Szczeciński szpital przyznaje, że doszło do błędu, w wyniku którego kobieta poddana zabiegowi in vitro urodziła nie swoje dziecko. Komisja powołana przez placówkę wskazała na uchybienia w realizacji procedur.
Dyrekcja szpitala klinicznego Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego przy ul. Unii Lubelskiej w Szczecinie wydała w środę oświadczenie. Poinformowała w nim, że powołana komisja potwierdziła, iż doszło do błędu, którego konsekwencją było urodzenie dziecka przez kobietę nie będącą jego biologiczną matką.
Jak napisała w oświadczeniu dyrekcja szpitala, "do błędu (…) doszło w Laboratorium Wspomagania Rozrodu Kliniki Medycyny Rozrodu i Ginekologii SPSK-1 PUM w Szczecinie z siedzibą w Policach, kierowanej przez prof. dr hab. med. Rafała Kurzawę.”
"Komisja we wstępnym protokole wskazała uchybienia w realizacji procedury i zaleciła niezwłoczne wprowadzenie zmian gwarantujących całkowite jej bezpieczeństwo" - pisze w oświadczeniu dyrekcja szczecińskiego szpitala.
Podkreśla jednocześnie, że "wyraża ubolewanie z powodu zdarzenia medycznego".
Umowa rozwiązana
Szpital poinformował, że podczas wtorkowego spotkania przedstawicieli resortu zdrowia, władz Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego i dyrekcji szpitala strony zgodnie uznały, iż w zaistniałej sytuacji koniecznym jest rozwiązanie przez ministerstwo umowy na program "Leczenie niepłodności metodą zapłodnienia pozaustrojowego na lata 2013-2016" w SPSK-1 PUM w Szczecinie.
W tej sytuacji szpital będzie musiał zapłacić karę w wysokości 10 proc. wartości kontraktu, w tym przypadku to 76 tys. zł.
Dyrekcja szpitala zaznaczyła na koniec, że placówkę "obowiązuje tajemnica lekarska oraz respektowanie woli rodziców, którzy nie zezwalają na podanie szczegółowych informacji".
Na razie nie zostały wyciągnięte żadne konsekwencje personalne.
Badania DNA
30-letnia kobieta urodziła nie swoje dziecko w wyniku zabiegu in vitro, który został wykonany w polickim laboratorium.
Ponieważ dziecko urodziło się z licznymi wadami genetycznymi, przeprowadzono badania DNA, które wykazały, iż kobieta nie jest biologiczną matką.
Oświadczenie Dyrektora SPSK-1 PUM w Szczecinie Dyrekcja SPSK-1 PUM w Szczecinie wyraża ubolewanie z powodu zdarzenia medycznego, do którego doszło podczas realizacji finansowanego przez Ministerstwo Zdrowia Programu „Leczenie niepłodności metodą zapłodnienia pozaustrojowego na lata 2013-2016” . Powołana przez Dyrektora SPSK-1 PUM w Szczecinie komisja potwierdziła, że do błędu, którego konsekwencją było urodzenie dziecka przez kobietę nie będącą biologiczną matką doszło w Laboratorium Wspomagania Rozrodu Kliniki Medycyny Rozrodu i Ginekologii SPSK-1 PUM w Szczecinie z siedzibą w Policach, kierowanej przez prof. dr hab. med. Rafała Kurzawę. Komisja we wstępnym protokole wskazała uchybienia w realizacji procedury i zaleciła niezwłoczne wprowadzenie zmian gwarantujących całkowite jej bezpieczeństwo. Po uzyskaniu informacji o zdarzeniu i wypisaniu dziecka z IP CZD otoczone zostało ono w naszym Szpitalu opieką medyczną, zaś przedstawiciele Dyrekcji i prawnicy Szpitala pozostają w stałym kontakcie z Rodzicami. O zdarzeniu poinformowane zostało Ministerstwo Zdrowia, którego przedstawiciele w osobach Konsultanta krajowego w dziedzinie ginekologii i położnictwa oraz Dyrektora Departamentu Matki i Dziecka przeprowadzili szczegółową kontrolę. Zdarzenie jest także przedmiotem postępowania wyjaśniającego prowadzonego przez Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej Okręgowej Izby Lekarskiej w Szczecinie. W dniu wczorajszym podczas spotkania przedstawicieli Ministerstwa Zdrowia, Władz Uczelni i Dyrekcji Szpitala strony zgodnie uznały, że w zaistniałej sytuacji koniecznym jest rozwiązanie przez Ministerstwo umowy na realizację Programu „Leczenie niepłodności metodą zapłodnienia pozaustrojowego na lata 2013-2016” w SPSK-1 PUM w Szczecinie. Obowiązująca nas tajemnica lekarska oraz respektowanie woli rodziców nie zezwalają na podanie bardziej szczegółowych informacji. Dyrekcja SPSK 1 PUM
Autor: MAC//rzw / Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: tvn24