- To, co dzisiaj się wydarzyło na tej akademii w Sejmie mogę podsumować tak: Bronisław Komorowski frontem z Platformą Obywatelską. A jeszcze nie tak dawno mówił, że jest niezależny od PO - skomentował spotkanie klubu PO z prezydentem Mariusz Błaszczak. Szef klubu parlamentarnego PiS skrytykował też zmiany w ustawie o Trybunale Konstytucyjnym.
Błaszczak ocenił, że "to, co widzieliśmy dziś w sali kolumnowej to obowiązkowy entuzjazm". - Entuzjazm nigdy nie może być obowiązkowy. Tu to tak wyglądało - stwierdził.
"PO razem z PSL dokonała skoku na Trybunał Konstytucyjny"
Odniósł się do przyjętej w środę przez Sejm nowej ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. Platforma Obywatelska przeforsowała przepis przejściowy, dzięki któremu to jeszcze obecny Sejm wybierze pięciu sędziów, którym pod koniec roku wygasają kadencje.
Sejm uchwalił, by kandydatury na tych pięciu sędziów TK składać w 30 dni od wejścia w życie ustawy. Gdyby nie ten przepis, obecny Sejm mógłby wybrać tylko trzech sędziów, bo ich kadencje kończą się 6 listopada. Kolejnej dwójce kadencje kończą się w grudniu, więc nowi powinni być wybrani przez następny parlament.
- Wczoraj PO razem z PSL dokonała skoku na Trybunał Konstytucyjny. Mówiłem o obowiązkowym entuzjazmie, bo oni nie wierzą w zwycięstwo. Gdyby wierzyli, to by pozostawili sprawę wyboru sędziów TK na następną kadencję Sejmu. Ale nie, oni muszą zapewnić te posadki tym swoim nominatom jeszcze w tej kadencji - ocenił.
Autor: eos//gak / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24