"Pociąg jedzie po dobrych torach. Jest cel, w dodatku tylko jedna przesiadka"

Anna Zalewska była gościem "Jeden na jeden"
Anna Zalewska była gościem "Jeden na jeden"
tvn24
Minister Anna Zalewska była gościem "Jeden na jeden"tvn24

Minister edukacji narodowej Anna Zalewska oceniła w "Jeden na jeden" w TVN24 reformę edukacji jako zaplanowaną, w dodatku policzoną, po długiej debacie i konsultacjach. - Niektórzy ministrowie mieli okazje zrobić porządek w swoich szkołach pierwszy raz od 20 lat - powiedziała minister.

Minister Anna Zalewska od miesięcy przekonuje, że reforma oświaty - w tym planowana likwidacja gimnazjów - została przedyskutowana w ogólnopolskiej debacie z ekspertami. Ci z kolei mówią wprost: czują się wykorzystani, bo żadnej dyskusji o reformie - ich zdaniem - nie było.

Jedno z takich spotkań miało miejsce 2 kwietnia w siedzibie ministerstwa. Brała w nim udział m.in. Joanna Stachowiak, polonistka z 30-letnim stażem, która przyjechała do Warszawy z okolic Zielonej Góry na własny koszt. - Pani minister, wstydzę się, że moje nazwisko jest na liście ekspertów. Proszę mnie wykreślić - mówiła polonistka.

"Co sobotę, co niedzielę spotykali się przedstawiciele ministerstwa"

Minister Anna Zalewska odniosła się do tych słów w "Jeden na jeden" w TVN24. Jak powiedziała, jeżeli ta pani odczuwa jakąś przykrość, to może przeprosić.

- Co sobotę, co niedzielę spotykali się przedstawiciele ministerstwa. Cel podczas tych spotkań, które miały dyskutować o podstawie programowej, polegał właśnie na analizie podstawy programowej, żeby później po debacie przygotować grunt do pisania podstaw programowych. One będą gotowe do końca listopada - oceniła.

Jak dodała, być może były inne oczekiwania. - Diagnoza podstaw programowych została przygotowana - podsumowała.

Odniosła się także do spotkania, które odbyło się w Gdańsku z nauczycielami. Pan Marcin Wiśniewski, nauczyciel z angielskiego mówił wówczas, że nie było szans, żeby zadać pytanie.

Minister Zalewska wyjaśniła, że była osobiście w Gdańsku i to jest nieprawda. - Mówiliśmy na samym początku, jak będą przebiegały te spotkania, później wszyscy rozchodzili się na warsztaty, po czym wracaliśmy, podsumowywaliśmy - mówiła.

Jak powiedziała, eksperci i ona sama byli do dyspozycji sali i odpowiadali na pytania.

- System edukacji jest skomplikowany. Wiele podmiotów bardzo często ma sprzeczne ze sobą zdanie na temat systemu edukacji. Ja jestem tą osobą, która musi znajdować kompromis. Dla dobra dziecka - dodała.

Samą reformę edukacji oceniła jako zaplanowaną, w dodatku policzoną, po długiej debacie i konsultacjach. - Niektórzy ministrowie mieli okazje zrobić porządek w swoich szkołach pierwszy raz od 20 lat - powiedziała minister.

- Pociąg jedzie po dobrych torach. Jest cel, w dodatku tylko jedna przesiadka. Mówimy o tym, że nie będzie już przerywania cyklów kształcenia - wyjaśniła.

"Ile jeszcze trzeba wydać?"

Pytana o zdanie osób, które uważają, że skoncentrowanie w jednej placówce dzieci i młodzieży może prowadzić do przeludnienia szkół oraz do zachowań agresywnych, odpowiedziała, że obecnie większość gimnazjów jest w zespołach i z badań wynika, że właśnie w tych zespołach, gdzie czasami jeszcze jest przedszkole, są lepsze wyniki, szkoła jest bezpieczniejsza, dzieci, młodzież wzajemnie za siebie odpowiadają.

- Ile jeszcze trzeba wydać pieniędzy, jak długo dyskutować, aby postawić określoną diagnozę - pytała.

Dodała, że pracodawcy narzekają, iż nie potrafią znaleźć pracowników. - Czy też im powiemy, że mają czekać jeszcze kilka lat? - kontynuowała.

"To będzie ewolucja"

- To musi być ewolucja, bo to będzie ewolucja - mówiła. Jak oceniła, to jest i tak wręcz ślimacze tempo, bo pierwsza matura z nową podstawą będzie w 2023 roku.

Wyjaśniła, że wszystkie podstawy programowe są gotowe. Ale - jak dodała - trzeba przygotować projekt rozporządzenia, aby każdy szczegół był dograny. - Wydawnictwa (które mają przygotować nowe książki do nauki - red.) razem z nami ustaliły, że koniec listopada to jest ten dobry moment - powiedziała. Przypomniała, ze będą to podręczniki dla klasy pierwszej, czwartej i dla klasy siódmej i - jak dodała - nieprawdą jest, że będą one tymczasowe.

Minister pytana czy zdąży z drukiem, odpowiedziała, że ministerstwo jest w stałym kontakcie z wydawnictwami. - Właśnie z nimi na początku września ustaliliśmy rytm - stwierdziła.

Pytana o demonstracje ludzi, którzy domagają się zaniechania zapowiedzianej reformy edukacji, odpowiedziała, że większość uwag związków zawodowych wzięła pod uwagę oraz, że słucha nawet pana Sławomira Broniarza (prezesa Związku Nauczycielstwa Polskiego - red.), który - jak powiedziała - jeszcze rok temu podpisywał się pod deklaracjami wygaszania gimnazjów.

Minister przypomniała także wcześniejsze obawy. - Słowa chaos, nieprzygotowanie pojawiały się przy cofaniu obowiązku szkolnego. Pojawiały się obawy mówiące o tym, że 7 tysięcy nauczycieli zostanie zwolnionych, a nie zostało - kontynuowała.

Jak dodała, jest otwarta na różnego rodzaju dyskusje. - Jest napisane prawo oświatowe, jest wyznaczony rytm wdrażanie tej ustawy. Mam nadzieję, że zrobimy to wspólnie z samorządowcami, dziennikarzami, z rodzicami - zakończyła Zalewska.

ZOBACZ CAŁY PROGRAM "JEDEN NA JEDEN"

[object Object]
Minister edukacji o rekrutacji do szkół średnich w 2019 roku
wideo 2/24

Autor: KB/kk / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Federalne Biuro Śledcze potwierdziło ostatecznie, że podczas wiecu wyborczego w Pensylwanii Donald Trump został raniony kulą. "To, co trafiło byłego prezydenta Trumpa w ucho, to był pocisk, cały lub rozdrobniony na mniejsze kawałki, wystrzelony z karabinu zmarłego" - głosi opublikowane w piątek oświadczenie FBI. Trump zapowiedział, że zorganizuje kolejny wiec w Butler, mieście, w którym doszło do zamachu.

FBI już wie, co raniło Donalda Trumpa

FBI już wie, co raniło Donalda Trumpa

Źródło:
PAP

Władze Meksyku oczekują od Stanów Zjednoczonych przekazania szczegółowego raportu z zatrzymania dwóch szefów kartelu narkotykowego z Sinaloa - Ismaela Zambady Garcii "El Mayo" i Joaquina Guzmana Lopeza, syna przebywającego w więzieniu "El Chapo". Zarzuca się im między innymi handel fentanylem. - Nadal nie wiemy, czy (zatrzymanie - red.) nastąpiło wskutek dobrowolnego oddania się tych osób w ręce władz USA - powiedziała Icela Rodriguez, szefowa Sekretariatu ds. Bezpieczeństwa i Ochrony Obywatelskiej.

Meksyk chce szczegółowego raportu od USA po zatrzymaniu dwóch baronów narkotykowych

Meksyk chce szczegółowego raportu od USA po zatrzymaniu dwóch baronów narkotykowych

Źródło:
PAP

Zostało mało czasu, ale wiceprezydent Kamala Harris wciąż może wygrać wyścig o Biały Dom - pisze "Economist". Dziennik wskazuje na elementy strategii, na które kandydatka demokratów powinna zwrócić uwagę.

Rozpoczyna się "prawdziwy pojedynek". Co musi zrobić Kamala Harris, by wygrać?  

Rozpoczyna się "prawdziwy pojedynek". Co musi zrobić Kamala Harris, by wygrać?  

Źródło:
PAP

Zapłonął olimpijski znicz w Paryżu. Przeprowadzono ataki na infrastrukturę kolejową we Francji. Na warszawskim basenie doszło do zatrucia chlorem. Uruchomiono procedurę nadmiernego deficytu wobec Polski. Sejm odwołał dwie członkinie komisji do spraw pedofilii. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę 27 lipca.

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę

Źródło:
PAP, TVN24

"Na pływalni Polonez OSiR Targówek przy ulicy Łabiszyńskiej 20 na Targówku korzystający z basenu dorośli i dzieci zatruli się chlorem. Poszkodowane są już 23 osoby" - poinformowała Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego "Meditrans" w Warszawie. Ewakuowano 60 osób. Są wstępne wyniki badania próbek powietrza i wody.

Ponad 20 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

Ponad 20 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Niemal jednogłośnie Sejm odwołał dwie członkinie Państwowej Komisji do spraw pedofilii. Domagała się tego przewodnicząca komisji. Zarzuty przedstawiono na wyjątkowym, bo utajnionym posiedzeniu Sejmu. Dotyczą mobbingu i niegospodarności. Posłowie uznali je za poważne.

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Źródło:
Fakty TVN

Ross Davidson, były wokalista zespołu Spandau Ballet, został uznany w czwartek przez sąd w Wielkiej Brytanii winnym gwałtu i napaści na tle seksualnym. Były piosenkarz, który był frontmanem zespołu w latach 2017-2019 pod pseudonimem Ross Wild, nie wyraził żadnych emocji, gdy odczytano wyrok - pisze "Guardian".

Tłumaczył, że to była "zabawa w sen". Znany muzyk uznany winnym gwałtu i napaści seksualnej

Tłumaczył, że to była "zabawa w sen". Znany muzyk uznany winnym gwałtu i napaści seksualnej

Źródło:
"The Guardian"

Martwe małże wypełniły chorwacką zatokę Mali Ston. W niektórych hodowlach zginęło prawie 90 procent mięczaków. Pomór zwierząt ma być powiązany z rekordowo wysoką temperaturą wód Adriatyku.

Zginęło 90 procent małży. "Bezprecedensowa katastrofa" w Chorwacji

Zginęło 90 procent małży. "Bezprecedensowa katastrofa" w Chorwacji

Źródło:
PAP

Podczas dyskusji w Sejmie dotyczącej projektu uchwały w sprawie zlecenia NIK przeprowadzenia kontroli działalności Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wicemarszałkini wyłączyła posłowi PiS Markowi Suskiemu mikrofon. - Dziwię się, że poseł z takim doświadczeniem i opanowaniem tak bardzo nie panuje nad swoimi emocjami i obraża nas tu wszystkich - powiedziała Dorota Niedziela.

Suski z wyłączonym mikrofonem, bo "nie panował nad emocjami". Posłowie krzyczeli "hańba"

Suski z wyłączonym mikrofonem, bo "nie panował nad emocjami". Posłowie krzyczeli "hańba"

Źródło:
TVN24/PAP

Do silnego wstrząsu doszło na włoskich Polach Flegrejskich. Wstrząsy o magnitudzie 4,0 były odczuwalne w sąsiednim Neapolu. Chociaż nie doszło do poważnych uszkodzeń, aktywność sejsmiczna w tych okolicach budzi niepokój mieszkańców.

Wstrząsy w rejonie najgroźniejszego superwulkanu Europy

Wstrząsy w rejonie najgroźniejszego superwulkanu Europy

Źródło:
PAP, ANSA, tvnmeteo.pl

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim. Teraz będzie czekała na podpis prezydenta Andrzeja Dudy.

Ustawa o prawie autorskim. Jest decyzja posłów

Ustawa o prawie autorskim. Jest decyzja posłów

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Rada Wydawców Stowarzyszenia Gazet Lokalnych z nadzieją przyjęła poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim wzmacniające pozycję wydawców w negocjacjach z big techami - czytamy w oświadczeniu rady na portalu X. W piątek Sejm zadecydował, że projekt ustawy z poprawkami trafi na biurko prezydenta.

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

Źródło:
tvn24.pl

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Zgodnie z przyjętymi poprawkami to prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej będzie mediatorem w sporach między wydawcami a big techami. Wcześniej wydawcy i redakcje apelowały, by wyższa izba zmieniła uchwalone w Sejmie niekorzystne przepisy tak, by łatwiej było negocjować z platformami cyfrowymi.

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Źródło:
tvn24.pl

Osoby wypłacające pieniądze na poczcie, nawet stosunkowo niewielkie sumy, rzekomo muszą wypełniać deklaracje do urzędu skarbowego i określić przeznaczenie pieniędzy - piszą internauci w mediach społecznościowych. To nieprawda, nie ma takiego obowiązku.

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Źródło:
Konkret24
Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przy użyciu sztucznej inteligencji z wykorzystaniem kompilacji archiwalnych, pokolorowanych zdjęć powstał film o Warszawie. Ma pokazywać, jak wyglądało miasto przed drugą wojną i w trakcie okupacji. Eksperyment wzbudził ogromne zainteresowanie w sieci. Jednak eksperci alarmują, że produkcja może wprowadzać w błąd. Materiał Ewy Wagner z magazynu "Polska i Świat" w TVN24.

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Źródło:
TVN24

"W tym tygodniu w Niemczech zakazana została litera C" - wpis z takim komunikatem niesie się w polskiej sieci. I wprowadza w błąd. Bo wcale nie chodzi o literę. Wyjaśniamy.

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

Źródło:
Konkret24