"Płynnie" - tak, według danych Głównej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, odbywa się ruch na punktach poboru opłat autostrady A1. GDDKiA przekazała komunikat w sobotę wieczorem. Od godziny 16 bramki na autostradzie A1 są otwarte, a przejazd bezpłatny. Będzie tak do nocy z niedzieli na poniedziałek, do godziny 1:30, i to we wszystkie sierpniowe weekendy.
Bramki zostały otwarte punktualnie o godzinie 16. Jak relacjonował reporter TVN24, wszystko przebiega sprawnie. - Kierowcy jadą, nie zwalniając nawet do przepisowej prędkości - opowiadał reporter TVN24.
Według komunikatu wydanego w sobotę wieczorem przez Główną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad, ruch na wszystkich punktach poboru opłat autostrady A1 odbywał się płynnie.
Operator A1 Gdańsk Transport Company S.A. porozumiał się w sprawie bezpłatnych weekendów z Ministerstwem Infrastruktury i Rozwoju.
W porannym komunikacie resort poinformował, że darmowy przejazd autostradą będzie możliwy do niedzieli, do godziny 23.59. Później, jednak zdecydowano się wydłużyć okres zwolnienia z opłat o półtorej godziny.
- W niedzielę o 23.59 zostaną zamknięte bramki wjazdowe, kierowca będzie musiał pobrać bilet. Jeżeli natomiast zjedzie z autostrady do godziny 1.30, nie będzie musiał uiszczać opłaty - wyjaśniła Anna Kordecka, rzeczniczka Gdańsk Transport Company S.A.
Szlabany zostaną otwarte w piątki 8, 22 i 29 sierpnia (oraz w czwartek 14 sierpnia) od godziny 16 - informował resort infrastruktury.
"Nasza strata"
Wskazano też, że nad bezpieczeństwem ruchu na placach poboru opłat będą czuwać funkcjonariusze wydziałów ruchu drogowego z Komend Wojewódzkich Policji w Gdańsku i Bydgoszczy.
- Podjęliśmy decyzję, aby zwolnić z opłat kierowców we wszystkie weekendy sierpniowe, które nam pozostały. Tu nie chodzi o zwolnienie z opłat, bo to jest nasza strata i trzeba będzie ją pokryć, ale chodzi o otwarcie bramek, co powinno zmniejszyć (...) korki i dzięki temu być może unikniemy takich tasiemcowych, wielogodzinnych korków - mówił w środę premier. Donald Tusk zaznaczył, że decyzja dotyczy autostrady A1.
Przypomniał, że umowa koncesyjna na A1 zakłada, iż płatności z budżetu państwa, jakie są kierowane do koncesjonariusza autostrady, są stałe i wynikają z umowy.
Dodał, że GTC, który jest koncesjonariuszem na A1, odpowiada za pobór opłat, ale przekazuje te środki Krajowemu Funduszowi Drogowemu. - Będziemy musieli ten ubytek pieniędzy Krajowemu Funduszowi Drogowemu uzupełnić z rezerwy celowej, która jest w mojej dyspozycji - podkreślił Donald Tusk. Ocenił, że w sierpniowym szczycie nie powinno to przekroczyć 20 mln zł.
Autor: kg,jl\mtom,rzw / Źródło: PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24