Posłowie Platformy Obywatelskiej złożyli we wtorek wniosek o wyłączenie prokurator Renaty Śpiewak prowadzącej postępowanie w sprawie zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa przez Jarosława Kaczyńskiego. Politycy chcą także ujawnienia okoliczności jej awansu.
Wniosek dotyczy postępowania, które prowadzi Prokuratura Okręgowa w Warszawie w sprawie. zawiadomienia o uzasadnionej możliwości popełnienia przestępstwa przez prezesa PiS, które złożył w końcu stycznia w prokuraturze jeden z pełnomocników austriackiego biznesmena Geralda Birgfellnera, mec. Jacek Dubois.
W ramach tego postępowania prokuratura już sześciokrotnie przesłuchiwała Austriaka. Podobny wniosek w sprawie wyłączenie prokurator Śpiewak w lutym złożył jeden z pełnomocników Birgfellnera, adwokat Roman Giertych. Wniosek ten nie został wówczas uwzględniony.
Platforma chce wyłączenia prokurator z postępowania w sprawie taśm Kaczyńskiego
O złożeniu wniosku do prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry o wyłączenie prok. Śpiewak poinformował na wtorkowej konferencji prasowej poseł PO Krzysztof Brejza. Jego zdaniem, zachodzi uzasadnione podejrzenie co do braku obiektywizmu prok. Śpiewak i jej bezstronności w tej sprawie.
Zgodnie z przepisami Kodeksu postępowania karnego - mówił Brejza - organy procesowe są zobowiązane do niezwłocznego podjęcia decyzji o wszczęciu lub odmowie wszczęcia postępowania.
Poseł zaznaczył, że jedyne usprawiedliwione odstępstwo od obowiązku niezwłocznego podjęcia decyzji o wszczęciu lub odmowie wszczęcia postępowania stanowi podjęcie przez organ procesowy czynności sprawdzających, jednak - zgodnie z przepisami - czas trwania takiego postępowania został ograniczony do 30 dni.
Brejza wskazywał, że w tej sprawie nie zostało wydane żadne postanowienie - ani o wszczęciu śledztwa, ani o odmowie jego wszczęcia.
"Zamiast tego od blisko dwóch miesięcy czynności pani prokurator Renaty Śpiewak ograniczają się do licznych przesłuchań Geralda Birgfellnera, który jest pokrzywdzonym w całej sprawie. Do chwili obecnej nie został przesłuchany pan Jarosław Kaczyński, którego zawiadamiający podejrzewają o popełnienie przestępstw, co powinno być jedną z pierwszych czynności podjętych przez organy ścigania" - oceniono we wniosku.
Pytania o awans prokurator Śpiewak
Poseł PO odniósł się też do tego, że prokurator Śpiewak dostała awans na stanowisko prokuratora Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
- Za co to jest nagroda? Za co to jest profit? Skąd ten awans? - pytał Brejza. - Oczekujemy odpowiedzi pana Ziobry (i - red.) ujawnienia uzasadnienia tego awansu. Jesteśmy ciekawi, co w tym uzasadnieniu awansu pani Śpiewak jest zawarte. Jakie decyzje albo może, jaki brak decyzji podejmowanych przez panią prokurator - dodał.
- Składamy wniosek o wyłączenie. Niech prokuratura potraktuje go jako wyciągniętą przez nas rękę pomocy, żeby wyjść z twarzą z sytuacji, która kompromituje prokuraturę - oświadczył Brejza.
"Taśmy Kaczyńskiego"
Tak zwane taśmy Kaczyńskiego dotyczą planów budowy w Warszawie biurowca przez powiązaną ze środowiskiem prezesa PiS spółkę Srebrna. Kaczyński wstrzymał inwestycję ze względu na między innymi nieprzychylność władz stolicy. Srebrna nie zapłaciła Austriakowi za wykonaną pracę.
W kolejnych dniach pojawiły się następne taśmy. Pod koniec stycznia, pełnomocnik austriackiego biznesmena Jacek Dubois zawiadomił prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez prezesa Prawa i Sprawiedliwości. Zawiadomienie dotyczy braku zapłaty za złożone biznesmenowi zlecenie związane z przygotowaniami do inwestycji.
Według mecenasa Dubois, doszło do popełnienia oszustwa na kwotę kilku milionów złotych.
Sześć przesłuchań Birgfellnera
13 marca Gerald Birgfellner po raz szósty zeznawał w warszawskiej prokuraturze okręgowej w ramach postępowania sprawdzającego w związku z zawiadomieniem o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez prezesa PiS.
22 marca do Prokuratury Regionalnej w Warszawie wpłynęło zażalenie na bezczynność prokuratora w sprawie zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa oszustwa złożonego przez austriackiego biznesmena Geralda Birgfellnera.
Termin podjęcia przez prokuraturę decyzji o wszczęciu lub o odmowie wszczęcia postępowania minął na przełomie lutego i marca.
Autor: ads/adso / Źródło: PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24