Poseł do świadka: Jest pan jak nurek delficki

Aktualizacja:
Maj grozi Urbaniakowi sądem
Maj grozi Urbaniakowi sądem
TVN24/PAP
Maj grozi Urbaniakowi sądemTVN24/PAP

Do ostrej wymiany zdań doszło między świadkiem komisji hazardowej Grzegorzem Majem a posłem Jarosławem Urbaniakiem. - Proszę, żeby pan mnie nie obrażał i nie insynuował - zareagował były prawnik Totalizatora Sportowego w reakcji na powtarzane kilka razy przez śledczego PO to samo pytanie. I zapowiedział, że pozwie polityka do sądu. - A w którym miejscu ja pana obrażam? - bronił się zaskoczony Urbaniak. Wcześniej niezadowolony z odpowiedzi Maja, stwierdził: - Jest pan subtelny jak nurek delficki.

Poszło o umowę między Totalizatorem Sportowym a firmą G-Tech, amerykańskim gigantem branży hazardowej, która miała dostarczyć maszyny i oprogramowanie do wideoloterii (w grę wchodził kontrakt o wartości ok. 1,5 mld dolarów).

Maj wspomniał o niej w dokumencie, który przygotował i przekazał w styczniu 2007 r. zespołowi pracującemu w resorcie finansów nad nowelizacją ustawy hazardowej. Padło w nim stwierdzenie, że umowa TS z firmą G-Tech praktycznie uniemożliwia zorganizowanie przetargu na system wideoloterii.

Urbaniak swoje, a Maj swoje

Jest pan subtelny jak nurek delficki Jarosław Urbaniak, poseł PO

- Pan odpowiada trochę z boku - stwierdził Urbaniak.

Ale Maj dalej utrzymywał: - Nigdy nie stwierdziłem, że nie trzeba przeprowadzać przetargu. Jednak nie moim zadaniem było analizowanie, czy przetarg był potrzeby, czy też nie. Czym innym jest przygotowanie uzasadnienia ekonomicznego, analiz, a czym innym realizacja projektu biznesowego, którym nigdy się nie zajmowałem.

Urbaniak nie ustępował i zacytował fragment pisma sygnowanego przez Maja, gdzie jest mowa, iż przetarg nie wchodzi w grę. Na co Maj ponownie powtórzył swoją poprzednią wypowiedź na temat różnicy między analizami ekonomicznymi, a projektem biznesowym. - Jest pan subtelny jak nurek delficki - wypalił Urbaniak. - Tylko dlaczego tych uwag nie zawarł pan w piśmie, tylko stwierdził, że umowa TS z G-Tech uniemożliwia przeprowadzenie przetargu. To są pana cytaty, a teraz pan mówi o aspektach - dowodził poseł PO.

Wielokrotnie podczas prac tej komisji zanim nie pojawiłem się na przesłuchaniu, użył pan wobec mnie sformułowań obraźliwych, naruszających moje dobre imię. Kiedyś - 100 lat temu - takie kwestie regulował Kodeks Boziewicza (Polski Kodeks Honorowy z 1919 roku -red.), teraz niestety nie obowiązuje, zresztą dotyczył ludzi honorowych. Miałem to powiedzieć w innym miejscu, ale mówię teraz: chciałbym pana zapewnić, że na pewno rozstrzygniemy tę kwestię, z tym ze polem nie będzie komisja i zaproszenie mnie tutaj, ale zaproszenie pana na salę sądową. Proszę, żeby pan mnie nie obrażał i nie insynuował gm

- A w którym miejscu ja pana obrażam - pytał zaskoczony Urbaniak. - Proszę tylko o rzetelną odpowiedź - dodał. I zwrócił się do przewodniczącego Sekuły o pomoc. Ten uciął: - Proszę zadawać pytania.

Następnie Maj po raz trzeci powtórzył różnicę między analizą ekonomiczną, a projektem biznesowym.

"Uwikłany" departament i notatka Gosiewskiego

Zeznania byłego prawnika Totalizatora Sportowego przed komisją hazardową nie mają nic wspólnego z aferą hazardową, która wybuchła w październiku 2009 r. i doprowadziła do dymisji w rządzie Donalda Tuska. Dotyczą natomiast prac nad nowelizacją ustawy o grach losowych i zakładach wzajemnych za rządów PiS. Totalizator Sportowy zabiegał wtedy intensywnie o obniżenie opodatkowania wideoloterii (bez tego ten biznes się nie opłacał) - gry podobnej do tzw. jednorękich bandytów, jednak dzięki połączeniu urządzeń w sieć, można wygrywać skumulowane sumy, znacznie wyższe niż na zwykłym automacie o niskich wygranych.

Maj: Nie jestem autorem projektu z 2006 r.
Maj: Nie jestem autorem projektu z 2006 r.TVN24

TUSK PRZED KOMISJĄ - ZOBACZ

TS przygotował nawet własny projekt, który trafił do Ministerstwa Finansów. Na spotkaniu, w którym uczestniczył m.in. ówczesny szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Przemysł Gosiewski pojawiła się propozycja, by ów projekt został zgłoszony jako projekt klubu PiS. Jak napisał Gosiewski w notatce, która potem trafiła do CBA, wiceminister finansów miał ostrzec, że departament zajmujący się grami losowymi w MF jest "uwikłany" w hazard.

Potem CBA napisało w swojej analizie, że Maj wraz z ówczesnym szefem TS Jackiem Kalidą - wykorzystując polityczne poparcie Gosiewskiego - mieli zamykać usta urzędnikom MF, którzy sprzeciwiali się forsowanym przez nich zmianom. Ale sprawą się nie zajęło, bo "uwikłany" departament został rozwiązany.

"Padło zbyt wiele obraźliwych słów"

Maj skorzystał z prawa do swobodniej wypowiedzi i przez kilkadziesiąt minut odczytywał przygotowany wcześniej tekst. Zaprzeczył w nim medialnym doniesieniom, jakoby był autorem projektu z 2006 roku, który wyszedł z TS i zakładał m.in. obniżenie opodatkowania wideoloterii.

Nigdy wcześniej nie miałem do czynienia z rynkiem hazardowym. Nie pracowałem, nie współpracowałem z żadnym podmiotem działającym na tym rynku. gm

KACZYŃSKI PRZED KOMISJĄ - ZOBACZ

Dopytywany przez sejmowych śledczych, kto był autorem projektu z 2006 r., stwierdził, że nie wie.

"Totalizator dramatycznie tracił"

Maj stwierdził, że to nie było tak, iż Totalizator Sportowy napisał jakąś ustawę. - Proponował jedynie szereg rozwiązań, a to zasadnicza różnica - podkreślił Maj.

Prawnik przekonywał, że propozycje zmian w ustawie o grach losowych i zakładach wzajemnych ze strony Totalizatora Sportowego były podyktowane dramatyczne pogarszającą się sytuacją spółki. Jak powiedział, jeszcze w 2003 r. państwowy monopolista miał ponad 50 proc. udziału w rynku gier, dwa lata później - już tylko 35 proc.

Poprzednie nowelizacje ustawy hazardowej - jak stwierdził Maj - służyły prywatnemu sektorowi, a nie państwu, tymczasem sprawne działanie takiej spółki, jak Totalizator Sportowy, to bezpośrednia - jak podkreślał - korzyść dla budżetu.

"Nie było nieformalnych działań, zarząd był uczulony"

Maj - odnosząc się swojej działalności w zespole powołanym przez ówczesną minister finansów Zytę Gilowską, który przygotował nowelizację ustawy hazardowej (początkowo zawierał obniżenie opodatkowania wideoloterii, ale ostatecznie po protestach Gilowskiej nie weszły w życie) - zapewniał, że każde wypracowane tam propozycje były korzystne dla budżetu państwa, w tym wideoloterie.

Zdaniem Maja, budżet państwa mógł zyskać na wideoloteriach. Tymczasem z materiałów, które trafiły do komisji hazardowej wynika, że na uruchomieniu wideoloterii, przynajmniej w początkowej fazie najwięcej zarobiłaby spółka G-Tech, która miałby dostarczyć państwowemu monopoliście niezbędny sprzęt.

- Twierdzenie, że działania były nakierowane na zapewnienie zysków firmie G-Tech, a nie Totalizatorowi Sportowemu można porównać do twierdzenia, że ktoś kupuje samochód nie po to, aby nim jeździć, ale by zyskały na tym firmy motoryzacyjne. To totalny absurd - ocenił Maj.

Zaprzeczył, by w pracach na nowymi przepisami hazardowymi dochodziło do jakiś niejasności.

- To znakomity okres pracy oddanych TS ekspertom. Prace miały więcej niż przejrzysty charakter, po każdym spotkaniu informowałem zarząd o ich przebiegu - mówił Maj, podkreślając, że eksperci TS brali formalny udział w pracach zespołu dot. nowelizacji ustawy hazardowej, bo tak chciał resort Skarbu Państwa.

I dodał: - Nie było nieformalnych działań dotyczących zmian w ustawie. Zarząd TS był na to wyczulony.

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24/PAP

Pozostałe wiadomości

Koniec majówki to również koniec bardzo ciepłej pogody. Jakie jeszcze niespodzianki przyniesie nam aura? Sprawdź długoterminową prognozę pogody na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: nieuchronnie zbliża się ochłodzenie

Pogoda na 16 dni: nieuchronnie zbliża się ochłodzenie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Według Donalda Tuska Polacy staną się przed 2030 rokiem bogatsi od Brytyjczyków, jeśli chodzi o PKB na osobę. Zdaniem polskiego premiera to efekt brexitu. Jak przekonuje brytyjski dziennik "Daily Telegraph", Tusk się myli, a problemy Wielkiej Brytanii nie są tylko wynikiem wyjścia z Unii Europejskiej.

Czy Polska dogoni Wielką Brytanię? "Jest jedna rzecz, w której Tusk zdecydowanie się myli"

Czy Polska dogoni Wielką Brytanię? "Jest jedna rzecz, w której Tusk zdecydowanie się myli"

Źródło:
PAP

Marcin Kierwiński odniósł się na X do sobotnich komentarzy po incydencie na placu Piłsudskiego. "Osoby, które stały i stoją za szkalowaniem mojego dobrego imienia, poniosą prawne konsekwencje tych nienawistnych działań" - napisał szef MSWiA.

Marcin Kierwiński o "nienawistnych działaniach". Grozi konsekwencjami

Marcin Kierwiński o "nienawistnych działaniach". Grozi konsekwencjami

Źródło:
tvn24.pl

Do szpitala trafił 33-letni mężczyzna pobity na poznańskich Jeżycach. W związku z tą sprawą policja zatrzymała 36-latka, który miał zadać cios.

Bójka w Poznaniu. 33-latek w stanie krytycznym

Bójka w Poznaniu. 33-latek w stanie krytycznym

Źródło:
PAP

Niedziela upływa pod znakiem gwałtownej aury. W wielu miejscach pojawiły się burze, którym towarzyszą opady deszczu. Sypnęło też gradem. Na Kontakt 24 otrzymujemy Wasze pogodowe relacje.

Sypnęło gradem. Wasze relacje z burzowej niedzieli

Sypnęło gradem. Wasze relacje z burzowej niedzieli

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt 24

W samochodzie zaparkowanym przy ulicy Mołdawskiej na Ochocie wybuchł pożar. Ogień objął też drugie auto.

Zapalił się zaparkowany samochód, ogień objął też stojące obok auto

Zapalił się zaparkowany samochód, ogień objął też stojące obok auto

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Gdzie jest burza? W niedzielę 05.05 nad Polską pojawiają się wyładowania atmosferyczne. Silnie pada deszcz i wieje porywisty wiatr. Śledź aktualną sytuację pogodową w kraju na tvnmeteo.pl.

Gdzie jest burza? Grzmi w ośmiu województwach

Gdzie jest burza? Grzmi w ośmiu województwach

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Podczas majówki zakopiańskie hotele były pełne. Tatrzańska Izba Gospodarcza szacuje, że zajętych było 90 procent miejsc noclegowych. Według Karola Wagnera z TIG największymi beneficjentami majówki nie byli jednak hotelarze, a restauratorzy i handlowcy.

Majówka w Zakopanem. "Największymi beneficjentami nie byli hotelarze"

Majówka w Zakopanem. "Największymi beneficjentami nie byli hotelarze"

Źródło:
PAP

Na trasie do Morskiego Oka w Tatrach przewrócił się jeden z koni ciągnących wóz w turystami. Na nagraniu opublikowanym w sieci widać, że gdy inne metody zawiodły, woźnica uderzył zwierzę w pysk. To poskutkowało, koń natychmiast wstał. Sytuację skomentowało między innymi Ministerstwo Klimatu i Środowiska.

Koń upadł, woźnica uderzył go w pysk. Nagranie z drogi do Morskiego Oka

Koń upadł, woźnica uderzył go w pysk. Nagranie z drogi do Morskiego Oka

Źródło:
tvn24.pl

Maj to tradycyjnie czas pierwszych komunii świętych. "Co, jeśli przyjdzie kontrola z ZUS albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia, że przebywałam na imprezie zamiast pod adresem zamieszkania?" - zapytała anonimowo w mediach społecznościowych internautka przebywająca na L4. - W czasie zwolnienia lekarskiego musimy stosować się do zaleceń lekarza szczególnie wtedy, gdy na zaświadczeniu mamy napisane, że powinniśmy leżeć i dochodzić do zdrowia - przekazał biznesowej redakcji tvn24.pl Paweł Żebrowski, rzecznik prasowy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Dodał, że w pierwszym kwartale 2024 roku zostało wydanych prawie 10 tysięcy decyzji wstrzymujących dalszą wypłatę zasiłków chorobowych.

"Co, jeśli przyjdzie kontrola albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia?"

"Co, jeśli przyjdzie kontrola albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia?"

Źródło:
tvn24.pl

IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia przed burzami. Zjawiskom towarzyszyć mogą opady gradu i silne porywy wiatru, sięgające nawet 100 kilometrów na godzinę.

Pogoda może zagrażać zdrowiu i życiu. IMGW ostrzega

Pogoda może zagrażać zdrowiu i życiu. IMGW ostrzega

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

W Wilanowie doszło do kolizji auta osobowego ze słupem sygnalizacji świetlnej. Kierowca opuścił samochód jeszcze przed przybyciem służb.

Nie wyrobił się na zakręcie, wpadł na sygnalizator

Nie wyrobił się na zakręcie, wpadł na sygnalizator

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Matthias Ecke - czołowy kandydat saksońskiej Socjaldemokratycznej Partii Niemiec (SPD) w wyborach do europarlamentu został zaatakowany podczas rozwieszania plakatów. Ecke został poważnie ranny. Do pobicia przyznał się 17-letni mężczyzna. Poszukiwane są jeszcze trzy młode osoby. Kanclerz Niemiec Olaf Scholz potępił atak i powiedział, że podobne incydenty "zagrażają demokracji".

Czterech młodych mężczyzn podejrzanych o atak na kandydata do europarlamentu

Czterech młodych mężczyzn podejrzanych o atak na kandydata do europarlamentu

Źródło:
PAP

Węgrzy tłumnie jeżdżą do sklepów spożywczych na południu Słowacji - podał węgierski portal gospodarczy G7.hu. Dodał, że coraz częściej na zakupy u północnego sąsiada decydują się też osoby, którzy mieszkają daleko od granicy, nawet w odległości ponad 100 kilometrów.

Węgrzy masowo jeżdżą na zakupy na Słowację

Węgrzy masowo jeżdżą na zakupy na Słowację

Źródło:
PAP

Skrajnie prawicowy francuski polityk Eric Zemmour, lider partii Reconquete (Rekonkwista), został w sobotę zaatakowany na Korsyce – podaje francuskie radio publiczne RFI. W odpowiedzi na atak polityk uderzył młodą kobietę w tył głowy.

Skrajnie prawicowy polityk zaatakowany na Korsyce. W odpowiedzi uderzył kobietę

Skrajnie prawicowy polityk zaatakowany na Korsyce. W odpowiedzi uderzył kobietę

Źródło:
PAP

Marcin Kierwiński uciął wszystko robiąc test - mówiła w "Kawie na ławę" w TVN24 wiceministra kultury i dziedzictwa narodowego Joanna Scheuring-Wielgus. Odniosła się do wystąpienia szefa MSWiA podczas sobotnich obchodów Dnia Strażaka. Brzmienie jego głosu wzbudziło pytania o stan zdrowia i trzeźwości ministra. Poseł PiS Michał Dworczyk ocenił, że wyszło "kiepsko i nieprofesjonalnie".

Incydent z Kierwińskim. "Typowa burza sezonu ogórkowego"

Incydent z Kierwińskim. "Typowa burza sezonu ogórkowego"

Źródło:
TVN24

Kilkuletnia Dalia zraniła się w łokieć, spacerując po skwerze w Kielcach (Świętokrzyskie). Mama dziewczynki o pomoc poprosiła policjantów, którzy szybko i sprawnie opatrzyli dziecko. W ramach wdzięczności wysłała im wzruszającą wiadomość.

Dalia stłukła łokieć, dziewczynkę opatrzyli policjanci. Później dostali wiadomość

Dalia stłukła łokieć, dziewczynkę opatrzyli policjanci. Później dostali wiadomość

Źródło:
tvn24.pl

Alert RCB został wydany w 10 województwach. Ostrzeżenie przed burzami z gradem i silnym wiatrem zostało wydane w niedzielę i ma obowiązywać przez cały dzień. Sprawdź, gdzie należy zachować szczególną ostrożność.

Alert RCB dla 10 województw. "Gwałtowne burze z gradem i silny wiatr"

Alert RCB dla 10 województw. "Gwałtowne burze z gradem i silny wiatr"

Źródło:
RCB, tvnmeteo.pl

16-latka uderzyła samochodem w szklaną elewację kawiarni w Krotoszynie. Nikomu nic się nie stało, straty oszacowano wstępnie na 100 tysięcy złotych.

16-latka wjechała autem w szklaną elewację kawiarni

16-latka wjechała autem w szklaną elewację kawiarni

Źródło:
PAP

Terroryści przeprowadzili ponad 380 ataków na nasze miasta i wsie w ciągu tego tygodnia. I tak jest każdego tygodnia tej wojny - przekazał w sobotę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Trwają ciężkie walki o "logistyczne szlaki" w rejonie miasta Czasiw Jar. Najgorętsza sytuacja na froncie utrzymuje się w rejonie Awdijiwki. Podsumowujemy miniony tydzień w Ukrainie.  

Ciężkie walki o "logistyczne szlaki", prawie 400 ataków w ciągu tygodnia

Ciężkie walki o "logistyczne szlaki", prawie 400 ataków w ciągu tygodnia

Źródło:
tvn24.pl

W poszukiwaniu lepszej pogody Polacy rzucili się na nieruchomości w Hiszpanii. Dla części to też pomysł na zarobek. Eksperci przestrzegają jednak przed pułapkami, które czyhają na kupujących. Samego słońca też można mieć dość. - Przy 50 stopniach po prostu nie da się pracować, wiele biur jest zamkniętych. Polacy mają o to pretensje - mówi była pracownica biura nieruchomości. Niemile zaskoczyć potrafi też zima.

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24