SdPl donosi do prokuratury na słowa posła PiS Artura Górskiego o Baracku Obamie. Według jej polityków przyzwolenie na głoszenie takich poglądów płynie od "patrona światowego obskurantyzmu", o. Tadeusza Rydzyka. - Mam nadzieję, że prokuraturze w tej sprawie nie zabraknie odwagi - grzmiał na toruńskiej konferencji Bogdan Lewandowski (SdPl)
O zamiarze złożenia doniesienia do prokuratury politycy SdPl poinformowali na konferencji prasowej zorganizowanej przed siedzibą Radia Maryja w Toruniu. Miejsce wybrali ze względu na to, że ich zdaniem z rozgłośni o. Rydzyka "płynie przyzwolenie" na głoszenie poglądów, których przykładem jest wypowiedź posła Górskiego.
- Mam nadzieję, że w tej sprawie prokuraturze nie zabraknie odwagi i nie będzie postępować jak dotychczas czyniła to w stosunku do patrona światowego obskurantyzmu i ksenofobii Tadeusza Rydzyka, który skutecznie unika odpowiedzialności za łamanie prawa - mówił członek rady politycznej SdPl Bogdan Lewandowski. Jego zdaniem poszło do propagowania faszyzmu.
Prezydent: To są poglądy wysoce oryginalne
Z kolei wiceprzewodnicząca SdPl Sylwia Pusz zaapelowała o zajęcie stanowiska w sprawie wypowiedzi Górskiego przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego, prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, marszałka Sejmu Bronisława Komorowskiego oraz premiera Donalda Tuska. - Apelujemy do wszystkich światłych postaci RP żeby powiedziały od siebie kilka słów, na które czekają Polacy i nasi partnerzy zza oceanu - stwierdziła.
Prezydent już się wypowiedział. Uznał oświadczenie Górskiego za "zdumiewające, niedopuszczalne i rasistowskie". - To są poglądy wysoce oryginalne, z których jest znany pan poseł. Ja oczywiście, ani miażdżąca większość partii, której byłem członkiem tego rodzaju poglądów nie podziela – podkreślił.
Liderzy SdPl zaapelowali też do uczestników życia politycznego o ignorowanie posła Górskiego, a do władz PiS o wykluczenie go z szeregów partii.
"Koniec cywilizacji białego człowieka"
Górski powiedział w środę w Sejmie, że "głową największego na świecie mocarstwa został kumpel lewackiego terrorysty Williama Ayersa, polityk uważany przez republikańską prawicę za czarnoskórego kryptokomunistę". Jak mówił, "Al-Kaida już zaciera ręce z radości, że nowy prezydent wybiera pokój a nie wojnę; w kwestiach polityki zagranicznej Obama jest pacyfistą i - jak określili go republikanie - naiwnym mięczakiem". Według niego "Obama to nadchodząca katastrofa. To koniec cywilizacji białego człowieka".
Górski: Obama to koniec cywilizacji białego człowieka
Od stanowiska posła odcięła się zdecydowanie jego partia. Sprawą ma zająć się klubowy rzecznik dyscypliny. Dezaprobatęwyraziło także Ministerstwo Spraw Zagranicznych.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP