Najbardziej ubolewam, że ten traktat mógł być wielkim sukcesem i świętem wszystkich Polaków, wy przez te awantury zepsuliście to święto - krytykował postawę posłów PiS Zbigniew Chlebowski. - Niech pan nie sieje defetyzmu. To jest normalna dyskusja - odpowiedział Krzysztof Putra z PiS.
PiS chce, aby ustawa o ratyfikacji Traktatu Lizbońskiego została uzupełniona preambułą. Propozycję Prawa i Sprawiedliwości poparł także Lech Kaczyński, który poprosił szefów klubów parlamentarnych o dojście do kompromisu.
W sprawie traktatu Lech Kaczyński przechodzi w tej sprawie na stronę PiSu
Według Krzysztofa Putry w sprawie traktatu nie ma się co spieszyć. - Potrzebny jest spokój. Prezydent nie przechodzi na stronę PiS, ale dba o interes Rzeczypospolitej - powiedział. - Prezydent chce podpisać traktat, PiS chce wzmocnienia tego, co zostało wynegocjowane i podpisane - dodał.
Zbigniew Chlebowski, komentując przerwanie posiedzenia Sejmu do wtorku, powiedział, że przerwę trzeba wykorzystać. - Jest czas na refleksję, mam nadzieję, że zostanie osiągnięty kompromis. Ale PiS swoją postawą naraża Polskę na kompromitację - stwierdził.
"Gdyby Polska nie przyjęła traktatu, to byłby skandal i wstyd"
Zaproponowaliśmy kompromis, aby pozwolić wyjść politykom PiS z tej trudnej sytuacji. Nie wyobrażam sobie, żeby Polska nie przyjęła traktatu, to byłby skandal i wstyd
- To jest dobry traktat. Polska może tylko na nim skorzystać. Niepotrzebnie wywołujecie lęki - powiedział Chlebowski do posła PiS.
- My nie mamy lęków. Dopiero pięć państw ratyfikowało traktat. Pośpiech w tej sprawie nie jest wskazany. Teraz jest czas na spokojną dyskusję i przyjęcie takich zapisów, które zabezpieczą naszą pozycję w Unii - odpowiedział Krzysztof Putra.
Jednak Wojciech Olejniczak wcale nie uważa, że chodzi o naszą pozycje w UE. - To jest dobry traktat, jest wadliwy w Polsce, ponieważ nie przyjęliśmy karty praw podstawowych. PiS ma problem we własnych szeregach. Boi się, że utraci elektorat o. Rydzyka. To jest cyniczna gra traktatem - powiedział szef LiD.
Ukłon w stronę PiS
My nie mamy leków. Dopiero pięć państw ratyfikowało traktat. Teraz jest czas na spokojną dyskusję i przyjęcie takich zapisów, które zabezpieczą naszą pozycję w Unii
Putra stwierdził jednak, że uchwała to za mało. - To ze strony PO jest potrzebne jeszcze jedno otwarcie. Zgodziliście się na przerwę w obradach, to dobrze. Dyskutujmy, ale nie używajmy argumentów, że się ośmieszymy - powiedział poseł PiS.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24