Wikipedia, szósta najpopularniejsza witryna w sieci www jest nagminnie używana przez chorych do samodzielnego diagnozowania się i szukania porad dotyczących atakujących ich schorzeń. Tymczasem aż 90 proc. udostępnionych w niej artykułów o tematyce medycznej zawiera poważne błędy - alarmują lekarze.
Profesor Leszek Czupryniak, prezes Polskiego Towarzystwa Diabetologicznego, mówi wprost, że "błędy są liczne" i, choć w niektórych artykułach "70 proc. tekstu jest poprawne", to gdzieniegdzie, wplecione w tekst pojawiają się mylące informacje, niemające nic wspólnego z faktami.
Lekarz szuka tam, gdzie pacjent
Kardiochirurg Andrzej Bochenek ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach też zauważył błędy w tekstach dotyczących jego specjalizacji.
- Bardzo często przychodzą do mnie pacjenci i mówią, żebym skonsultował z nimi to, co wyczytali w Wikipedii i porównał to z moim stanem wiedzy.
Gorzej jest, jeżeli pacjenci nie trafiają do lekarza w ogóle albo trafiają na lekarzy, którzy sami korzystają z tej podręcznej "encyklopedii". Aż 75 proc. specjalistów, a także studentów, którzy kiedyś będą nas leczyli, korzysta bowiem z tej witryny.
Profesor Witold Rużyłło, dyrektor Instytutu Kardiologii w Warszawie, przestrzega: - To (Wikipedia) może służyć tylko jako pewne uzupełnienie (...), ponieważ mogą się tam znaleźć rzeczy, które nie są aktualne.
Wikipedia jest tworzona w większości przez wolontariuszy, ale jej twórcy obiecują, że wkrótce zaczną poprawiać błędy w związanych z medycyną hasłach.
Autor: adso//kdj/zp / Źródło: Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN