Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych wydało oświadczenie w związku z wywiadem amerykańskiego dziennikarza Tuckera Carlsona z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Resort wskazał w nim "10 kłamstw Putina na temat Polski i Ukrainy, których nie prostował Carlson".
W czwartek amerykański komentator polityczny i prezenter Tucker Carlson, kojarzony z Donaldem Trumpem oraz radykalnym skrzydłem amerykańskiej Partii Republikańskiej, znany z prokremlowskich wypowiedzi, opublikował wywiad przeprowadzony z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. W wywiadzie Putin przedstawił szereg kłamstw i manipulacji związanych z historią Rosji, Ukrainy, a także Polski i regionu Europy środkowej.
W piątek wieczorem resort polskiej dyplomacji opublikował oświadczenie odnoszące się do najważniejszych kłamstw Putina, które, jak podkreślono, nie były w trakcie rozmowy prostowane przez Carlsona.
Poniżej przedstawiamy wskazane przez MSZ kłamstwa oraz odpowiedzi resortu na nie.
1. Polska współpracowała/kolaborowała z hitlerowskimi Niemcami.
"Przed II wojną światową polska dyplomacja starała się utrzymywać dobrosąsiedzkie relacje z Niemcami. Nie było mowy o wejściu Polski w jakikolwiek sojusz militarny z Hitlerem. Polska w okresie międzywojennym znajdowała się między dwoma agresywnymi sąsiadami: Niemcami i Rosją, które nie uznawały w praktyce prawa narodu polskiego do samodzielnego państwa. W Berlinie w 1934 roku została podpisana polsko-niemiecka deklaracja o niestosowaniu przemocy, która miała gwarantować rozwiązywanie sporów środkami pokojowymi. Ale wcześniej, w 1932 roku, podpisany został analogiczny pakt o nieagresji z ZSRS" - czytamy w komunikacie resortu.
2. Polacy zmusili Hitlera do rozpoczęcia z nimi II wojny światowej. Dlaczego Polska rozpoczęła wojnę 1 września 1939 roku? Była niechętna do współpracy. Hitlerowi nie pozostało nic innego w realizacji swoich planów jak zacząć od Polski.
"II RP odrzuciła żądania Hitlera, a także propozycję sojuszu polsko-niemieckiego wymierzonego w ZSRS. To hitlerowskie Niemcy i władze sowieckie 23 sierpnia 1939 roku podpisały porozumienie przeciwko Polsce (tzw. pakt Ribbentrop-Mołotow), które umożliwiło Niemcom przeprowadzenie agresji na Polskę 1 września 1939 roku. Rosja sowiecka i hitlerowskie Niemcy zgodnie współpracowali do czerwca 1941 roku" - wskazuje resort.
3. Polska stała się ofiarą polityki prowadzonej wobec Czechosłowacji, ponieważ na mocy słynnych protokołów Ribbentrop-Mołotow część tych terytoriów przypadła Rosji, w tym Zachodnia Ukraina.
"Polska nie brała udziału, ani nie była stroną Układu Monachijskiego (30 września 1938 roku), który de facto mocno ograniczał suwerenność Czechosłowacji. Polskie żądania dotyczące Zaolzia zostały wysunięte po podpisaniu Układu Monachijskiego" - podkreśla MSZ.
4. Rosja, pod nazwą Związku Radzieckiego, powróciła na swoje historyczne terytoria.
"ZSRS wcielił tereny wschodnie II RP w wyniku agresji zbrojnej (17 września 1939 roku), w momencie, kiedy Polska walczyła z inwazją niemiecką. Był to cios w plecy zadany polskiemu państwu. Przeprowadzone przez Sowietów tzw. referenda ludowe na polskich kresach zostały przeprowadzone w atmosferze terroru i fałszerstw. Lwów oraz tereny ówczesnych województw lwowskiego i stanisławowskiego (dzisiejsza Zachodnia Ukraina) nigdy nie należały do Imperium Rosyjskiego. Wileńszczyzna również nie była historycznie częścią Rosji" - wyjaśnia resort.
5. Ukraina to de facto sztuczny twór stworzony przez Lenina i Stalina.
"Współczesna Ukraina jako państwo powstała dzięki ukraińskiemu ruchowi narodowemu. Bolszewicy jej nie stworzyli, a jedynie podbili część jej terytorium, czyniąc z niej jedną z radzieckich republik. Ukraina powstała dzięki woli samych Ukraińców" - podkreśla resort.
6. Lewy brzeg Dniepru, łącznie z Kijowem, to historycznie ziemie rosyjskie.
"Kijów był stolicą historyczną Rusi, a Moskwa wówczas nie istniała. W 1991 roku Ukraina stała się niepodległym państwem z międzynarodowo uznanymi granicami" - przytacza MSZ.
7. Idea Ukraińców jako odrębnej nacji pojawiła się w Polsce.
"Proces samookreślenia się Ukraińców jako odrębnej grupy etnicznej odbywał się równolegle z analogicznymi procesami zachodzącymi w XIX-wiecznej Europie. Nikt sztucznie nie 'wymyślił' narodu ukraińskiego" - podkreśla MSZ.
8. Na terytorium Ukrainy tworzono bazy NATO.
"Na terytorium Ukrainy nie ma baz NATO" - przypomina MSZ.
9. W Ukrainie dwukrotnie doszło do zamachów stanu, których celem było sztuczne zerwanie więzi z Rosją.
"W Pomarańczowej Rewolucji naród ukraiński nie zgodził się na fałszerstwa wyborcze. Organizacja kolejnej tury głosowania pozwoliła wyłonić prezydenta Wiktora Juszczenkę, który faktycznie zdobył większość głosów. Po Rewolucji Godności w wyborach prezydenckich demokratycznie zwyciężył prezydent Petro Poroszenko" - przypomina resort.
10. W 2014 roku Moskwa zmuszona była wziąć Krym w obronę, ponieważ był zagrożony.
"W 2014 roku nie było żadnego zagrożenia dla Krymu. Rewolucja Godności doprowadziła do zmiany władzy pokojowo, na drodze demokratycznych wyborów. Rosyjskie 'zielone ludziki' pojawiły się na Krymie by zdestabilizować sytuację w Ukrainie" - wskazał resort.
Źródło: PAP