Prokuratura wystawiła list gończy za Sebastianem N., ojcem uprowadzonego trzyletniego Fabiana z Radomia – poinformowała w sobotę rzeczniczka KWP kom. Alicja Śledziona. Sąd zgodził się w piątek na jego tymczasowe aresztowanie, jeśli zostanie on zatrzymany przez policję.
Rzeczniczka Komendy Wojewódzkiej Policji dodała, że obecnie Sebastian N. jest poszukiwany w charakterze podejrzanego. Prokuratura planuje także wysłanie za mężczyzną Europejskiego Nakazu Aresztowania (ENA).
W piątek sąd wyraził zgodę na tymczasowe aresztowanie N., jeśli zostanie on zatrzymany przez policję. Gdy do tego dojdzie, mężczyzna – zgodnie z procedurą – trafi do tymczasowego aresztu na 14 dni. W tym czasie będzie przesłuchany przez prokuratora, przedstawione mu zostaną zarzuty i śledczy zdecyduje, czy wystąpi do sądu o dalszy areszt dla mężczyzny.
O tymczasowe aresztowanie wnioskowała do sądu prokuratura. Wcześniej śledczy wydał zaocznie postanowienie o przedstawieniu zarzutu ojcu dziecka. Prokuratura zarzuciła Sebastianowi N., że działając wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami, uprowadził 3-letniego Fabiana. Grozi mu za to do 5 lat pozbawienia wolności. Sąd ograniczył wcześniej ojcu władzę rodzicielską nad synem. Opiekę nad dzieckiem sprawowała matka.
Obawy o mataczenie
Prokuratura wystąpiła także w piątek o tymczasowy areszt dla trzeciego z podejrzanych o uprowadzenie chłopca. Jednak sąd, podobnie jak w czwartek, w przypadku dwojga innych podejrzanych: 38-letniej kobiety i 46-letniego mężczyzny, odrzucił wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztowania.
- Sąd uznał, że materiał dowodowy uprawdopodabnia zaistnienie przestępstwa, jednak nie zostały spełnione szczególne przesłanki do zastosowania tymczasowego aresztowania – uzasadniała wówczas rzeczniczka Sądu Okręgowego w Radomiu Joanna Kaczmarek-Kęsik.
W ocenie sądu śledczy nie wykazali, że istnieje obawa, iż podejrzani będą utrudniać postępowanie poprzez nakłanianie innych osób do składania fałszywych zeznań lub utrudniać inne czynności procesowe. - Sąd uznał, że nie ma obawy ani ucieczki ani ukrywania się tych osób, ani bezprawnego wpływania na tok postępowania w sprawie – zaznaczyła Kaczmarek-Kęsik.
Prokuratura zapowiedziała złożenie zażalenia na decyzję sądu. Śledczy mogą to zrobić w ciągu 7 dni.
Rzeczniczka prokuratury powiedziała, że prokuratorzy nie zgadzają się z decyzją sądu. Zdaniem śledczych istnieją okoliczności wskazujące na obawę mataczenia przez podejrzanych. Może o tym świadczyć – według Chrabąszcz – fakt, że nadal nie wiadomo, gdzie przebywa dziecko i ustalane jest miejsce pobytu chłopca i jego ojca.
- Istnieje podejrzenie, że jeśli pomagali ojcu uprowadzić dziecko, to teraz będą utrudniać, żeby chłopca odszukać i oddać matce – powiedziała rzeczniczka prokuratury.
Uprowadzenie Fabiana
3-letniego Fabiana uprowadziło we wtorek rano sprzed bloku na jednym z osiedli w Radomiu trzech mężczyzn. Wyrwali dziecko matce, zabrali do samochodu i odjechali.
W związku z uprowadzeniem 3-latka wprowadzony został Child Alert - system szybkiego rozpowszechniania informacji o zaginionym dziecku. Po południu we wtorek na policyjny fax przesłane zostało pismo podpisane przez ojca chłopca, w którym oświadczył on, że dziecko przebywa z nim.
W wyniku policyjnych działań zatrzymano 5 osób, które mogły mieć związek z uprowadzeniem chłopca. Zatrzymania miały miejsce w Krakowie, Warszawie oraz Starachowicach.
Autor: PM,ts/ja,rzw / Źródło: PAP