Ministrowie obrony Polski i Litwy przekazali, że ich kraje rozważą wspólne zakupy broni. - Jesteśmy bliskimi sąsiadami, identycznie patrzymy na zagrożenia, a więc skorzystajmy z tego, aby nasze siły zbrojne były wyposażone w taką samą albo porównywalną broń. Tak, abyśmy mogli zbudować interoperacyjność, żeby w sytuacji kryzysowej było nam łatwiej bronić się przed napastnikiem – argumentował szef MON Mariusz Błaszczak.
Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak przebywał w piątek z wizytą w Wilnie, gdzie spotkał się ze swoim litewskim odpowiednikiem Arvydasem Anuszauskasem. Na wspólnej konferencji ministrowie poinformowali, że Litwa i Polska rozważą wspólne zakupy broni.
- Rozmawialiśmy o obszarach, w których możemy rozwijać nasze wspólne wysiłki, w tym w dziedzinie obrony wybrzeża, i myślę, że to rozważymy - powiedział Anuszauskas.
Błaszczak przekazał zaś, że "jesteśmy otwarci", by "skoordynować" wszelkie zakupy. - Jesteśmy bliskimi sąsiadami, identycznie patrzymy na zagrożenia, a więc skorzystajmy z tego, aby nasze siły zbrojne były wyposażone w taką samą albo porównywalną broń. Tak, abyśmy mogli zbudować interoperacyjność, żeby w sytuacji kryzysowej było nam łatwiej bronić się przed napastnikiem – mówił szef MON.
Zwrócił uwagę, że polskie przenośne przeciwlotnicze zestawy rakietowe Piorun okazały się niezwykle skuteczne w Ukrainie i zapowiedział, że "dla naszych przyjaciół z Litwy możemy w kolejce do zamówień przesunąć Litwę wyżej". - Jesteśmy otwarci, jeżeli tylko strona litewska będzie zainteresowana tą bronią - dodał.
Ministrowie w czasie konferencji podpisali również wspólne oświadczenie potwierdzające wzajemne zobowiązanie do dalszego zacieśniania współpracy obronnej Polski i Litwy.
Błaszczak: zasadniczym wyzwaniem jest odstraszanie
- Rosja, bez względu na to, czy była biała, czy czerwona, czy (tak jak - red.) teraz jest putinowska, zawsze była taka sama. Dopuszczała się zbrodni wojennych, dopuszczała się agresji - mówił Błaszczak.
Jak ocenił, "zasadniczym wyzwaniem, jakie stoi przed państwami wolnego świata, jest odstraszanie". - Żeby odstraszanie było skuteczne, obecność sił Sojuszu Północnoatlantyckiego na wschodniej flance NATO musi być większa i ta obecność musi być stała - przekonywał.
- Na terenach zajętych przez Rosję Rosjanie dopuścili się zbrodni wojennych. Żeby takie zbrodnie nie powtarzały się gdzie indziej, żeby Rosja nie mogła okupować innych państw i burzyć porządku międzynarodowego, musimy wzmocnić siły Sojuszu Północnoatlantyckiego na wschodniej flance, to jedyna skuteczna metoda odstraszania - dodał.
Błaszczak mówił, że kraje takie jak Polska i Litwa nie są jedynie "biorcami" bezpieczeństwa, ale zapewniają duży wkład w gwarantowanie bezpieczeństwa własnego i całego Sojuszu. - Najważniejszym argumentem w tej dziedzinie jest wzrost nakładów na bezpieczeństwo - powiedział szef MON.
Arvydas Anuszauskas: wspólne przygotowanie się do odstraszania jest bardzo ważne
Anuszauskas ocenił, że "w kontekście wojny rozpoczętej przez Rosję wspólne przygotowanie się do odstraszania jest bardzo ważne". - Zarówno w ramach NATO, jak i w formacie dwustronnym trzeba przygotować odpowiedzi na zagrożenia płynące z Rosji - powiedział.
Poinformował przy tym o powołaniu dwustronnej grupy roboczej. Jak przekazał, Litwa i Polska mają "możliwość realnego tworzenia sił skierowanych na obronę i zapobieganie rosyjskiej agresji", a także na współpracę z Ukrainą i wspólne planowanie działań wojskowych, także w dziedzinie obrony powietrznej.
Litewski minister wyraził nadzieję, że zaplanowany na czerwiec szczyt NATO w Madrycie "podejmie istotne decyzje dotyczące wzmocnienia obronności i zwiększenia sił na wschodniej flance", poprzez rozbudowę wielonarodowych grup bojowych NATO z poziomu batalionu do brygady.
Ministrowie "entuzjastami" przystąpienia Finlandii i Szwecji do NATO
Ministrowie obrony wyrazili też zadowolenie z gotowości wstąpienia Finlandii i Szwecji do NATO. Błaszczak przekazał, że wraz z jego litewskim odpowiednikiem są "entuzjastami" koncepcji przystąpienia tych krajów do Sojuszu. W jego opinii to "wzmacnia naszą pozycję, pozycję polską, pozycję litewską, ogranicza możliwości inwazyjne, agresywne Rosji".
- Strona polska jest gotowa do natychmiastowej ratyfikacji traktatu o przystąpieniu zarówno Finlandii, jak i Szwecji do Sojuszu Północnoatlantyckiego - oświadczył. Taką gotowość wyraziła też w czwartek przewodnicząca litewskiego parlamentu Viktorija Czmilyte-Nielsen.
Omówiono sytuację bezpieczeństwa regionu
Ministrowie obrony obu krajów spotkali się w Wilnie w ramach trzeciej Litewsko–Polskiej Rady Ministrów Obrony. Konferencję prasową Błaszczaka i Anuszauskasa poprzedziło spotkanie, podczas którego omówiono obecną sytuację bezpieczeństwa regionu w kontekście wojny na Ukrainie oraz wskazano dalsze kierunki rozwoju współpracy wojskowej Polski i Litwy.
Podczas wizyty na Litwie szef MON złoży również kwiaty przy pomniku "Matka i Serce Syna" oraz przy pomniku przywódców i uczestników powstania styczniowego na wileńskim Cmentarzu na Rossie.
Źródło: PAP, ENEX
Źródło zdjęcia głównego: Ministerstwo Obrony Narodowej