Jan Żaryn (senator PiS) mówi o zaniedbaniach poprzedniego rządu, Marcin Kierwiński (poseł PO) o kłamstwach obecnego. Politycy odnieśli się do najnowszego sondażu partyjnego przeprowadzonego dla "Faktów" TVN i TVN24.
Według sondażu, gdyby wybory odbyły się w najbliższą niedzielę (30 kwietnia 2017 roku), wygrałaby je minimalnie Platforma Obywatelska (31 procent głosów badanych). Drugie miejsce zajęłoby Prawo i Sprawiedliwość (29 procent głosów).
Ostre komentarze PiS i PO
- Na pewno ten sondaż jest efektem tego, że Polacy widzą, jak zły jest rząd Prawa i Sprawiedliwości, że Polacy zaczynają dostrzegać. że to, co Prawo i Sprawiedliwość mówiło w kampanii wyborczej to jedno wielkie kłamstwo. Polakom nie żyje się lepiej, Polacy nie mają więcej pieniędzy w kieszeniach. Mają natomiast więcej problemów, bo muszą wielokrotnie wstydzić się za własny rząd - powiedział poseł Marcin Kierwiński z Platformy Obywatelskiej.
- Pamiętamy jako społeczeństwo, jak wiele zaniedbań zawdzięczamy formacji, która rządziła. Zatem w tym sensie można powiedzieć, że Prawo i Sprawiedliwość w tych sondażach, w tej zmienności, będzie miało stale za przeciwnika formację, która musi się do dzisiaj słusznie tłumaczyć ze swojej fatalnej, moim zdaniem, polityki do roku 2015 - tak wyniki sondażu skomentował Jan Żaryn, senator PiS.
Nowoczesna i PSL w spokojnym tonie
- Nie możemy być ślepi na to, co się dzieje, nie możemy nie zauważyć tego, że część wyborców od nas odpłynęła i musimy tym wyborcom coś zaproponować. Musimy pokazać, że jesteśmy rzeczywiście nadzieją na lepszą, nowocześniejszą i lepiej zorganizowaną Polskę - powiedziała nowa przewodnicząca klubu Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer.
Jakub Stefaniak z PSL również odniósł się do sondażu. - Pokornie przyjmujemy każdy wynik, będziemy pracowali, żeby był jak najlepszy. Do wyborów mamy jeszcze trochę czasu, ale tak naprawdę budujemy swój program od podstaw i prezentujemy go sukcesywnie, więc myślę, że uda nam się przekonać Polaków do tych dobrych propozycji - powiedział.
Sondaż partyjny dla "Faktów" TVN i TVN24
Gdyby wybory odbyły się w najbliższą niedzielę (30 kwietnia 2017 roku), 31 procent ankietowanych zagłosowałoby na Platformę Obywatelską - wynika z badania przeprowadzonego przez Kantar Millward Brown SA dla "Faktów" TVN i TVN24. Partia Grzegorza Schetyny zanotowała wzrost poparcia o 4 punkty procentowe w porównaniu do badania z marca 2017 roku i wysunęła się na pozycję lidera.
Drugie miejsce przypadłoby liście tworzonej wspólnie przez Prawo i Sprawiedliwość, Polskę Razem i Solidarną Polskę. Partie tworzące obecny rząd wskazało 29 procent badanych (bez zmian w porównaniu do sondażu z marca).
Na trzecim miejscu znalazło się ugrupowanie Kukiz'15 z poparciem 10 procent respondentów (bez zmian).
Do Sejmu weszłyby też Sojusz Lewicy Demokratycznej - 6 proc. (spadek o 2 punkty procentowe) i Nowoczesna - 5 proc. (spadek o 3 punkty procentowe).
Pozostałe ugrupowania nie przekroczyłyby 5-procentowego progu wyborczego dla partii politycznych wyznaczonego ordynacją (dla koalicji próg wynosi 8 procent).
Szacowana przez Kantar Millward Brown SA frekwencja wynosiłaby 52 proc.
Sondaż na zlecenie "Faktów" TVN i TVN24 został zrealizowany przez Millward Brown SA w dniach 24-25 kwietnia 2017 roku na ogólnopolskiej reprezentatywnej próbie telefonów stacjonarnych i komórkowych, wśród osób w wieku powyżej 18 lat. Próba badania wynosiła 1001 osób.
Autor: bpm/sk
Źródło zdjęcia głównego: tvn24