Można zmieniać, ale nie w ten sposób. Chodzi o ewolucję, a nie o rewolucyjne zmiany - mówi w przeddzień Kongresu Prawników Polskich prezes Naczelnej Rady Adwokackiej Jacek Trela. We "Wstajesz i wiesz" w TVN24 komentował reformę sądownictwa, którą chce przeprowadzić rząd PiS.
Już jutro w Katowicach odbędzie się Kongres Prawników Polskich. Spotkanie jest organizowane przez Stowarzyszenie Sędziów Polskich "Iustitia", Naczelną Radę Adwokacką oraz Krajową Radę Radców Prawnych. Tematem przewodnim będzie reforma wymiaru sprawiedliwości. Według organizatorów w kongresie weźmie udział około 2 tysięcy gości.
- Liczymy na to, że ten kongres wywoła temat reformy wymiaru sprawiedliwości. Na pewno w przestrzeni publicznej ten głos zawiśnie i mam nadzieję, że będzie podjęty przez rządzących - tłumaczył Trela.
"Reforma to błędne określenie"
Jak mówił, prawnicy spodziewają się, że podczas kongresu będą obecni przedstawiciele obozu rządzącego, z którym chcą debatować na temat zmian w sądownictwie.
- Będzie przedstawiciel prezydenta z listem od prezydenta. Wczoraj mieliśmy informację, że najprawdopodobniej będzie również przedstawiciel Prezes Naczelnej Rady Adwokackiej - zapowiadał Trela, który odniósł się tez do planowanych zmian.
- To nie jest reforma, to jest błędne określenie. To jest rozbicie KRS-u, to jest rewolucja. KRS to jest bardzo wrażliwy mechanizm, jak w zegarku. On dba o to, żeby wymiar sprawiedliwości w miarę dobrze funkcjonował - stwierdził Trela. - Jeżeli się uderzy w to, to się robi rewolucję. Można zmieniać, ale nie w ten sposób. Chodzi o ewolucję, a nie o rewolucyjne zmiany - dodał.
O ustawie dotyczącej zmian w KRS mówił w piątek również rzecznik prezydenta. Krzysztof Łapiński został zapytany w porannej audycji TOK FM, czy Andrzej Duda zamierza zawetować tę ustawę.
- Prezydent podnosił wątpliwości konstytucyjne dotyczące wygaszania kadencji KRS. Poczekajmy, jakie będą ostatnie zapisy ustawy, bo często gdybamy. Było pytanie, co zrobi prezydent, jak będzie dwukadencyjność samorządów wstecz, a teraz słyszymy, że nie będzie ustawy w takim kształcie – wskazał.
Projekt zmian ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa, nad którym obecnie pracuje parlament, przewiduje między innymi powstanie w KRS dwóch izb oraz wygaszenie - po 30 dniach od wejścia noweli w życie - kadencji jej 15 członków-sędziów, ich następców wybrałby Sejm.
"Czytelna deklaracja"
Trela komentował również kontrowersyjną wypowiedź sędziego Trybunału Konstytucyjnego Lecha Morawskiego, który podczas konferencji naukowej na Uniwersytecie w Oksfordzie mówił między innymi, że polska konstytucja to "dramat", a polscy politycy i sędziowie są skorumpowani. Zadeklarował również, że prezentuje stanowisko polskiego rządu.
- To jest czytelna deklaracja, że jest się przedstawicielem rządu. A tutaj musi być rozdział władzy sądowniczej od wykonawczej - stwierdził Trela. Dodał, że jego zdaniem, Morawskiego powinny dotknąć sankcje dyscyplinarne. - Jeżeli pan Morawski wie o tym, to powinien położyć na stole dowody. Ja słyszałem, że on mówił, że ma ewidentne dowody na to - w ten sposób odniósł się do zarzutów Morawskiego dotyczących korupcji.
Autor: azb/ja / Źródło: TVN24, PAP