Polscy kibice: "Po to przyszliśmy". Rosyjscy "nie spodziewali się"

- Okazało się, że można z Rosjanami nie przegrać. Wszystko teraz w naszych rękach. Musimy wygrać z Czechami - mówił po meczu kibic, który na żywo obserwował poczynania biało-czerwonych na Stadionie Narodowym. Jak powiedział, w jego trybunie siedzieli także Rosjanie. - Bardzo fajnie. Oni mówili, że wygrają 2:1, ja powiedziałem, że będzie 1:0 albo 1:1. Wygrałem, ale nie postawili - podsumował. - The game was great - cieszyła się kibicka z zagranicy, która przyszła kibicować na Stadionie Narodowym w towarzystwie polskiego kolegi. Oboje mieli na sobie ogromne, dmuchane skrzydła. - Daliśmy czadu - przyznał mężczyzna ochrypłym głosem.

"Stadion fajny"

W pozytywnych nastrojach z Narodowego wychodzili także Rosjanie. - Wszystko w porządku. Stadion fajny. Rozeszliśmy się w spokoju - powiedział kibic w biało-niebieskiej koszulce. - Oczywiście chcieliśmy wygrać - powiedział inny. Wszyscy zgodnie przyznali, że nie spodziewali się takiego wyniku, a polska reprezentacja zagrała dobrze. - Grali tak, jak trzeba grać z naszą drużyną. Z kontrataku - podsumowali.

W Strefie Kibica W warszawskiej Strefie Kibica bawiło się ponad 100 tysięcy kibiców. Jak zapewniali zgromadzeni tam fani, atmosfera była naprawdę gorąca. - Super remis! Piękna bramka - cieszyli się. - Taka adrenalina! Takiej gry jeszcze w życiu nie widziałem - emocjonował się młody chłopak. Inny twierdził, że należało szybciej przeprowadzić zmiany w polskiej reprezentacji. - Z Czechami wygrają i wyjdą z grupy - skwitował jednak pewnie.

Albo w kinie Nie mniejsze emocje towarzyszyły tym kibicom, którzy mecz reprezentacji zdecydowali się oglądać na ekranie kinowym. - Dla nas to na pewno zwycięstwo, bo dobrze grali - emocjonował się kilkunastoletni kibic. - Ważne, że w ogóle remis jest. Cieszymy się z tego - dodał jego kolega. Wiernie swojej drużynie kibicowały także kobiety. - Chłopaki grają super. Uważamy, że jest rewelacja - oceniła pani z flagą Polski w ręku.

Autor: pk/k / Źródło: PAP