senatu wchodzą również przedstawiciele samych sędziów, i to jest zupełnie naturalne - tłumaczył. - Zarówno projekt Zbigniewa Ziobry, jak i projekt Andrzeja Dudy całkowicie odrzucił, moim zdaniem niezgodnie z konstytucją, zasadę, że reprezentację sędziów wybierają sami sędziowie, tylko oba te projekty przekazały kompetencje wyboru sędziów KRS parlamentowi - mówił.
"Pan prezydent nie rozumie, na czym polega problem"
- W swoim niedawnym wywiadzie Andrzej Duda powiedział, że chodzi mu o to, aby jedna partia nie miała monopolu na wybór przedstawicieli sędziów. To oznacza, że on po prostu nie rozumie, o co tu chodzi. Nie chodzi o to, czy będzie powoływała jedna partia czy kilka partii, tylko że w ogóle wybór nie należy do żadnych partii, tylko powinien być to wybór należący do samych sędziów - podkreślił profesor Sadurski.
- Przykre jest stwierdzenie, że pan prezydent kompletnie nie rozumie, na czym polega problem. Skutkiem tego jest złożenie projektu głęboko niekonstytucyjnego - ocenił.
Sadurski dodał, że "projekty Andrzeja Dudy są równie szokujące i karygodne z punktu widzenia konstytucyjnego jak projekty Zbigniewa Ziobry".
Autor: kg//rzw / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24