Zmarnujecie kolejny rok - tak plany Platformy w sprawie odebrania esbeckich emerytur komentuje PiS. I apeluje do marszałka Sejmu o rozpoczęcie prac nad projektem, który PiS już złożył w parlamencie. - Propozycje PO są póki co wirtualne, a my chcemy, by już 13 grudnia kaci przestali otrzymywać wyższe emerytury - mówili posłowie PiS na konferencji prasowej.
Posłowie PiS Mariusz Błaszczak i Andrzej Dera przypomnieli, że projekt PiS w sprawie odebrania przywilejów emerytalnych funkcjonariuszom SB i WSW leży w szufladzie marszałka Sejmu już od dziewięciu miesięcy.
Marszałku, obradujmy
Platforma Obywatelska zastosowała blokadę, zamiast rozmów i pracy. Boimy się, że jak będziemy czekać na projekt PO, to nie zdążymy zakończyć prac przed 13 grudnia. I kolejny rok zostanie zmarnowany Poseł PiS Andrzej Dera
- Platforma Obywatelska zastosowała blokadę, zamiast rozmów i pracy. Boimy się, że jak będziemy czekać na projekt PO, to nie zdążymy zakończyć prac przed 13 grudnia. I kolejny rok zostanie zmarnowany - powiedział poseł Dera. I dlatego PiS - w oficjalnym liście - zaapelował do marszałka Bronisława Komorowskiego, by skierował ich projekt pod obrady.
- Chcemy, żeby w końcu doszło do sprawiedliwości dziejowej i kaci przestali dostawać wyższą emeryturę niż ofiary - mówił z kolei poseł Błaszczak.
PO: będziemy mieli własną ustawę
Temat odebrania przywilejów emerytalnych funkcjonariuszom SB powrócił, kiedy kilka dni temu PO ogłosiła, że zgłosi w tej sprawie swój projekt ustawy. Jej propozycja zakłada przeliczenie esbeckich emerytur na nowo. Nie jest jednak tak radykalna, jak PiS-u, który chce, by byłem esbekom lata 1945-1956 nie liczyłyby się w ogóle do emerytury. Tę propozycję PiS eksperci uznali za sprzeczną z konstytucją. CZYTAJ WIĘCEJ
- W tych latach mieliśmy stalinizm i represje. Nikt nie ma wątpliwości. Ale my jesteśmy gotowi do dyskusji i wspólnego działania - zadeklarował Dera. Podkreślił, że PiS nie mówi "nie" projektowi PO, ale zamiast biernie czekać, Sejm powinien pracować nad tym projektem, który złożyła jego partia.
Zakłada on m.in. - poza pozbawieniem funkcjonariuszy SB przywilejów materialnych - podanie do publicznej wiadomości informacji o byłych funkcjonariuszach komunistycznego aparatu bezpieczeństwa i ograniczenie pełnienia przez nich funkcji publicznych.
"Zdruzgotali projekt"
Mamy bardzo dużą determinację, żeby przywileje esbeków raz na zawsze zlikwidować Szef klubu PO Zbigniew Chlebowski
Poseł PO Sebastian Karpiniuk odpiera zarzuty PiS, twierdząc że Platforma nie ściga się na projekty. - Chcemy te dwa projekty poddać pracy w komisji nadzwyczajnej – powiedział.
Wyjaśnił, że PO złoży swój projekt, ponieważ - jego zdaniem - niektóre zapisy projektu PiS budzą wątpliwości konstytucjonalistów, przez których został „zdruzgotany” i Biura Legislacyjnego Sejmu. - Nasz projekt będzie zgodny z obowiązującymi przepisami prawa - zapewnił.
PO już zleciła ekspertyzy prawne, które mają ostatecznie rozstrzygnąć, czy proponowane zmiany są konstytucyjne.
- Mamy bardzo dużą determinację, żeby przywileje esbeków raz na zawsze zlikwidować – podkreślił szef klubu PO Zbigniew Chlebowski. Deklarując, że w ciągu dwóch tygodni jego partia złoży u marszałka Sejmu stosowny projekt zmian w przepisach.
Lewica podzielona
W SLD ws. odebrania esbeckich emerytur jest rozdźwięk. Wicemarszałek Jerzy Szmajdziński stwierdził, że Lewica nie godzi się na zbiorową odpowiedzialność, na odebranie praw słusznie nabytych. Godzi się jedynie na indywidualne rozstrzygnięcia. - W każdym przypadku należałoby uzasadnić, z jakiego powodu ktoś miałby utracić przywileje emerytalne – powiedział Szmajdziński.
Takie same argumenty wysunął też szef SLD Grzegorz Napieralski.
Z kolei szef klubu Lewica Wojciech Olejniczak uważa, że należy odebrać byłym esbekom przywileje emerytalne. Obecny system – jak bowiem podkreślił - jest niesprawiedliwy i należy go zmienić. - Aby między emeryturami byłych funkcjonariuszy SB a przeciętnych Polaków nie było tak dużych dysproporcji – mówił szef klubu Lewica na konferencji prasowej.
Dodał, że nie wyobraża sobie, aby Lewica była w tej sprawie bierna, pod warunkiem jednak, że propozycja PO będzie zgodna z konstytucją.
Źródło: tvn24.pl, PAP, "Rzeczpospolita", "Gazeta Wyborcza"
Źródło zdjęcia głównego: TVN24