Pierwsze sondaże poparcia dla partii po ogłoszeniu przez Donalda Tuska rezygnacji ze startu w wyborach pokazują lekki wzrost poparcia dla PO. Zarówno w badaniu dla "Gazety Wyborczej", jak i w tym dla "Rzeczpospolitej" PO umacnia pozycję lidera. W obydwu sondażach wyraźnie traci SLD.
Jak wynika z sondażu GfK Polonia dla "Rzeczpospolitej", gdyby wybory parlamentarne odbyły się w ostatni weekend, na PO głosowałoby 50 proc., a na PiS 27 proc. Polaków. Obie te partie uzyskały o 1 punkt procentowy więcej głosów niż przed miesiącem.
W ciągu ostatniego miesiąca spadło poparcie tylko dla jednej partii - SLD, który stracił aż 3 pkt. proc. w porównaniu z sondażem z połowy stycznia - teraz może liczyć na 9 proc. głosów. PSL utrzymuje niezmiennie poparcie na poziomie 6 proc.
Sondaż GfK Polonia dla "Rz", przeprowadzono metodą ankietową na próbie 994 osób.
SLD wszędzie traci
Z kolei w sondażu PBS DGA dla "Gazety Wyborczej" Platforma ma 48 proc., a PiS - 28 proc. W porównaniu z poprzednim badaniem Platforma poprawiła wynik o 3 pkt proc., PiS 2 pkt stracił.
Do Sejmu wszedłby jeszcze SLD, ale Sojusz ostatnio traci - na początku stycznia miał 13 proc., potem 10 proc., teraz - 8 proc. Wzrosły natomiast notowania PSL. Dwa tygodnie temu ludowcy pierwszy raz od bardzo dawna znaleźli się pod progiem wyborczym, dziś mają 7 proc.
Sondaż PBS DGA dla "Gazety Wyborczej" przeprowadzono 5-7 lutego na reprezentatywnej próbie 1006 osób.
Źródło: "Rzeczpospolita", "Gazeta Wyborcza"