Policja ściga zabójców z Krakowa

O zdarzeniu opowiada Dariusz Nowak z małopolskiej policji
O zdarzeniu opowiada Dariusz Nowak z małopolskiej policji
Źródło: TVN24
Policja na tropie zabójców właściciela jednego z lombardów w Krakowie. Policjanci sporządzili portrety pamięciowe domniemanych sprawców. Za pomoc w ich ujęciu obiecują nagrodę w wysokości 10 tys. złotych.

Do napadu na lombard w Krakowie doszło w piątek.

Jak TVN24 powiedział Dariusz Nowak z małopolskiej policji, feralnego dnia do lombardu weszło dwóch bandytów. - Chwilę potem, jeden z nich strzelił do właściciela. Mężczyzna zmarł na miejscu - poinformował rzecznik. Potem sprawcy mieli uciec z lombardu.

Rysopisy bandytów

Według policji, jeden z nich to mężczyzna około 30–letni, mający ok. 185 cm wzrostu, o szczupłej wysportowanej sylwetce, owalnej twarzy, jasnej cerze i jasnych włosach.

Drugi opisywany jest jako 40-latek, ok. 190 cm wzrostu, średniej, wysportowanej sylwetce. Ma ciemne, krótkie włosy i bladą twarz.

Za pomoc w rozwikłaniu tej sprawy i schwytaniu zabójców wyznaczona została nagroda w wysokości 10 tysięcy złotych. Osoby, które mogą pomóc powinny zadzwonić pod numery tel. (012) 413-44-44 lub (012) 61 54 200.

Źródło: TVN24, PAP

Czytaj także: