Jak przekazał w środę generał dywizji Tomasz Piotrowski, "nie jest w tej chwili rozważana ewakuacja żołnierzy" polskich z Iraku. Polski Kontyngent Wojskowy zajmuje się tam szkoleniem irackich żołnierzy w obsłudze i naprawach poradzieckiego sprzętu i uzbrojenia oraz doradztwem siłom irackim i jordańskim zwalczającym tzw. Państwo Islamskie.
* Polskie Ministerstwo Obrony Narodowej podało, że nie ucierpieli polscy żołnierze stacjonujący w obu zaatakowanych bazach.
* Za atak wziął odpowiedzialność irański Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej.
* Jak podała półoficjalna irańska agencja Fars, atakując amerykańskie bazy na terenie Iraku Iran użył swych najnowszych rakiet balistycznych Fateh-313 (Zdobywca-313), w kierunku bazy Al Asad wystrzeliwując ich 10.
* Prezydent USA Donald Trump wydał oświadczenie w środę o godzinie 11 czasu amerykańskiego (godzina 17 naszego czasu).
*Prezydent Donald Trump poinformował, że nie zginął w nich żaden Amerykanin i żaden Irakijczyk, a straty materialne były niewielkie; irańskie media państwowe pisały w środę o 80 zabitych Amerykanach.
Baza lotnicza Al Asad jest wykorzystywana między innymi przez żołnierzy USA w ramach Międzynarodowej Koalicji. Jest ona również miejscem stacjonowania około setki personelu wojskowego z Polski.
"Do 350 polskich żołnierzy i pracowników" w Iraku
W środę dowódca operacyjny rodzajów sił zbrojnych generał dywizji Tomasz Piotrowski poinformował, że w Iraku mamy "w tej chwili 268 żołnierzy i pracowników w ramach Polskiego Kontyngentu Wojskowego". - Liczba żołnierzy i pracowników w bazie Al Asad nie przekracza sto, natomiast w lokalizacji Irbil mamy kilku żołnierzy i pracowników - powiedział. Zaznaczył, że ze względu na "pewne sprawy operacyjne" i procedury bezpieczeństwa nie chce ujawniać dokładnych danych. Piotrowski dodał także, że "nie jest w tej chwili rozważana ewakuacja żołnierzy".
P.o. rzeczniczka Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych, któremu podlegają kontyngenty za granicą, major Adriana Wołyńska poinformowała tvn24.pl, że jeśli chodzi o liczbę polskich żołnierzy w Iraku, DORSZ "posługuje się liczbą zawartą w Postanowieniu Prezydenta RP z dnia 27 czerwca 2019 roku o przedłużeniu okresu użycia Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Republice Iraku, Jordańskim Królestwie Haszymidzkim, Państwie Katar oraz Państwie Kuwejt".
Jak dodała, "według tego postanowienia Polski Kontyngent Wojskowy liczy do 350 żołnierzy i pracowników" i jest to "górny limit składu kontyngentu". "Ze względu na bezpieczeństwo sił pełniących służbę w ramach kontyngentu nie podajemy szczegółowej liczby żołnierzy" - przekazała Wołyńska.
Przedłużona misja polskich żołnierzy w Iraku
Misja Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Iraku została 27 grudnia 2017 roku postanowieniem prezydenta przedłużona do 30 czerwca 2020 roku.
Takie postanowienie głowa państwa wydaje co pół roku. Poprzednie zostało wydane 27 czerwca 2019 roku.
Zgodnie z nim "Polski Kontyngent Wojskowy w Republice Iraku, Jordańskim Królestwie Haszymidzkim, Państwie Katar oraz Państwie Kuwejt liczy do 350 żołnierzy i pracowników".
Jest w nim także wskazane, że "PKW jest podporządkowany operacyjnie dowódcy Dowództwa Centralnego Stanów Zjednoczonych Ameryki w zakresie prowadzenia działań w operacji Inhernet Resolve oraz Naczelnemu Dowódcy Sił Sojuszniczych Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego w Europie w zakresie realizacji zadań w Misji Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego w Republice Iraku".
"Pod względem kierowania narodowego PKW podlega Ministrowi Obrony Narodowej za pośrednictwem Szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego" - głosi postanowienie. Mówi także o tym, że "za współpracę z kierowniczymi organami prowadzącymi działania Globalnej Koalicji oraz Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego w zakresie kierowania działalnością i zaopatrywania PKW jest odpowiedzialny Minister Obrony Narodowej".
"Liczbę oraz rodzaj uzbrojenia i sprzętu wojskowego PKW określa etat zatwierdzony przez Szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego" - czytamy w dokumencie.
Działania polskiego kontyngentu w Iraku zawieszone
NATO utrzymuje w Iraku misję szkoleniową, w której uczestniczy polskie wojsko. Polacy w Iraku odpowiadają za szkolenie irackich żołnierzy w obsłudze i naprawach poradzieckiego sprzętu i uzbrojenia. Polski Kontyngent Wojskowy służy też szkoleniami i doradztwem siłom irackim i jordańskim zwalczającym tzw. Państwo Islamskie.
5 stycznia tego roku p.o. rzeczniczka Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych major Adriana Wołyńska przekazała, że "ze względów bezpieczeństwa działania szkoleniowe w Iraku zostały zawieszone".
Dodała, że misja NATO, w której uczestniczy polski kontyngent wojskowy, trwa, a "jako że bezpieczeństwo personelu stacjonującego w Iraku jest priorytetem, podjęte zostały wszelkie niezbędne środki ostrożności". - Sytuacja w regionie jest monitorowana - zapewniła.
MON: polscy żołnierze nie ucierpieli
Po spotkaniu w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego poświęconym sytuacji na Bliskim Wschodzie, szef BBN Paweł Soloch mówił, że "zgodnie z otrzymanymi informacjami wiemy o tym, że nasi żołnierze są tam bezpieczni, to nie był atak skierowany przeciwko polskim żołnierzom, to był atak skierowany przeciwko bazom amerykańskim".
- Dzięki dobremu systemowi ostrzegania nie stwierdzono żadnych ofiar w ludziach. Sytuacja jest pod całkowitą kontrolą. Polski kontyngent realizuje zadania, które są ustalone w ramach dowództwa sojuszniczego. Pan prezydent i pan premier, tak jak było to wcześniej, wspólnie na bieżąco monitorują sytuację - dodał.
Autor: akr\kwoj / Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP