W każdym z miejsc, gdzie doszło do pożarów składowisk odpadów, prokuratura wszczyna śledztwa, czynności są koordynowane przez Biuro Kryminalne Komedy Głównej Policji, aby sprawdzić czy zachodzi związek pomiędzy tymi pożarami - poinformował we wtorek rzecznik KGP, młodszy inspektor Mariusz Ciarka.
Rzecznik KGP podkreślił, że są to śledztwa indywidualne, w których prokuratorzy mogą określić różne kwalifikacje prawne.
- W jednym przypadku kwalifikacją prokuratora może być pożar, w innym przypadku - jeśli w pobliżu były jakieś zabudowania, domy - może być zagrożenie życia. Te kwalifikacje mogą być różne, ale w każdym przypadku czynności są prowadzone - powiedział Ciarka.
Poinformował również, że "czynności są koordynowane przez Biuro Kryminalne Komendy Głównej Policji tak, aby sprawdzić również, czy zachodzi związek pomiędzy tymi pożarami". Jak podkreślił, wykonywane są także "inne czynności". Nie zdradził jednak, jakie.
Plaga pożarów
Według danych Ministerstwa Środowiska, w tym roku odnotowano 63 pożary wysypisk i składowisk śmieci i odpadów. W tym było 27 pożarów zakwalifikowano jako duże i bardzo duże. Dla porównania w całym ubiegłym roku Państwowa Straż Pożarna zanotowała 37 tego typu zdarzeń.
Rzecznik prasowy Komendanta Głównego Państwowej Straży Pożarnej starszy brygadier Paweł Frątczak przyznał, że w ostatnich dniach PSP brała udział w gaszeniu dużej liczby bardzo dużych i dużych pożarów. Podał, że 23 maja paliła się sortowania śmieci w Warszawie. Pożar objął 900 metrów kwadratowych. Gasiły go 42 jednostki.
25 maja w Zgierzu wybuchł pożar na składowisku odpadów, które zajmuje 12 tysięcy metrów kwadratowych. W akcji uczestniczyło 71 jednostek straży. 27 maja w Toruniu ogniem zajęło się wysypisko śmieci o powierzchni 10 tysięcy metrów kwadratowych. 28 maja w miejscowości Wszedzień (województwo kujawsko-pomorskie) pożar strawił niebezpieczne odpady chemiczne składowane na wysypisku o powierzchni około 10 tysięcy metrów kwadratowych. Do pożaru wysłano 40 jednostek straży pożarnej.
Do pożarów składowisk odpadów doszło w ostatnim czasie także w Siemianowicach Śląskich i Trzebini.
Autor: KR//now
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Grzegorz Michałowski